Dlaczego faceci zostawiaja mnie dla mlodszych?

Mam 28 lat. Dwoch zostawilo mnie dla mlodszych.Z trzecim nie wyszlo i nadal jest sam. Jeden lat 28 dla 21 letniej,drugi 30 letni dla 22 letniej.Wiem, ze nie moge sie porownywac nawet z mlodymi dziewczynami, juz nie ta sama skora, figura.Po 2 skonczylam dwa kierunki, pracuje,mam inne priorytety w zyciu. Rozumiem,ze taka dziewczyna,ktora dopiero idzie na studia moze byc ciekawasza dla faceta. Nie ma wielkich wymagan i patrzy na zycie inaczej niz starsza kolezanka. Czy to znaczy,ze musze sie zaczac rozgladac za panami starszymi odemnie, kolo 40?

daj sobie spokoj z facetami. po co ci facet? i to ejszcze jakis palant, widac masz do takich 'szczescie' . nie uganiaj sie za nikim tylko pobadź troche sama i zobacz jak fajnie. bo jak sie szuka na sile i z desperacji (28 lat.. spoko rozumiem) to zawsze na gowno sie trafi

Smieszne jest to, ze nie nigdy nie parlam do slubu a wrecz przeciwnie mam swoje pasje i nie uwieszam sie na facecie. Chyba zawsze bede juz przegrywac z mlodszymi niestety.

A i nigdy nie szukalam na sile faceta. Dlugo bylam sama,potrafie byc sama,nie swiruje z samotnosci.Szkoda tylko,ze jak probowalam ulozyc sobie zycie to wybrali mlodsze...ehh

Czy nam to sie podoba czy nie, to facetow zawsze beda krecily mlodsze kobiety. 21latka mimo iz jest dorosla jest jeszcze mlodziutka, ma mlode cialo, mlodziencze rysy i takie 30latka wlasnie to podnieca. Postaraj sie poznawac troche starszych facetow, dla ktorych sama bedziesz mlodsza, np. 35latkow.

ponieważ mają młodsze i ładniejsze ciała:)

takich gosci kolo 40stki to tym bardziej unikaj. tacy wlasnie sa najgorsi i wolą mlode ciala... daj sobie spokoj z szukaniem milosci, sama cie znajdzie, albo i nie... jak masz byc a jakism palantem to naprawde juz lepiej byc samej. jak kogos poznajesz to nie spiesz sie do lozka, najpierw go dobrze poznaj. zaprzyjaznij sie, zobacz co to za czlowiek, co soba reprezentuje. czy dojrzaly czy glupi. zwracaj uwage przede wszystkim na to czy facet jest dojrzaly emocjonalnie. jak widzisz, ze jakis dziwny, cos z nim nie tak, nie pasuje ci, to go zostaw, nie marnuj czasu. a najlepiej w sumie i tak byc samej, ja tak uwazam :)

dziwne - taki wiek kolo 30, to najlepszy wiek dla kobiety... albo jestes paszczurowata, albo masz fatalny charakter, albo prowadzasz sie z palantami

glupie gadanie, ze mlodsze maja lepsze ciala i takie tam, a co to ma do rzeczy, jak zadziala chemia to 40latka wyda sie seksowna, ja mam 28 lat a moj maz 25 i jestem dla niego super laska.

i nie sluchaj takich porad jak wyzej - dorosly facet bedzie zawsze ciagnal do lozka - bez wzgledu na to, czy traktuje Cie powaznie, czy nie... to nie jest wiek, gdy sie przez pol roku za rączki ludzie prowadzaja...

"i jestem dla niego super laska." tzn on Ci tak mowi :P:P

To ze ludzie sa dorosli nie znaczy, ze trzeba na drugim spotkaniu wskakiwac do lozka. Nic dziwnego, ze tyle zwiazkow sie sypie, skoro sa one oparte glownie na seksie, zero dopasowania charakterow.

nie chodzi o opieranie zwiazku na seksie, ale dorosly facet go potrzebuje... nie bedzie walil konia przy pornolach z netu, bo jasnie pani postanowila sprawdzic czy on pol roku wytrzyma... a tacy co wytrzymuja... poszukaj na tym forum tematow typu "czemu moj maz nie chce seksu" itp :D:D:D nikt normalny tyle nie czeka...

nie dlatego, ze mi to mowi, ja to po prostu wiem, ale oczywiscie nie twierdze, ze inne nie sa dla niego atrakcyjne. a zreszta jaki mialby cel w tym zeby zenic sie z kims kto go nie pociaga :)

spoko, zaczepiam Cie tylko

zwiazek oparty na sexie dlugo nie przetrwa. poza tym co tu duzo pisac, takie zwiazki sa dla mnie jakies nienormalne. kazda normalna kobieta chce zwiazku opartego przede wszystkim na milosci. autorko watku jeszcze raz ci piszę: nie spiesz sie, dobrze poznaj kolesia, dopiero po naprawde dlugimczasie i dobrym poznaniu decyduj sie na cos wiecej. inaczej zawsze to bedzie sie tak konczylo jak teraz, czyli facet cie zostawi. to ze dorosly facet potrzebuje sexu nie znaczy ze masz mu uslugiwac i godzic sie na wszystko. miej szacunek do siebie. jak bedziesz porzadna to keidys znajdziesz wartosciowego faceta. jestem tego pewna. pozdrawiam

jesli kobieta odbiera uprawianie sexu z facetem jako brak szacunku do siebie, to kazdy normalny facet taką babe zostawi

Komiczne, jesteś naprawdę komiczny ze swoimi wywodami. A teraz przedstawię dwie męskie teorie, które z męskiego punktu widzenia zapewne się nie wykluczają: 1) żaden mężczyzna nie wytrzyma pół roku chodzić z kobietą, nie idąc z nią do łóżka i znajdzie sobie inną babę 2) kobieta, która sypiając z facetem zaszła w ciążę to dziwka i na pewno chciała go wrobić, mężczyzna nie ma obowiązku brać odpowiedzialności za dziecko, bo przecież znali się tylko pół roku... ??? Jaki z tego morał? Nie słuchajmy męskich teorii, mają oni mózgi poniżej pępka i bądźmy od nich mądrzejsze.

Ale moje teorie są dobre:P.Tylko sa inne:P.A lepiej poszukać młodszego:P.

Ja bym Cię nie zostawił :P