glany

Co myślicie o glanach na zimę? Mam zamiar je kupić bo super wyglądają tylko niewiem czy spełniają sie w zimie tzn czy nie przemakają albo przemarzają. Widziałam ocieplane filcem glany i na nie mam ochote bo chyba są cieplejsze niż zwykłe. Co o tym myślicie? Jakieś przeżycia z glanami i ich użytkowaniem XD ?

w nich jest zimno jak cholera w zimie chyba ze załozysz trzy pary skarpetek wełnianych ;)

oczywiście mowa o tych z ociepleniem.

Dla mnie glany to takie \"męskie buciory\", nie dla kobiet... Dlatego się nie wypowiadam.

Chodze w glanach już kilka lat, wiosna lato jesień zima - glany. W zimę jest ciepło dopóki blacha nie przemarznie. Jeżeli są skórzane - nie przemokną w żadnym wypadku.

Zwykłe glany bez ocieplenia - bywa chłodno zimą. Z ociepleniem nie sprawdzałam. Na lato nie polecam, chyba że zapach po ściągnięciu ma być wykorzystany jako broń biologiczna.

raczej chłodne. nie próbowałam takich z ociepleniem.

taa... a w emu czy tam uggsach pewnie chodzisz?

W żadnych emu ani uggsach? nie chodzę. Zadziwia mnie ta moda... Coraz to tandetniejsza...:o.

glany sa fajne ;) osobiście już nie chodzę bo wole bardziej kobiece buty. lepiej chyba kupić ocieplane bo na pięcie i czubie jest blacha.

mialam ocieplane i sa ok, ale ja i tak zakladalam grubsze skarpeki do nich :)

Glany to super obuwie na wszelkie ekstremalne warunki pogodowe. Mam na stanie. Kiedyś chodziłam w nich zimą i było ok. Dziś zakładam gdy jesst ulewa, zaspy śnieżne i oczywiście na praktyki (stud. archeologię) Inwestycja na długie lata;] Jedna wada - zanim sie je rozchodzi to trochę obcierają

glany, to jedyne buty, które przetrwają niemal wszystko :D nogi juz nie koniecznie

Możesz fajne sobie wybrać od nich www.glanysteel.pl , glany ogólnie sa spoko, ale właśnie trzeba uważać na podróby, a tu masz oryginalne te potocznie nazywane „niezniszczalne” ;)