czy warto wracac do bylych?

spotkalam sie wczoraj z bylym chlopakiem... baardzo zalowalam gdy nasza znajomosc sie skonczyla, a on sie niedawno wlasnie z kims rozstal, wiec szlam tam na miekkich kolanach. mam wrazenie, ze wczoraj wciaz delikatnie mnie podrywal, mowil, ze musimy sie jeszcze zobaczyc albo costam musi mi pozyczyc i tak dalej. dodam, ze wczesniej, po rozstaniu, nie mielismy ze soba zadnego kontaktu. czy warto sie w to pakowac ponownie? jakie sa wasze doswiadczenia?

jesli wyczuwasz podatny grunt. ;)

Doświadczenia??? Nigdy nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki... W moim przypadku ów stwierdzenie było i jest 100% prawdziwe... Moi byli = a fuj :P

"nigdy nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki...":p ..... ale woda INNA.:P

Fakt :D Była inna :D Z wierzchu czyściutka i nęcąca jak nigdy, a pod spodem syf, kiła i mogiła :D

wrocic to czemu nie?

Feniks tez powstal z popiolu !

polecam zapoznać się z panem Heraklitem.

kurde wlasnie nie wiem, co myslec... dodam, ze ja bardzo zalowalam mojej decyzji o rozstaniu. przez lata w sumie. on nigdy sie o tym nie dowiedzial. boje sie tylko, ze ja teraz sobie wyobrazam nie wiadomo co, a on po prostu zaczepial mnie, bo moze... bo jest wolny... nie wiem, nie moge wytrzymac tego napiecia!!!!! co robic? jak sie zachowac?

Taaaa... inne wody...Jednakże chodziło o doświadczenia, a ja ze swoich doświadczeń wyciągnęłam wnioski, że dwa razy nie wpakuję się w związek z tym samym kolesiem :D Wszak pół światu tego kwiatu - jak to mawia mój znajomy :D

sytuacje, jakie on mialby zamiary, zreszta w rozmowie to predzej czy pozniej wyjdzie. a skoro juz wszyscy tak operuja powiedzieniami to i ja dodam: lepiej zalowac ze sie cos zrobiło, niż ze sie tego nie zrobiło.;)

nie wiem... on sie nie odzywa teraz, ja za bardzo tego tez nie zrobie... my nie mielismy zadnego kontaktu wczesniej przez 2 lata! moge pierwsza napisac?

Nie warto !!! To będzie porażka .

Według mnie możesz spróbować, oczywiście jeśli oboje sprobujecie zmienić te parę cech charakteru przez które nie wyszło. Jeśli okaże się, że jednak nadal jest Ci z nim źle to będziesz miała pewność, że jednak nie jest dla Ciebie.

E tam, co piszecie, że porażka? Zawsze warto. No dobra, prawie warto:) Spróbuj. czasem wystarczy rozstac się na trochę, zeby docenić co się miało, wiem coś o tym...:)

Warto -trzeba zawsze próbować ,żeby nie żałować że czegoś się nie zrobiło.....

po co?

Kurna, róbta co chceta, co czujeta! Nie słuchajta tych z Kafe, bo każdy przypadek jest inny!!!!!! Jedna nie lubi Tomków, inna facetów w okularach, jeszcze inna woli kobiety... i co? macie się wzorować ich zyciem? No dorosnijta w koncu! Miejcie swoje zdanie!

NMysle ze warto sprobowac! naprawde niczego nie tracisz