Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malyanibyduzyproblem

zazdrosc i nie tylko

Polecane posty

Gość malyanibyduzyproblem

Hmm .Zaczne od tego ze mam na imie Magda mam 21 lat jestem ze swoim facetem 3 lata ...jest to moj pierwszy facet (łozkowy) na powaznie ,wczesniej miala tylko przelotne znajomosci ,flirty. Od samego poczatku mam schizy na pukncie jego bylej ,byla to jego jedyna dziewczyna ,ktora mial przedemna a facet ma 28 lat. Byl z nia 3 i pol roku ,studiowali razem ,mieszkali jakis czas...a ja sobie nie moge tego wybraczyc ,ze mial kogos przedemna .Wiem to glupie ,ale caly czas jestem o niego zazdrosna ,boje sie jeszcze ja kocha ,mysli o niej ..ze ja jestem brzydsza,glupsza po porstu gorsza.. .Kiedy go poznalam wyplakiwal mi sie w rekaw ,po tym jak go ona zdradzila 2 razy rozeszli sie ,on akurat obronil sie i wrocil do swojego rodzinnego miasta w ktorym ja mieszkam.Od poczatku wiem ze nie potrzebnie robilam mu awantury ...dogryzki na jej temat..on musial mnie stale utwierdzac ,ze ona nic dla niego nie znaczyla ,ze sie znia meczyl..niby byl znia bo koledzy tez kogos mieli ,osobno chodzili na imprezy ,malo czasu spedzali razem...itp itd ja oczywiscie w to wszystko nie wierze,bo pewnie mowi tak dla swietego spokoju..chodz nie wiem jaka w tym prawda.Ja sie wnim bardzo zakochalam i on we mnie tez ...ponad rok temu zaszlam znim w ciaze..i dopiero wtedy mi sie oswiadczyl..tzn zareczylismy sie tylko ,a niby wczesniej chcial to zrobic...dziecko sie urodzilo zamieszkalismy razem wiadomo spiecia byly jak to na poczatku nowa sytulacja ,dziecko...za kazdym razem jak zaczynalam mowic o slubie to on albo sie zloscil albo zmienial temat...az wkoncu zrozumialam ze nic na sile ,nie chce slubu....chodz bardzo sie kochamy.ostatnio on sam sie mnie spytal czy wyjde za niego a ja powiedzialam ze nie- jego czas minal i nie chce juz wiecej sie upodlac zaczynajac ten temat zeby on mnie gasil...teraz on niby chce..hehehe pokrecone to jest ...zyjemy ze soba jest nam dobrze,materialnie stoimy bardzo dobrze..ale jednak cos nie gra..ostatnio szukalam jego bylej na naszej klasie i znalazlam teraz codziennie wchodze na jej profil isie powrownuje do niej ..mam schizy ze on ja jednak bardziej kochal odemnie i wogole...wiem ze to chore bardzo chce sie pozbyc tych mysli... ale hcyba fakt tego ze on nie chcial ze mna slubu..przyczynia sie do tych mysli ..oczywiscie doschodza dogryzki ze strony najblizszych np od mamu("ja bym nie mogla tak zyc na kocia lapę -tak jakby ktos byl ze mna tylko ze wzgledu na dziecko a mnie nie chcial") smutne ale prawdziwe...pomalu zaczynam w to wierzyc ...:/ powiedzcie co o tym sadzicie co mi poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba się nudzisz
i na siłę próbujesz znaleźć sobie problem. Jeżeli jest dobrze to niech tak zostanie. Jeżeli nie masz do niego zaufania, to go zostaw. Związek bez zaufania jest bez sensu. Ślub? jaką daje Ci gwarancję? Miłośc albo jest i się ją pielęgnuje albo nie ma i tego nie zmienisz. Wymyślaniem na siłę problemów nic nie osiągniesz tylko zapędzisz sama siebie w kozi róg.Zajmij się czymś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAriusz BHP
ON O NIEJ NIE MYŚLI - NIE WSPOMINA SIĘ KURWY KTÓRA ZDRADZIŁA, A NAWET JEŚLI TO SIĘ WSPOMINA ŹLE Jak Ci z nim dobrze to nie psuj tego - żyjcie, cieszcie się sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malyanibyduzyproblem
to czemu nie chce slubu ,niby mowi ze chce ale na mowieniu sie skoczylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba się nudzisz
a do czego ci ślub? W czym ci pomoże? zaczniesz mu ufać? czy tamta zbrzydnie w twoich oczach?. Ślub jako dowartościowanie własnego ja? śmieszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malyanibyduzyproblem
moze....wiem glupie podejscie ale moze nie czuje sie wystarczajaco kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba się nudzisz
a po ślubie będziesz się czula bardziej kochana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×