SPOTKANIA INTEGRACYJNE

podkurwiaja mnie jak nie wiem co:P bylam 2 razy na takim czyms z moim facetem, raz nawet trwalo to przez caly weekend:O:O i teraz sie dowiaduje, ze w szykuje sie nastepne 3 dniowe.....masakra:P:P najgorsze w tym wszystkim jest to, ze deneruja mnie i smiertelnie nudza te \"kolezanki\" z pracy mojego narzeczonego, takie trzydziestoparoletnie wieczne "panienki", ktore znow beda mnie zabijac wzrokiem:P:P RATUNKU!! co robic??

nie chodzić z nim :) nie rozumiem co to za spotkania z pracy z drugą połówką ja na wszystkie imprezy służbowe jeżdżę sama

JA nie chce, on chce:O moze zachoruje??

integracja 3 dniowa z druga polowa? pierwszy raz slysze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

no na caly nastepny weekend:O wyjazd w piatek, powrot w poniedzialek wieczorem:P:P

rozumiem ze 3 dni ale ze z drugą polową?????????????????????????????????????????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zachoruj,on pojedzie sam a póxniej te " wieczne panienki" z jego firmy które zabijały cie wzrokiem,napiszą ci maila na ile sposobów uprawiały z nim seks :P

nie ma obawy:P:P on nawet na nie nie patrzy, a JA spokojnie nie jade