moje dziecko ma 20msc i nie je żadnego pieczywa, jak je przekonać?

śniadania przypominają obiady, a na kolacje kaszusie, jak je przekonać??? A może ten okres sam minie, czasami cofiemy się w rozwoju do słoiczków gerbera:(

Nie to, żebym piątkę dzieci wychowała, ale akurat na żywieniu to trochę się znam. Jeśli dziecko nie chce jeść chleba, to nie wmuszaj. Dzieci mają naturalny, niczym nie zakłócony instynkt dobierania sobie do jedzenia tego, czego im akurat najbardziej potrzeba. Moja siostra w ogóle nie chciała jeść chleba do pewnego momentu - chyba do przedszkola - a próby wmuszenia w nią kanapki na siłę, kończyły się posiłkami trwającymi po 2 godziny. Nie dotyczy to jednak sytuacji, kiedy mamy wpychają w dziecko słodzone kaszki owocowe, czy Danonki, tudzież inne pierdoły. Cukier uzależnia. I jeżeli o takich kaszkach tutaj rozmawiamy, to będzie Ci bardzo ciężko dziecko przekonać do normalnego odżywiania.

mój do dzisiaj pieczywa w kanapkach nie uznaje, ale suchą bułkę lub rogala w rękę jak jest w sklepie jak najbardziej ;) w przedszkolu z kanapek zjada tylko górę gorzej jak jest jakies smarowidło, nie ruszy ostatnio powiedział mi, że po prostu nie lubi masła :D

ja nie jadlam zadnego pieczywa do konca trzeciego roku zycia:) Wiec sie nie przejmuj:)

No i tu pojawia się kolejny problem..... Cos przecież musze dać dziecku do zjedzenia Czyli jak mamunie myślą? Przyżądzic i czekać aż zgłodnieje, bo jak głodny to wszystko zje.... Czy też podawać to co lubi?Bo przecież dzieci mają naturalny niczym nie zakłucony instynkt dobierania sobie pokarmów. Dzięki za sugestie:)

My tutaj rządzimy co tez dzieci nasze jedzą, wydaje mi się że za dobrze co nie które mają i wybredne się robią

i bardzodobrze pozniej nie ebdzie przesiadywac na topiku Diety...

i tak sie jego organizm broni? A w razie czego i tak kaszka zdrowsza niz chleb, nie martw sie