Jestem JEDYNACZKA. Nigdy sie z tym nie pogodzilam. Nie krzywdzcie swoich dzieci!

Jeliina, teraz sobie sama zrób ;)

Co to sie dla was do cholery liczy??????? Zgrabna dupa, kasa, wakacje na Malediwach?????? A nie obchodzi was to, ze dzieciak bedzie SAMOTNY? To po co on wam?

a ja znam jedynakow ktorzy zasami przyznaja sie do tego ze brakuje im rodzenstwa

oczywiscie, ze brakuje i brakowac bedzie CALE ZYCIE..

a i znam dziwzyne ktora co prawda ma siostre ale z kolei jej rodzice sa jedynakami i przez to one nie maja praktycznie zadnej rodziny, bliskiego kuzynostwa i zawsze zazdroscily mi ze ja mam tyle kuzynostwa

Ja mam 4 rodzenstwa i nigdy nie zamienilabym sie z zadnym jedynakiem. Zadna przyjaciolka nie zastapi siostry, tak jak przyjaciel nie zastapi brata. My jestesmy ze soba bardzo blisko i wiem,ze zawsze moge liczyc na moje rodzenstwo Daje mi to duzy komfort w zyciu,pewnosc, ze nawet jesli powinie mi sie noga, jesli cos sie stanie oni zawsze bede przy mnie i beda mnie wspierac. Jesli chodzi o materialne rzeczy, to nie mielismy wszystkiego. Czasami ciezko bylo sie z tym pogodzic, ale teraz wiem,ze zadne dobra materialne nie wynagrodza braku rodzenstwa. Moja byla przyjaciolka jest jedynaczka. Rodzice ja tak wychowali,ze jest uposledzona spolecznie, nie potrafi sie zachowac w roznych sytuacjach.Od roku jest matka i nie ma nawet nikogo, kto zostalby chrzesta jej dziecka.

"Co to sie dla was do cholery liczy??????? Zgrabna d**a, kasa, wakacje na Malediwach??????" no kurwa zaraz mnie chuj strzeli wyobraź sobie tępy lachonie że na tym świecie są ludzie którzy na wakacjach nigdy nie byli nawet bez dzieci a słowo malediwy znają tylko z gazet! Kasa się w życiu liczy - taka za którą kupujesz jedzenie, ubranie i opłacasz lekarzy!!! każdy sam decyduje ile dzieci chce mieć. jak kogoś stać na jedno i chce jedno to ma jedno i nic nikomu do tego. ja jestem jedynaczką i w życiu nie przyszłoby mi do głowy żeby żądać od rodziców żeby żyły sobie wypruwali po to żebym miała kogoś na świecie. Jak ci źle samej to sama sobie walnij dzieciaka.

a teksty że jak ktoś chce mieć jedno dziecko to lepiej żeby wcale nie miał to powiedz cwaniaro w twarz swoim rodzicom może jeszcze naprawią ten błąd praw rodzicielskich można się zrzec do 18 roku życia.

nie nazywaj mnie cwaniarą! i zawsze bede uwazala, ze swiadomy wybor tylko jednego dzieciaka to EGOIZM!!!!

Conecomania - no bo uznam ze trollujesz... chyba nie mowisz powaznie ze jedynak to skrzywdzony czlowiek jest :P ja jestem jedynakiemi jakos nie czuje sie skrzywdzony przez rodzicow :P wiadomo ze rodzenstwo to wyjatkowa więź ale NIE PRZESADZAJ do cholery

""bolimnieee a ja znam jedynakow ktorzy zasami przyznaja sie do tego ze brakuje im rodzenstwa 15:07 [zgłoś do usunięcia] Conecomania oczywiscie, ze brakuje i brakowac bedzie CALE ZYCIE.."" mozesz miec bliską PRZYJACIÓŁKĘ i to niejedną ktora bedzie ci prawie jak siostra. jeszcze jakies durne argumenty? :P

zauwaz napisalas PRAWIE.... zawsze pozostanie to "prawie"

a co to jest to PRAWIE? ze w papierach jest wpisane ze to rodzenstwo? nie znasz rodzenstw ktore sie NIENAWIDZĄ bo sie pożarli tak ze sie pogodzic nie moga? nie bądź ograniczona dziewczyno...

Prawie robi duza roznice:) A teraz angielskie przyslowie blood is thicker than water.

"blood is thicker than water" that's correct. but don't say that NOT having siblings will harm someone :D

Nie ublizaj mi, dziewczyno!

A MNIE TO WALI CO SOBIE KTOS MYSLI BEDĘ MIEC TYLKO JEDNO I JUZ I TO MOJA SPRAWA. JA MAM BRATA I SZCZERZE NIE UTRZYMUJEMY ZA BARDZOKONTAKTÓW, BARDZIEJ MOGE LICZYC NA PRZYJACIOŁ.

ja ci nie ubliżam. to ty sie ośmieszasz swoimi poglądami. nie czytasz wpisow innych ludzi tylko wiesz swoje :P

kurde i nie dziewczyno :P lasko jedna :P

A MNIE TO WALI CO SOBIE KTOS MYSLI BEDĘ MIEC TYLKO JEDNO I JUZ I TO MOJA SPRAWA. JA MAM BRATA I SZCZERZE NIE UTRZYMUJEMY ZA BARDZOKONTAKTÓW, BARDZIEJ MOGE LICZYC NA PRZYJACIOŁ.

No na pewno nie wyrzadzi to krzywdy fizycznej, ale niestety, takie dziecko nie pozna nigdy milosci braterskiej badz siostrzanej, ktora w mojej opinii jest bezcenna, jesli ma sie dobry kontakt ze swoim rodzenstwem. Ja na pewno nie posune sie do stwierdzenia,ze ludzie, ktorzy chca miec tylko jedno dziecko nie powinni miec dzieci w ogole, ale sama bardzo sie ciesze, ze moja mama nie byla jednym z tych ludzi :)

ale jesteś porąbana, widac, że z ciebie rozpuszczone pioruństwo. Dałabyś innym biednym dzieciom tej kasy. Własnie teraz jest akcja "Pomóż dzieciom przetrwa zimę" i myślisz, ze te wszystkie rzeczy trafiaja do bogatych ludzi, do biednych. A jak ktoś niemyślący i świadomie pakuje swoje dzieci w biede i mysli, ze jak wychowa jedno to i dwoje, ten co ma dwoje wychowa 3 itd. Także w rozmowach w toku była rodzina co ma 16 i 17 dziecko w drodze. Także bierz się babo do roboty, zaiast siedzie na tym topiku lataj i rozkładaj nogi.

wiem swoje bo zawsze BRAKOWALo mi rodzenstwa, mimo duzej liczby przyjaciol... wyjatkiem byl moze czas dorastania, wtedy cieszylam sie, ze nie mam rodzenstwa. Ale jako dziecko i osoba dorosla,tesknilam i tesknie do siostry czy brata....

Jessy to przykre,ze nie potrafiliscie sobie ulozyc kontaktow z bratem. Szczerze mowiac, to wiele kolezanek zazdrosci mi mojego rodzenstwa i tej relacja, ktora mamy. Tylko,ze my dbamy o ta relacje i wkladamy duzo wysilku w budowanie jej.

jest wpierac komus ile ma miec dzieci,jak ktos kto nie wie czym jest porod ,macierzynstwo moze sie na ten temat wypowiadac.mam piatke rodzenstwa a dziecko mam jedno i tak zostanie.nie bede sie tlumaczyc dlaczego,bo nie musze,natomiast uwazam ze w przeludnionym swiecie ,w ktorym zyjemy sobie na glowach a polowa ludzkosci gloduje egoizmem jest rozmnazanie sie na potege a odpowiedzialne rodzicielstwo jest towarem deficytowym co oczywiscie nie oznacza ze jedno dziecko to gwarancja dobrego wychowania czego przykladem jest autorka topiku

conecomania - mnie sie wydaje ze tesknisz do jakichs niezaspokojonych potrzeb z dziecinstwa i wydaje ci sie ze brat/siostra zapewni Twojemu dziecku realizacje tych potrzeb

\"natomiast uwazam ze w przeludnionym swiecie ,w ktorym zyjemy sobie na glowach a polowa ludzkosci gloduje egoizmem jest rozmnazanie sie na potege a odpowiedzialne rodzicielstwo jest towarem deficytowym\" i ja sie tez pod tym podpisuje obiema rekami

Nie uwazam, zeby nieodpowiedzialne bylo posiadanie wiecej niz jednego dziecka jesli masz pieniadze i czas :)

Moze tesknie, nie wiem.... Wiem, ze jedynactwo to moja obsesja. Wystarczy, ze ktos powie moj brat to mojasiostra tamto a ja juzmysle,ze ja tak nie moge powiedziec,zrobic itp...

Ewelina fajnie że ty masz dobre relacje z rodzeństwem i pielęgnujcie to bo to rzadkość, w wiekszości przypadków wygląda to tak jak u mnie z rodzenstwem. ja układam sobie zycie tak jak mi sie podoba i jajas rozpieszczona jedynaczka nie a prawa dyktowac innym ile maja miec dzieci. widac że to typ typowo reprodukcyjny.