Mysle o samobójstwie

Jestem w związku z byłym mężem mojej ciotki i nie wiem jak mam o tym powiedziec rodzicom ze strachu mysle o samobójstwie

dlaczego odrazu o samobujstwie myslisz?

sory za błędy a wracając do tematu , samobujstwo to trchórzostwo przed zyciem , ja wiem ze nie jest łatwo ale przeciez tyle przyjemnosci zycie ci szykuje ile masz lat?

Mam 30 lat i czuje ze to juz koniec jesli nie bede z nim to nie mam powodu zeby zyc a jesli z nim bede to moi rodzice sami zechcą mnie zabic

dlaczego tak wazne dla ciebie jest zdanie rodziców? , przeciez nie masz 15-lat , jak sie uprzesz to bedziesz z nim , (szczesliwa)

moze wyjedzcie gdzies na stałe ... daleko od rodziny itd

Nie wiem dlaczego tak ciezko jest mi powiedziec im o tym boje sie nienawiści ich domnie

odbilas go ciotce?

nie mysl o samobójstwie szkoda zycia;)

rodzice jak to rodzice wtrącaja sie , wiem jak to jest , ale mysleliscie o jakims wyjezdzie gdzies??????

ciężka sprawa a ta ciotka wie o was?????????????????????

może lepiej zakończyć związek niż się zabić?

Nie Odbilam go ciotce ale ona napewno bedzie tak gadać całej rodzinie mimo ze oni sa cztery lata po rozwodzie

to lipa troche, a ta ciotka to mamy siostra czy ojca? hm.... i co oni maja zle zdanie o tym czlowieku ?czy was ju z wczesniej cos laczylo, przed ich rozwodem?

Wyjazd nie jest możliwy bo oni maja dziecko. Nie potrafie sie z nim powstać nie moge zyc bez niego. Co za paradoks nie moge zyc z nim a bez niego bedzie jeszcze gorzej

zakochałas sie , a na waszej drodze stoja przeszkody , ja to rozumiem , musisz wybrac albo milosc rodziców itd albo milosc tego mezczyzny ja ze swojej strony zycze ci pomyslnosci w tym i duzo szczescia i milosci i zeby sie to wszystko ułozyło i nawet nie mysl o samobójstwie !!! prosze !!!! bedzie dobrze ja trzymam kciuki bo troche cie rozumiem

agnes26 -> a to co w ogóle było ? haha ;)

Mysle o tym zeby sie zabic bo nie umiem dokonac wybóru

Też tak myślę. Przynajmniej jest to lepsze rozwiązanie niż siedzenie na kafeterii. Polecam powieszenie się.

Każdy,kto planuje własną śmierć i o tym mówi-nigdy się nie "posunie":-p

To ja wiem i mnie wqurwia takie pisanie głupot: to chyba się zabiję, albo nie, nie wiem sama, poradżcie czy tak, czy nie...... o matko ! A samobójstwo to nie zmiana skarpetek. Nie powinno się pisać takich głupot, jeśli tak nie jest bo kiedy naprawdę ktoś będzie potrzebował pomocy, to ludzie wyśmieją go/ją dzięki właśnie takim autorkom. Tak trzymać ! Qrwa, co za świat.