Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martyna...

emmm... 5 kg

Polecane posty

Pozwolcie, ze skopiuje, nie chce mi sie po ran n-ty pisac tego samego :P \"Najwazniejsza sprawa to dzienne zapotrzebowanie kaloryczne. Wyliczyc je mozesz korzystajac z mojego poprzedniego wcielenia: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3224040 Oczywiscie duzo tez zalezy od Twojego organimzu, czy przemiana materii pracuje juz normalnie. Ale warto przyjac jakas wartosc, nastepnie tyle jesc i obserwowac organizm. Jak juz bedziesz znala dzienne zapotrzebowanie to kolejnym krokiem bedzie okreslenie wartosci kalorycznych na diecie. Sama widzisz, ze za bardzo nie ma co ucinac kalorii, bo pozniej nastepuje jojo. Lepiej powoli a skutecznie, bez wielkich szkod dla organizmu. Maks. obetnij 20% od dziennego zapotrzebowania, co 3 dzien może to być 10% a najlepiej, jakbys co 4 dzien jadla normalnie - oszukujac organizm, zeby nie zaczynal spowalniac przemiany materii. Najlepiej zebys dzienne zapotrzebowanie pokrywala w 50% tluszczami, 100g bialka a reszta to weglowodany ( limit na wegle rozdzielone rownomiernie na posilki, czyli jak bedziesz mogla zjesc 800kcal w weglach a bedziesz jadala 4 posilki to w kazdym posilku 200kcal z wegli). Zalecane sa takze cwiczenia fizyczne z duzym obciazeniem, by zapobiec spalaniu sie miesni na diecie, tutaj masz przykladowe: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3220656 &start=155 ale tam bodajze byl plan dla osoby chcacej utrzymac sylwetke, na diecie mniej powtorzen - 5-6 oraz maksymalne obciazenie. Jesli sie zastosujesz do moich rad to bedziesz spalala tluszczyk, miesnie beda pod ochrona i bedziesz cieszyla sie z ladnej sylwetki przez cale zycie a nie kilka tygodni .\" I jeszcze dodam, zebyscie sluchaly sie osob, ktore maja jakies pojecie o dietetyce. \"bolerko\" niestety nie ma, pisze co jej na mysl przyjdzie, a gdyby miala pojecie to wiedzialaby, ze to nie silna wola decyduje o tym czy ktos bedzie mial jojo!!! Jojo nie ma nic wspolnego z silna wola, kazdy kto jest na diecie bardzo niskokalorycznej odzyska stracone kilogramy (chodzi mi o zdrowa osobe, bo chyba chcecie sie cieszyc zdrowiem i zyciem a nie zostac anorektyczkami). Dzieje sie tak dlatego, ze organizm jest \"maszyna doskonala\" a tkanka tluszczowa jest dla niego materialem zapasowym - na ciezkie chwile. Nagly spadek zapasow jest dla organizmu pewnego rodzaju szokiem, a jako maszyna doskonala zdaje sobie sprawe, ze skoro raz pojawil sie taki szok, to moze wystapic po raz kolejny. I co robi nasz organizm? Robi wszystko, zebysmy nabrali materialu zapasowego - tluszczyku, na kolejne ciezkie czasy. Jest to swego rodzaju BLEDNE KOLO, bo jesli ktos caly czas stosuje diety cud ... to organizm caly czas bedzie odzyskiwal zapasy ... a im wiecej diet cud to organizm jest bardziej przekonany, ze kolejne szoki wystapia. Jest to obrazowe przedstawienie reakcji zachodzacych w organizmie, ale jak ktos chce to moze siegnac po fachowa literature a konkluzja bedzie 1 - dieta cud prowadzi do tycia. Narzekalyscie, ze mnie malo to teraz macie ;) P.S. moje dzienne (pon-pt) zapotrzebowanie to 3600kcal. Najnizsze dzienne dla kobiety (kazdej) bardzo biernej pod wzgledem aktywnosci to 1800kcal. Oczywiscie pisze o zdrowych osobnikach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
SZPEC! dziękujemy Ci 🌻 cała filozofia teraz polega na tym żeby to odpowiedni łączyć i wydzielać ilości no i trzeba się orientować co jest co ;) Na początek kupiłam sobie dziś ciemne pieczywo Wasa żeby nie jeść ciągle białego. Postaram się pamiętać o warzywach i owocach i ograniczyć słodycze. Wiem, ze możemy jeść wszystko, ale ja stanowczo przeginam ze słodkościami. A dziś na obiad... mmm... może zjem ryż z warzywkami:) Wcale nie takie łatwe to zdrowe odżywianie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojej szpec :* wreszcie ktoś mi coś normalnego napisał a nie ciągłe \"odżywiaj się zdrowo\" :) spróbuje jakoś to wszystko wkarkulować w swój jadłospis :)) na prawdę bardzo Ci dziękuję... ja chyba zwiększę liczbę kcal, bo dziś dopiero 3 dzień diety i ćwiczeń, a mi nogi już zeszczuplały o 0.5 cm ... może to jest taka właśnie odpowiedź organizmu na ten \"szok\", że mało kcal jest jedzone... trochę postaram się zwiększyć, bo nie chcę mieć jojo :O ... co prawda, mi tylko zależy na nogach... może nie są grube, ale nad kolanami mają takie \"poduszki\" wiecie o co chodzi.. takie trochę tłuszczyku... zależy mi żeby je wyszczuplić o jakieś 4 cm... oby się udało. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolerko
tyt tyrytko ile w takim rzie mam jeść kcal? cyli za szykoto my nie zrzucimy tych kg.. no ale każdy zucy kg się liczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bolerko
w sumie to lepiej przyjmowac wiecej kalorii niz na poczatku planowalam bo nie jest sie glodnym i zfrustrowanym;] ja ostatnio potrafilam warknąć na kogoś o byle co no ale to pewnie to ze mam okres tez robi swoje;] trzaymajcie sie cieplo;) jaq bede tu co jakis czas wpadala zeby sledzic wasze poczynania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ze tak długo sie nie odzywałam :( u mnie dieta do okolo 1500 kcal... :) ale ju z2 dni nie cwiczyłam ;( kompletnie zapomniałam :(( dziś musze! :) a jak Wam idzie? ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×