Trudna sytuacja

Moja przyjaciółka wpakowała się w chora sytuację. Spotyka się z facetem, który jest żonaty. Ona jest młoda, on też (niewiele starszy) Sypiają ze sobą. On nie kocha żony. Kocha przyjaciółkę. Moja przyjaciółka kocha jego. Tyle że jest Jego żona. Widze jak przyjaciółka męczy się w tym \"układzie\" i mówi żebym zrozumiała. Że ona go kocha. On ponoć kocha ją. Nie umiem jej pomóc. Nie myślę o tym najlepiej. ona ma dopiero 20 lat:(

NIE WPIERDALAJ SIĘ W CUDZE ŻYCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

cóż powiedzieć, wypada się tylko zgodzić z przedmówcą

Ale ona mi płacze w ramię. Że to dla niej trudne. oczekuje rady a ja nie wiem co jej powiedzieć:/

to niech twojja przyjaciółka się tu zgłosi co ty jesteś biuro pośrednictwa porad sercowych

Nikt jej nie pomoże. Ona sama sobie musi pomóc... Jeśli nie będzie chciała wyrwać się z tego romansu to będzie w nim tkwić na własne życzenie

On jej obiecuje, ze się rozwiedzie (są 3 miesiące po ślubie z tą żonką) ale szczerze? Chyba jej wmawia to co ona chce usłyszeć:/

A przypadkiem , nie o Ciebie chodzi ?

3 miechy po slubie juz nie kocha swojej zony ? Powiedziałabym że chyba ktos tu kogoś oszukuje;P