czemu tak jest?

hej, musze sie wam wyzalic, czemu ja mam tk ze jak ktos po mnie krzyczy to od razu ryczec mi sie chce, co prawda potrafie wytrzymac i sie nie rozplakac ale sie tym przejmuje i w domu rycze, dzis szefowa mnie opierodila bo sie pomylilam a ja do teraz rycze! zawsze taka mila a jak cos zle to od razu kazdy czlowiek zmienia ton, pojebany swiat..

dzisiaj np jeden pan w autobusie mnie prosil zebym skasowala mu bilet to mu skasowalam a on mowi ze krzywo i jak nie wydarl papy ja w bek on mnie zwyzywal o d k..ew i takich innych autobus sie caly gapi i jak tu zyc???

to wyzej to nie ja, spadaj podszywie!

...Zeby miec miekkie serce-musisz miec twarda dupe:)))