Nie mam przyjaciół

chlopaki mysla o 1 a dziewczyny by oczy wydrapaly .grzybku ciesze sie ze ty tu jestes bo moge chociz tobie to powiedziec bo jestes taka sama

jak ja

nie oceniaj wszystkich :) wielbicielko

nie mam nic zlego na mysli i nie oceniam nikogo ale czuje ze grzybek i ja mamy idenyyczna sytuacje.

znaczy nas chłopaków, lepiej ide z tego topiku bo narobie zamieszania :)

wielbicielka 1226---wielbicielka moge zostac twoim przyjacielem od serca i seksu jak jestes taka sliczna jak mowisz :)

ja tak samo sie czuje, tak somo tez czuje :), mam kolegów a raczej znajomych....

Dlaczego co niektórzy sobie drwią z problemów innych? Jeżeli ktoś chce się wyżyć to niech zrobi to w jakiś inny sposób niz wyżywanie się na żywych istotach.... My chcemy tu po prostu porozmawiać o swoim problemie a nie dogryzać sobie wzajemnie

nie muwie ze wszyscy sa tacy sami ale muwie o swoich doswiadczeniach chociaz znam i bardzo fajne osoby ale i tak tylko sa bo sa nie mozna sie zwiezyc ani liczyc za duzo na nie .wysluchac wysluchaja bo tak nalezy chociaz dla pozoru ale nie z serca

ale .....ja tak naprawde czego innego szukam, czegos co tak łatwo nie idzie znalesc ....może kiedys.....:) pozdrawiam

I nie jest ważne czy ktoś z nas jest męzczyną czy kobietą, ważny jest problem, który nas łączy

Jeżeli ktoś potrafi nam poradzić co zrobić w naszej sytuacji, to bardzo proszę.

drwia...bo tak jest łatwo..sa anonimowi w cztery oczy rzadko ktos by cos powiedział....a po co to robia, nie mam pojecia

taka samotnosc jest okropna i bardzo przez to cierpie czesto o tym mysle prubuje cos zmieniac na sile ale nie wychodzi czasami mam chwile zalamania i prosze ze niechce mi sie zyc

Ja też... Kilka miesieęcy temu myślałam o samobojstwie, ale jakoś się pozbieralam. Bo oprócz samotności doszły wtedy inne problemy: problemy w szkole, śmierć bliskiej osoby....

niewiem co robic

wielbicielka 1226----a pracujesz czy uczysz sie? Mi sie wydaje ze wy macie jakies uprzedzenia w stosunku do ludzi-nie potraficie tworzyc bliskich zwiazkow ,relacji.

a czego oczekujecie? tak naprawde, randek, imprez, miec kogos zaufanego do pogadania itd....??

wielbicielka 1226---no bo mowisz ze wysluchaja ale nie od serca a skad to wiesz ze tylko wysluchaja bo wypada. Co by musieli zrobic zebys poczula ze szczrze chca ci pomoc a nie ze tylko udaja

a gdzie mieszkasz grzybku

600 Stopni Celsjusza w twoich uszach Łbem bit rusza rym mknie jak Katiusza Jak kusza napięty to ten typy to patenty To te momenty ten typ po raz enty Wychylylybymy z kumplamy Whisky Bardziej hardkorowi niż Limp Bizkit Wypalylybymy i aż po wbitki Parę bliskich i chuj wszystkich

niewiem dlaczego tak jest .jestem mila jak przebywam z jakimis osobami to wydaje sie ze jest fajnie ale puzniej nic cisza brak kontaktu.grzybek wie o cio chodzja nie chodze do szkoly pracowalam ale od 2 tygodni nie pracuje stram sie o prace

jak jestes ladna to czemu sobie nie znajdziesz chlopaka-mialabys w czym wybierac

Chodzi o wszystko po trochu i kogoś do pogadania od serca i do tego, żeby wyjść z kimś gdzieś. To nie msui być dziewczyna, może być równie dobrze przyjaciel

ostatni moja wypowiedz....moje pragnienie kochac i byc kochanym wiem nie na temat ale mam tak fatalny nastrój ze musialem to napisac, po prostu wyzalic sie

niewiem co sie dzieje naprawde czuje sie okropnie

zwiazac z jakims zulem tylko wybrac chlopaka ktory ci odpowiada

Mieszkam w Rzeszowie

Grzybek (grzybek6464@onet.eu) [zgłoś do usunięcia] Chyba samotność to jedna z najgorszych rzeczy jakie mogą nas spotkac... z własnych doświadczeń mogę to potwierdzić, mozna sie strarać zagłuszyć tę wszechogarniającą pustkę alkoholem, narkotykami etc ale to tylko przyśpiesza nieuchronne tzn. twarde lądowanie na dnie w poczuciu absolutnej beznadziejności i braku chęci do zycia

Chyba każdy z nas w głębi duszy oprócz o przyjaźni marzy o miłości...