koles nie chce seksu????????

prawda :)

dzięki za pomoc dziewczyny, sa jeszcze dobrzy ludzie na świecie :) buziak!

nie ma za co Filuterna ;)

spoko ,nie ma za co :)

trzymamy kciuki i daj znac co wyszło z tego :)

czesc dziewczyny, wczoraj napisalam mu takie ładne przeprosiny a on nic :( zawsze jak cos do niego pisalam on mial to w dupie... głupia jestem ze sie znow angazuje :(

koles nie chce seksu???????? powinnas raczej zatytułowac: czego ja chce? ..sama nie wiem?

bracie- wiem czego chce, ale on zwiazku nie chce :)

Filuterna...to co opisałas na poczatku to niestety ale jakis matrix:O to koles powinien raczej sie zastanawiac o co ci chodzi..? Byłas nie gotowa..odsuwałas go od siebie....a po pewnym czasie ci sie odwidziało i nagle wymagasz od kolesia działania...? a nie zastanawiałas sie moze ze koles po prostu boi sie w tym momencie zrobic cos wbrew tobie...no przeciez za pierwszym razem go odrzuciłas:O

a jak moge go zapewnic, ze juz wiem czego chce? pisze do niego, on nie odpisuje, olewka totalna, a mi na nim zalezy, on nie chce zwiazku -spox, nie to nie, proste slowa, ale zebysmy chociaż sie przyjaznili... z seksem to byla prowokacja, on sie nie nabral... wiem, glupia bylam, nie musisz mi tego pisac:(

bracie?

a jak moge go zapewnic, ze juz wiem czego chce? pisze do niego, on nie odpisuje, olewka totalna, a mi na nim zalezy, on nie chce zwiazku -spox, nie to nie, proste slowa, ale zebysmy chociaż sie przyjaznili podejrzewam ze nawet jak byscie sie zblizyli do siebie ..to ty nadal nie bedziesz wiedziała do konca czego chcesz... a przyjazn..??? hmmm? nie raz juz o tym pisąłem ze takie cos nie istnieje,a ty tylko potwierdzasz regułe...:( ta przyjazn jest nie mozliwa ,bo ty i tak podswiadomie bedziesz lgneła do niego by zblizyc sie jak najblizej... to tylko ładnie ubrane słowa by byc blisko tego faceta.... daj sobie z nim spokoj...jesli bedzie mu zalezało to sam sie odezwie..

dzieki, smutna prawda, uschne z tesknoty,a le widac taka moja dola :(

dzieki, smutna prawda, uschne z tesknoty,a le widac taka moja dola no niestety ..wszystkie znaki na niebie wskazuja ze koles sie boi po prostu,ewentualnie moze tez byc taka opcja..ze ma inny obiekt na horyzoncie.

dobra, juz nie dołuj mnie tak, juz i tak mi źle, musze sie z niego wyleczyc :(

rozumiem, ze cokolwiek teraz zrobie on i tak nie bedzie odpisywac, kontaktowal sie ani nic? nie znosze takiej bezradności:(

Filuterna ja nie dołuje,bo i po co?...załozyłas topik wiec ci szczerze odpowiadam z meskiego punktu widzenia...

no wiem, wiem, przydal mi sie meski punkt widzenia wiec co teraz, zostawic go w spokoju?

:(

juz ci pisałem...:(

a moze on ma dziewczyne i dlatego n ie moze odpisac ani spotkac sie zawsze, pomyslalas o tym? p.s. a skad jestes?

nie ma dziewczyny, bo mi mowil,ze nie chce sie wiazac narazie jestem z łodzi :)

nie ma dziewczyny, bo mi mowil,ze nie chce sie wiazac narazie to nie oznacza ze nie ma kogos na oku..

racja, tylko czemu nie potrafi mi tego wprost powiedziec? jakby tylkko cos takiego powiedzial to bym sie odczepila raz na zawsze, nie wchodze w zwiazki innych... :( on nic takiego nie mowi..

bo jesli nie wyjdzie jej z tamta...to moze bedzie chciał wrócic do ciebie! taka opcja tez moze byc...

musze juz isc, bede wieczorem :) dzieki za pomoc poki co!

wróciłam i nie mam dobrych wieści...niech mnie ktos pocieszy :(

nie masz dobrych wiesci to znaczy ni odezwal sie czy jakis inny zwrot akcji......? czemu nie chcesz dać mu spokoju? on juz najwyrazniej nie chce miec z Toba kontaktu, chcesz z niego na siłe zrobic kumpla? odpuść, nie ten to nastepny :)

chyba przyjaciela...:P