Piękna nie zawsze znaczy szczęśliwa

Nie wiem od czego zacząć.... Mam 29 lat a czuję się jakbym miała dwa razy więcej. Zawsze byłam ładną dziewczyną, mając kilkanaście lat każdy mi to powtarzał, ale.... nie miałam żadnych adoratorów (bo podobno za spokojna byłam), ale co poradzić? Przecież nie każdy umie być kimś innym niż jest. W końcu trafił sie jakiś...no fajny był, zakochał się, ja się zakochałam. Po 4 latach pobraliśmy się, urodziłam dziecko i rozwiedlismy się. Mąż pił, bił mnie, wyzywał, gnębił.... Straciłam z nim 9 lat mojego życia nie czujac szczęscia, nie czując nic, zupełnie......Spałam, jadłam, wykonywałam obowiązki domowe .....po prostu prosperowałam jak maszyna. Nawet ze strony rodziców nie czułam miłości a tylko litość, bo biedna, skrzywdzona.... Ale to nie mnie mówili miłe słowa, tylko siostrze....To ją chwalili, to jej pomagali finansowo mimo, że razem z meżem mają ponad 5 tys. miesięcznie....To ja musiałam harować jak wół za 900 zł....i znosić poniżenia szefowej (bo ładna to głupia - to jej słowa). Nie jestem głupia...skończyłam 2 kierunki studiów, znam biegle angielski..ale to nie ma znaczenia i tak nikt tego nie docenia. I tak mnie omijają pochwały i nagrody. Teraz mam nową pracę a i tak moja koleżanka, którą uczyłam wszystkiego powie mi \"jestem lepsza\". Mam dosyć.

po pierwsze moja droga zmień nastawienie. po drugie sama sobie na to pozwalasz - skoro skonczylas dwa kierunki studiow i znasz biegle jezyk obcy to czemu nic nie robisz w tym kierunku tylko zaniedbujesz siebie i tym samym swoje dziecko? jasne, zycie nie bylo dla ciebie dobre ale jak bedziesz sie użalała nad sobą to pozostaniesz w miejscu a nie tego ponoc chcesz?!

aaa

'żyć w rodzinie i przetrwać' Skynner i Cleese dobra książka, która ci pokaże gdzie masz lukę bo ja masz... nikt nie jest stracony:-) wszystko przed Tobą:-)

.skończyłam 2 kierunki studiów, znam biegle angielski.. Skonczenie 2 kierunkow studiow, to tylko dowod na to, ze umiesz wkuwac i zdawac egzaminy, nie ma to nic wspolnego z inteligencja czy madroscia. A jesli chodzi o angielski, to jesli nie mieszkalas w kraju anglojezycznym i nie bylas zmuszona do poslugiwania sie jezykiem 24h na dobe przez dluzszy okres czasu, to nie znasz go biegle. To tak troche off topic, ale nie moglam sie powtrzymac:P

mac, a Ty? jakie maz wyksztalcenie? jestes poliglotką a moze 3 specjalnosci zrobilas?? :o

dzej zi - dzięki, fajnie dostać obłuchem w głowę..... Inteligentna i mądra jestem czy Ci się to podoba czy nie..... A tak swoja drogą ciekawe co Ty masz do zaoferowania...

A mi się wydaje, że wszystkie swoje niepowodzenia życiowe zrzucasz na urodę. Myślisz, że nic Ci się nie udaje bo inni Ci zazdroszczą wyglądu. Niestety nie jest to prawdą. W życiu nie ma reguły, komu lepiej.

Zupełnie nie to miałam na myśli...... Każdy myśli, że ładnym jest łatwiej w życiu a to okazuje sie bzdurą jakich mało.

Jestes zwykla ofiara losu uzalajaca sie nad soba. WSTYD! My kobiety jestesmy silne i ZAWSZE jestesmy sobie w stanie dac rade, a ty co? Tylko uzalasz sie nad soba jaka to bieda i pokrzywdzona jestes przez los, szefowa, meza, rodzicow...Wez sie w garsc dziewczyno! Z takim nastawienie ZAWSZE wszyscy beda wchodzic ci na glowie, a ty bedziesz myslala, ze caly swiat sie na ciebie uwzial! Normalnie flaki mi sie przewracaja jak czytam takie posty biednych poszkodowanych zuczkow...Wcale, a wcale mi ciebie nie zal, bo po twoim poscie oceniam, ze po 1 MUSISZ SAMA SIE ZMIENICF I SWOJE NASTAWIENIE DO WSZYSTKIEGO, a nie tylko wymagac. Koniec.

Nie, nie znam 3 jezykow biegle, bo nie mieszkalam w 3 krajach przez dluzszy czas. Znam 1 jezyk i mimo iz mieszkam za granica i znam go swietnie, nie bylabym na tyle bezkrytyczna wobec siebie, aby stwierszic, ze znam go biegle:D

*stwierdzic Zgadzam sie z bilardzistka, uzalasz sie nad soba. Poza tym wszystkie badania mowia o tym, ze ladnym wszystko przychodzi latwiej, wiec nie zwalaj swoich niepowodzen na urode, ktorej moze nawet nie posiadasz:D