ile wyrazow potrafi powiedziec 1,5 roczne dziecko

dodam dziewczynka

to zalezy chyba tylko od dziecka moja ma 1.5 roku i nuwi mama tata daj myju myju baba amam ciocia nasladuje zwierzatka czyli koko hau hau muuuuuuu beeeee miał i duzo powtaza po swojemu

a to ok bo gdzis tu wyczytałam ze juz iektore mowia prawie wszystko

to roznie jedne chodzą jak mają 9mies a jedne mówią jak mają rok od mojej siostry córcia w wiku 13 miesiecy nie chodziła a zato spiewała piosenki na wszystko przyjdzie czas

mój synek mało mówi- mama,tata, baba,daj , nie, dzidzia i buty ale chłopcy ponoć uczą sie póżniej mówić od dziewczynek, ale za to zaczął chodzic kiedy miał 10 m-cy

moja mówi, baba, tata, mmam, dzidzia, dzrwi, okno, krem, buła, ciuci, itp...

Moja córeczka też nie mówi za wiele. Mówi m.in. mama,tata,baba,dada,papa,am,dzidzi (w jej wykonaniu to didi), aja (to pies), hau,niania. Ale fakt, że niektóre dzieci w tym wieku mówią bardzo dużo, bo kuzynka mojej córeczki jak miała 1,5 roku (teraz ma 2 latka) to potrafiła powiedzieć z pamięci krótki wierszyk :)

wszystko uklada krótkie zdania. zna wszystkie wyrazy nawet takie ktorych wolalabym żeby nie znala typu \"kurfa nać\" czy \"dupa\"... no nóż uslyszala i jakos wyjątkowo jej sie spodobalo ale ignorujemy i coraz rzadziej powtarza. wogóle gada jak nakrecona az glowa mnie nieraz boli. non stop tylko \"mamo daj ląćkę\" mamo pocitaj\" mamo popać\" \"mamo\" to jej ulubione slowo- kazda wypowiedz zaczyna się od \"mamo\" ::D:D na tate mówi \"pilip\" (filip) a jak jej pytamy jak ma na imie to odpowiada radośnie że \"sinka pipia\" :(:(:( i za nic w świecie nie chce przyjać do wiadomosci ze ma na imie Marysia...

mamani ubawila mnie ta sinka pipia- coto znaczytak w naszym jezyku?????????????????

to świnka pepa mania szaleje za ta bajką. codziennie oglada to w tv i jeszcze z 10 razy na komputerze. zna niektore odcinki na pamiec! Np ten z zakupami w ktorym kupowali makaron i jak idziemy do sklepu to krzyczy na mnie zeby tez kupic makaron :(:( nawet jak coś rysuje to mówi ze to sinka pipa. wszystkie swinki u dziadków w stajni ( wogóle to jej ukochane zwierzaczki) mają na imie "pipa" a świnka morska mojej kuzynki to "sinka molska pipa" :D:D:D mamy peppowy szał.

a mnie tak wstyd jak sie jej pytają obcy ludzie "dziewczynko jak ty masz na imie" a ona na to "PIPA" :(:(

pamietam ze moj syn w wieku poltora roku to mowil z pamieci wierszyk \"prosze panstwa oto mis...\" i wszyscy sie strasznie dziwili ze taki maly a tak dobrze mowi... ale on szybko zaczal... ciekawe kiedy corka zacznie mowic... tzn. juz sobie gada po swojemu tatata mamama ale to wiadomo jeszcze nie swiadomie...