smieszny problem

kolezanka załatwila mi chlopaka na studniowke;P to jej chlopaka kolega;P i mam problem:P chyba powinnam sie z nim spotkac pogadac..tylko mysle gdzie sie spotkac zeby glupio nie było?no i o czym rozmawiac..matko jestem taka dzika ze chyba nie dam rady..i najgorsze jest to ze ja nie ze wszystkimi zalapuje kontakt i nie wiem czy rozmowa sie bedzie kleiła..

Do studniowki masz jeszcze troche czasu. Spotkaj sie z nim w jakims neutralnym miejscu, np w parku, kawiarni.. rozmawiajcie o czym chcecie, mozecie zaczac od tematu kolezanki, poprzez temat zainteresowan, szkoly, czasu wolnego itp. Zobaczysz jaki bedzie a jak Ci sie nie spodoba do studniowki zdazysz znalezc innego

No, to chyba tym bardziej lepiej sprawdzić wczesniej czy warto go brac na studiówkę? Nie ty pierwsza będziesz miec pozyczanego chłopaka na studiówce ;-) Nasze babcie też tak robiły :-D

wyluzuj:) zrelaksuj sie a wszystko bedzie dobrze:) to tylko rozmowa...pomysl jak swietnie bedziesz sie bawic na studniowce:)

to już lepiej ni espotykaj się wcześniej. Bo jak się okaże, że nie załapujesz z tym akurat kontaktu, to z kim pójdziesz? to ma być tylko w miarę ogarnięty, w miarę czysty chłopak na jednorazowy bal. A nie - Twój chłopak. WYLUZUJ.

tak tak:P tylko ze ja jestem dzika;P i najbardziej sie boje ze nie bede miala z nim o czym rozmawiac;P o zgrozo;P na dodatek jestem panikarą:P i jedzą;P przy okazji:P hmm zaczne sie smiac i na tym sie skonczy:P lol

To dobrze ze zaczniesz sie smiac, faceci kochaja rozbawione kobietki :) Nie wiem jak to dziala ale sie smieje przez 90% czasu i dziala:P

Rozbawić kobietę to ją zdobyć ;-) Nie bój się, spróbuj - będzie dobrze.