Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jena81

po szczepieniu inafnrix

Polecane posty

Gość jena81

prosze pomóżcie. w srode szczepiłam synka (20 miesiecy) szczepionka inafnrix ipv+hib.Wczoraj przy kapieli zauwazylam ze noga-udo- w miejscu szczepienia jest czerwone i opuchniete. dzis lekarka przepisala oxycort masć i stwierdzila zapalenie. ale nie widze poprawy.jest wielkosci dloni doroslego czlowieka ta opuchlizna i jest rozpalona czerwona skora w tym miejscu. czy powinnam z tym jechac na pogotowie czy czekac na efekty dzialania masci? boje sie ..co robić????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
z kwasnej wody? np z kiszonej kapusty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko na pogotowie
zbyt duzy odczyn poszczepienny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
jestem przerażona jak tylko wstanie dominik jade na pogotowie. bardzo sie boje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko na pogotowie
lepiej dmuchac na zimne,za duza ta opuchlizna,jedz kochana juz teraz i nie martw sie,skontrolują i zapiszą cos skutecznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
kupilam altacet smarowałam wczoraj cala noc i nie przynioslo efektu teraz smarowalam tym oxycorem i tez nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czeaj az wstanie dziecko
tylko ubieraj i jedzna pogotowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez szczepilam corke infarnixem ( teraz nam zostalo w listopadzie ostatnie szczepienie) i nigdy nie bylo zandych odczynow. synka szczepilam refundowaną i tez nic sie nie dzialo. uwazam ze powinnas jechac na pogotowie. wiesz mnie lekarka w przychodzni odeslala do domu z noworodkiem z biegunka bo stwierdzila ze to od mleka poczekalam godz i pojechalam do spzitala bo stan sie nie poprawial i coreczka bylą juz odwodniona. nie wierze byle jakim lekarka z przychodni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko na pogotowie
tez tak uwazam,jedz juz teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
pierwszy raz cos takiego mnie spotkalo. nigdy nie mbylo mu nic po szczepieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
oki jade ....ale mi sie nogi trzesa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co? teraz tak glosno o tych szczepieniach ze ja bym nie ryzykowala im szybciej pojedziesz tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
dam znac jak wroce...och zeby wszystko byo w pozadku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybko na pogotowie
czekamy ,sciskam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jena81
och wszystko nie tak idzie.w szpitalu nie bylo lekarza dopiero po 18 a ja bylam po 16-tej. na pogotowiu to samo. w przychodni powiedzieli ze jest tylko internista i mi nie pomoga. druga przychodnia zamknieta...w ostatecznosci wrocilam z niczym do domu...znajomi pocieszyli mnie ze nie wyglada to tragicznie i mam przeczekac noc a w razie czego zostala mi jeszcze klinika w ligocie....mlody nie goraczkuje to tyle dobre ale opuchlizna nie schodzi...cala noc przede mna oby ten oxycort zaczal dzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colombinka
o żesz z tymi szczepieniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wiem czy dobrze rozumiem, mieszkasz na śląsku w katowicach i nie ma tam żadnej przychodni z lekarzem? :( wiesz w sosonowcu też sa przychodnie i w myslowicach - ja bym do rana nie czekała !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opppappa
napisałas to po 20 a po 18 miał byc lekarz czmu nie pojechałas 2 raz??/ zreszto w szpitalu na oddziale dzieciecym zawsze jest pediatra trzeba było tam jechac i sie domagac! ja bym nie wrocila bez wizyty u lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×