Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zraniona1981

kto popłacze ze mna???

Polecane posty

Gość zraniona1981

:(((((((((((((((((((((((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
ja popłacze :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barborka-katrinka
płacz jest oczyszczajacy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barborka-katrinka
Oczyszczający w sensie metafizycznym i fizycznym także .. usuwa toksyny.. Popłacz sobie, a potem poszukaj w sobie siły, mocy. Masz ją z pewnością. Każdy je ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
'Bo najważniejsze w życiu jest,mieć kogoś kto mu nada sens'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oanez
a co jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
Załamanie,depresja ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
facet:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
kto poradzi jak dotzrec do faceta zeby wreszcie do niego cos dotarlo i zmienil pewne rzeczy. u mnie problem polega na tym ze np on zrobi cos zlego, ja sie wkurze, nie odzywam sie 2 godz zeby ze mnie zeszlo cisnienie (bo wole sie nie klocic), potem mi przejdzie i chce pogadac a on wtedy sie nie odzywa bo cyt "ja sie nie odzywalam" nie moge tego wytzrymac bo on potrafi mnie tak pzretrzymac nawet tydzien wiedzac ze ja rycze za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
Dokładnie.. a jak z tym u Ciebie? Ja poznałam faceta 4 miesiące temu.. Kilka razy sie spotkaliśmy zakochałam się po uszy.. on też kiedys mnie przytula,że tak mocno mu serducho wali do mnie,bo jestem blisko... ehh ale znajome mi mówią,że tacy ludzie jak on się nie zmieniają.. że zarywa do kilku lasek naraz ,że nie jestem jedna której tak namieszał w sercu.. ale on sie tego wypiera. Chce mu ufać i moim przyjaciółkom ale nigdy go za ręke nie złapałam.. Ja sie zakochałam po uszy ale nie chce być jego kolejną fanką.. nie wiem sama co on czuje. czy kłamie czy nie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
albo jak jest u mnie to zawsze siedzi z rodzinka a ja jak palec sama w pokoju,,,,,nie moze tego zrozumiec ze czuje sie olewana i odrzucona:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
u mnie to troche inaczej wygalda bo ja ejstem z nim prawei 3,5 roku a w kwietniu pzryszlego roku mamy sie pobrac:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
zraniona tez tak miałam ze swoim ,że jak on to mówił "Robie tak żebyś zobaczyła jak sama sie zachowujesz" W końcu stało się to chore i się rozstaliśmy..Bo zawsze była moja wina..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
zloty nie smiej sie bo nie ma z czego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
ale ja nie chce sie rozstac, czasem nawet w zlosciach mu tak powiem ze to koniec ale on doskonale wie ze tak nie mysle..... co z tego ze pzreprosi jak caly zcas robi tak samo a nie ejst to szczyl 2letni tylko 29-latek ja mam 27

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
20letni*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
teraz wlasnie mam taka sytuacje.....siedze sama w domu a on jest u mojej siostry i pomaga jej w kwiaciarni za namowa szwagra, oczywiscie bez konsuultacji ze mna... nic go nei obeszlo ze plakalam, prosilam zeby zostal ze mna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
i to pewnie jeszcze on sie nie ebdzie znowu odzywal.... wiem ze to smieszne pzryklady ale jest ich cala masa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
złoty ciesze sie ze ty nie masz takich problemow i mama nadziej traktujesz swoja taka jak na to zasluguje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
nic nie pomaga, prosby grozby, placz, rozmowa...nic!!!!! caly zcas jest tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
zraniona dokładnie ! Przepraszał i znowu robił to samo.. Nie wiem jak mam CI doradzić ja tego nie wytrzymałam.. zdradziłam go właśnie z tym chłopakiem o którym opowiadałam.. Bo sie mną interesował,zajmował,nie krzyczał,nie zabraniał..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
złoty piękna piosenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
to co prawdziwe.... on na mnie nie krzyczy, nie zabrania, poza tym jednym jest dobry i kochany a pzreszlismy juz nie jedno.... wiem ze mnie kocha, ja jego tez.... jest tak uparty ze poprostu nic nie dociera do niego.... jego mama sama mi kiedys poeiwdziala ze ....... to popierdolence;) ze maja ciezki charakter... ale co mi po tym:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tocoprawdziwe
Ale chce mi sie od niej płakać bo jest o tańcu a ostatnio ten chłopak zabrał mnie ta taki mostek daleko za miasto późnym wieczorem pierw oglądaliśmy gwiazdy a potem tańczyliśmy.. wolny taniec... eh :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniona81
złoty jestes facet wiec doradz jak do was dotrzec??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×