Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie mam fajnych ciuchów

Moje wszystkie ciuchy to szmatki. Nie mam nic fajnego...

Polecane posty

Gość nie mam fajnych ciuchów

Dzisiaj zrobiłam przegląd szafy i okazało się że mam: pare bluzek na lato, dwie (dosłownie!) z długim rękawem, jeden sweterek, jedną bluzę, golf i dwie pary spodni... W dodatku wszystkie te ciuchy są przydkie i nie ma żadnego, który by mi się jakoś bardziej podobał. Problem tkwi w tym, że nie mam kasy na ciuchy (do pracy jeszcze nie mogę iść) i już wstydzę się chodzić do szkoły codziennie w tym samym. Szukam w lumpeksach, ale nigdy nic fajnego nie mogę znaleźć...Doradźcie mi co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam fajnych ciuchów
czy to znaczy, że jestem szmatą ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fddsf
mam podobnie a na dodatek jak cos kupie to mi sie potem nie podoba :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam to samokkkkkk
:O tez sie wstydze chodzic w tym samym, ale jak widze co po niektorych dziewczynach to tez maja tak ciuchy na 5 dni rozlozone. w nastepnym tygodniu zas powtorka. takie 5 zestawowo, wiec nie jeste jeszcze tak zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samnasam
zamiast się użalać i pierdzielić głupotki to odejdź od kompa i zgłoś się do swojej lub innej Babci i poproś o naukę szycia lub szydełkowania i , naucz się sama cokolwiek uszyć i jak zrobić aby nawet z firanki uszyć sukienkę albo spódnicę i nie oczekuj na gwiazdkę z nieba albo prezent od Św. Mikołaja , musisz sama brać sprawy w swoje ręce .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z irl...
a ja mam tyle ciuchow ze mi sie w dwoch szafach nie mieszczą i i tak nigdy nie wiem w co sie ubrac:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam fajnych ciuchów
No ale nie każdy ma zdolności do szycia. Chciałam tylko wiedzieć jak sobie radzą osoby w podobnej sytuacji do mojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samnasam
uważam, że wielu polskim księżniczkom jest potrzebny porządny kopniak w 'D' aby zrozumiały że nadchodzi bieda i jak sobie radzić w czasie biedy i to , że należy się ukłonić przed nadchodzącą biedą , dla zainteresowanych polecam książkę lub film: przeminęło z wiatrem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodź do lupów w dzien dostawy
ja chociaz stać mnie na markowe ciuchy, czasem łaże i zawsze wygrzebie cos ekstra:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ubieram sie
w ciucholandzie i chodze ubrana jak modelka:) Najwieksze damy ubieraja sie w takich sklepach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodź do lupów w dzien dostawy
ostatnio " złowiłam " śliczną nową bluzkę za całe 6 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdddsdsdscsc
mam pytanie a skąd są te ubrania z tych lumpeksów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zlota rybka2
A ja kupilam spodnie w H&M a dopiero jak raz w nich poszlam to wiedze ze strasznie oblazą i wypychaja sie kolana spodnie kosztowaly 120 zł lepsze juz kupowałam w cicholandzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
KURCZE A mi sie z trzech szaf wywala I ja odwrotnie,martwie sie ze mam tak duzo A malo okazji do noszenia takich ilosci ciuchow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
ale kiedys mialam malo i wiem jak to jest Tez mialam 3,4 stale zestawy na tydzien I jakos zylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
a to ty chodzisz gola?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goła. a raczej naga od środka. ostatnio zgubiłam swój gruby pancerz. Teraz wszystko mnie rani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam fajnych ciuchów
No ale ja właściwie chodze tylko w jakiejs bluzce i na to sweter albo bluzie czyli można powiedzieć dwa zestawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a jaki nosisz rozmiar
???? Moze moglby ktos pomoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz z tymi lumpami
to roznie bywa: 1. szukac trzeba umiec ;) 2. ja uchodze za arsowa szperaczke (kazdy chce ze mna chodzic) a odwiedzam jedynie 3 lumpeksy w moim duzym miescie, gdzie jest ich dziesaitki. moze u ciebie akurat nie ma fajnego. polecam allegro. wpisz w wyszukiwarce parametry np do 10zł i szukaj. jasne, ze ceny czesto pod koniec osiagaja kilkukrotnosc wywolawczej, ale nie zawsze. czasami jak mi sie nudzi to patrze co ludzie ostatnio kupowali i czasami zazdrosc mniebeirze, jak widze co upolowali za 1zł np. jesli sie boisz zakupow przez neta zacznij od "bezpiuecznych rzeczy",czyli elastycznych bluzek, swetrow. spodnie to troche wyzsza szkola jazdy, ale ja kupuje tam wszystko lacznie z butami i nie narzekam :) np. http://allegro.pl/item461347228_spodnie_jeansy_crocker_bardzo_tanio_rozm_36_s.html http://allegro.pl/item463265927_marks_spencer_kobieca_elegancja_rozm_36.html http://allegro.pl/item463236110_bluzeczka_atmosphere_oxford_36_38_z_uk.html http://allegro.pl/item461126389_gm_nowa_super_koszula_bluzka_plisowana_36_s_sz.html etc. W przypadku braku aksy stawialabym na proste, kalsyczne rzeczy :) mozna nosic dluzej niz jeden sezon a grac tanimi dodatkami. kupa taniej i fajnej biuzterii jest na allegro (taniej niz targi nawet) - ja kupuje z kolezankami, i dzielimy sie kosztami wysylki. http://allegro.pl/item457825669_atmosphere_sliczna_swobodna_bluzka_r_36.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość likto
uwierz mi po szkole to sie zmieni A na razie naucz sie wyszukiwac fajne rzeczy w lampeksach lub na bazarkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz z tymi lumpami
przegladaj tez blogi szafairek - one naprawde czesto maja fajne pomysly na wykorzystanie niby niearakcyjnych rzeczy. ikupuja glownie w lumpach - czasami ciuch wydaje sie taki sobie, ale jak sie go odpowiednio zestawi to wychodza cuda :) jak masz minum zdolnosci platycznych to np. proste jednokolorowe bluzki + rysunek na nich (pod biala mozesz podlozyc wydrukowany szablon :) dobrze sie trzymaja akrylowe, w sklepie plastycznych ok.5zl za tubke :) modnekokardy swietnie ozywiaja stroj (choc nie wiem czy lubisz taki styl). cienki szlaiczek z lumpa za 1zł i: http://stylio.pl/szukaj/kokarda/kokarda-/64265 troche wstazki z pasmanerii, igla i nitka i: http://stylio.pl/szukaj/kokarda/znowu-kokarda/62548

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zobaczcie to
No niestety jak się nie ma dzianych rodzicow to trzeba sobie jakoś radzić. Też tak mialam w czasach LO. Sama się nie moge nadziwić jak ja wtedy kombinowałam z ciuchami, teraz już raczej by mi się nie chciało. Ciuch nie jest dla mnie już tak ważny, ale wiem ,że jak sie ma nascie lat to niestety ale to moze być mega problem. Ja kombinowalam. Kupowalam w lupeksach (nadal z resztą czasem to robię, mam w poblizu akurat calkiem fajny lumpeks) przerabialam ciuchy po mamie z lat 70tych. Czasem namawilam babacię zeby mi coś uszyal...no roznie to bylo Wtedy nie bylo jeszcze mody na te wszytskie markowe ciuchy typu reserved, croppy i inne. Owszem mialam parę rzeczy z trolla , ale to byly zupelnie inne czasy. Noslilismy dzinsy, powyciagane stare swetry i galny, ech co za czasy a ty sie mala lepiej ucz, a nie mysl o tym, że masz tylko diwe pary dzinsow, starczy ci spokojnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalal
znajdź jakiś fajny lumpeks i chodź co tydzień w dzień dostawy :) ja mam pieniądze ale wolę chodzić właśnie tam niż np. do H&M gdzie ubriera się pół miasta. Zawsze znajde jakieś perłki i jestem oryginalna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież te ciuchy z lumpeksow są sprane. Nie wyglądają swiezo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:13 tak, część jest sprana, ale nie wszystkie. Spokojnie da się znaleźć coś fajnego. A i jakość lepsza niż HM:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fakt, niektóre rzeczy są sprane, ale są i prawie nie noszone, ale także nowe, jeszcze z metkami. Tak jak piszą dziewczyny - "perełki". A najlepsze rzeczy faktycznie są w dniu dostawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepszym sposobem na ożywienie ubrań, które nam sie juz znudziły jest oddanie ich do... farbiarni! Poczytajcie na www.bilo.pl/blog/blog/nowe-zycie-starych-ubran/ :) W takiej farbiarni ciuchy można uszlachetnić, nałożyc na nie efekt ombre i wieeele innych ciekawych rzeczy zrobic :) Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×