Ugotujcie ze mną rosół

co powiecie na to? http://www.kozlek.pl/component/page,shop.product_details/flypage,shop.flypage/product_id,%2096/option,com_virtuemart/Itemid,68/vmcchk,1/

polecam pasternak, i jednak kawałek włoskiej kapusty no i mięsa musi być sporo (najlepiej różnych gatunków np kurczak + pręga wołowa, + kość schabowa) i jarzyn też

Dodaj ziele angielskie, listek laurowy, lubczyk, ale z innymi nie przesadzaj, żeby za bardzo egzotyczny smak ci nie wyszedł ;)

vegety nie dajecie ale maggi tak :-D jedno i drugie zawiera glutaminian sodu :-O sos sojowy?? :-D tylko 1 % na rynku jest uzyskany metodą naturalną jakie jest prawdopodobieństwo, że taki właśnie kupiłaś :-D czyli sojowy to też chemia :-O rosół się przyprawia cebulą przyprażoną wraz z łupiną na blasze lub na patelni ale bez tłuszczu oraz lubczykiem, selerem, porem, koperkiem, zieloną pietruszką

link nie chodzi, jest tam przyprawa do rosołu - 50g Producent: ( Dary Natury ) Szczegółowy opis: Skład: pieprz czarny, ziele angielskie, tymianek, liść laurowy, lubczyk, koper, pietruszka, marchew, seler, por, cebula ten skład świadczy chyba o tym, że nie ma tam polepszaczy cena 2,20 zł ale nie widziałam tego w sklepach

no zgadzam się z rosołek zaginie przy takich:) moja mama jeszcze dodaje ząbek czosnku ale nigdy do gara żadnej wegety magi itp. ojciec sam sobie wlewa to swinstwo do talerza jak chce, jego wątroba - jego problem:)

lubczyk to zioło, które smakuje podobnie do maggi?

no tak właśnie, w wersji zielonej wygląda jak przerośnięty seler i pachnie podobnie do magi

przynajmniej na tej mojej zacofanej wsi takie rosną

muszę sobie kupić ten lubczyk, mam w domu całą szafke przypraw a lubczyku niet :(

na litość wszystko tylko nie czosnek :-( to tak jakbyś do rosołu włożyła pęto wiejskiej kiełbasy :-O

dla mnie nie do pomyślenia jest dac kapuste a inni dają. Tak ja daje ząbek czosnku. Każdy ma swój przepis

http://pychotka.pl/przepisy-kulinarne/zupy/-pyszny-ros%F3%B3-mojej-babci.html

w tym linku napisane jest ze rosołu się nieodszumowuje i to prawda, nigdy nie robię tego z żadną zupą. Mam w rodzinie zawodowego kucharza, który ma takie samo zdanie

"Kuchnia polska" polecam - czytanie nie boli w netowym śmietniku to nawet nasikać do rosołu można :-(

no podobno w tych szumowinach najwiecej smaku i wartosci jest ale mnie brzydzi ta piana

no ale po co takie hmstwo od razu. Masz patent na przepisy czy co. Podaje tylko jako przykład ze nie tylko ja tak robie. Jestem polonistką i wiem ze czytanie nie boli.

bowiem tzw. szumowiny to po prostu skoagulowane białko, które zostawione dodaje rosołowi jeszcze smaku

faktem jest że ta piana znika, mój rosół już gotowy, wyszedł klarowny, ma ładny żółty kolor, jest dosyć tłusty, ale taki smakuje mojemu mężowi z przypraw dodałam sól, pieprz grubo mielony, szczyptę chilli, dwa ząbki czosnku (nie czuć go w rosole, daje chyba tylko trochę ostrości) no i niestety wkropiłam tam trochę maggi. Ja po wielu próbowaniach n ie potrafie ocenić teraz smaku ale mężowi smakuje :)