Wkoorvia mnie moja kuchnia I TO BARDZOOOOOO!!!!!!!!!!!!!!

no wlasnie pod oknem mam lodowke z tymi dwoma szafkami a na przeciwko mam kuchenke + zlew. i nic nie moge zmiescic. Metry bym zmierzyla ale metra nie mam. a kroki takie male jak na malą babke przystalo :D no jakies 40 cm.

A jak w metrach to 2,10 w tym okno ,3,50m meble ,2,10 nastepna ale też drzwi na niej i 3,50 no to stolik jebłam i psa .

Ja jak chodziłam oglądać mieszkania to w jednym było takie coś wielkości jednej szafki kuchennej, "na blacie" miało po jednej stronie zlew, po drugiej kuchenkę, niestety elektryczną, a wewnątrz lodówka (mała niestety) :P Fajne :D

E no słodziaczek ta co opisałaś to naprawde duza :P

ja mam maleńką kuchnie , meble na jednej stronie - piec ( bez piekarnika wieć jest szfka pod ) pralka ( na której jest blat) zlew dwukomorowy ( pod nim szafka ) wszystko to w jednym blacie + góra również zabudowana w tej samem lini. i na tym koniec kuchni . Okna brak .szerokośc od szafek - 1,2 m . ludziów 3 szt + pies . Gotuje w niej obiady z dwóch dań , piekę ciasto ( przynosze wtedy piekarnik elektryczny i stawiam na jedynym wolnym kawałku blatu) troche mnie wkurwia czasem ale uwierz - niektórzy mają gorzej . Ciesz sie z tego co masz a z tym zmywaniem bez przesady