Bleee, ale się zniesmaczyłam

Klientka zostawiła na ladzie zdjęcie USG jakiegoś płodu - ohyda, jak można takie rzeczy nosić przy sobie, a może jeszcze komuś pokazywać , fuuuuuuuuj

:o

dla ciebie bleee,dla kogos najpiekniejsze zdjecie w zyciu:-)

to ty jesteś

marna prowokacja:o

zesrałam się fuj ale śmierdzi

sprawdź lepiej czy cie w pokoju obok nie ma ;)

pogratuluj jej. ps też piękna w środku nie jesteś. choć pusta.

zniesmaczonaaa Klientka zostawiła na ladzie zdjęcie USG jakiegoś płodu - ohyda, jak można takie rzeczy nosić przy sobie, a może jeszcze komuś pokazywać , fuuuuuuuuj 0/10 :O

to ci zguba...

a dzisiaj jak kupowałam totka to klientka tak kichnęła że smarki jej poleciały na ladę a ona udawała że tego nie zauważyła.

na usg "nic nie widać"

nie wiem co jest ohydnego w zdjeciu swojego przyszlego dzidziusia. Moja przyjaciolka jest w ciazy i na scianach ma zdjecia z USG swojego przyszlego chlopczyka to tez ohydne jest? :/

Widzę, że przeważa tu grono miłośników płodów, a może i wnętrzności - jesteście zboczeni!

zdjęcie

usg jest zamazane a te zdjęcia rzeczywiście są niespecjalne. Każde małe dziecko takie same

No jakies super piękne to to nie jest, taki płód to jeszcze musi sie trochę rozwinąć, zeby wyglądac ładnie, ale jakos tam sie zachowuje, jakies pozy przyjmuje, żyje, a ta klientka to jego matka, wiec cieszy sie, ze ma oznaki życia od tego płodu, a razem z nią cieszy sięjej rodzina czy przyjaciele - i chętnie te zdjecia ogladają. Mam nadzieję, że sie nie porzygałas na ladę