Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosietta

tabletki anty a spadek libido

Polecane posty

Gość gosietta

czy ktos przy braniu tabletek anty nie odczuwa przyjemności?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroczka1986
biorę tabletki od roku. przyjemność odczuwam w trakcie ale ciężko mi zacząć coś w ogóle. chyba robie się przez to oziębła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blefffffffffff
ja brałam Yasminelle i mogę powiedzieć, że moje libido tak spadło, że mogłabym zupełnie obyć się bez seksu. Po odstawieniu tabletek na szczęście wszystko wraca do normy :-) Ale z tego, co wiem każda kobieta może inaczej reagować na tabletki. Mój gin twierdził, że nie ma po nich spadku libido, ale chyba w moim przypadku się pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
ja tez biore yasminelle i zauwazyla, spadek libido.wkurzam sie bo chcialabym czerpac z tego przyjemnosc a nie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sroczka1986
tzn. u mnie jeszcze nie jest tak źle. kiedyś brałam takie tabletki jak diane 35 i po tym to naprawdę nic mi się nie chciało,nawet żyć. spadła mi po nich odporność psychiczna i w ogóle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
ja sie zastanawiam czy nie rzucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja właśnie pbiore ostatnie opakowanie zostalo mi jeszcze 5 tabletek i koniec z tabsami!! Biorę Yasmin, libido poniżej zera, zachecić mnie do sexu jest strasznie trudno, a jak tabletek nie brałam to miałam niezły temperament, ateraz... porażka;/ Także koniec tego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery29
jak brałam tabletki to nie dośc, że miałam spadek libido to jescze byłam non stop wkurzona, wszystko mnie denerwowało, ręce mi sie trzęsły, HORROR. odstawiłam po 3 miesiącach bo mój mąz i ja nie wytrzymywaliśmy moich wybuchów złości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie ja tez jestem nie od znieśienia.. i postanowiłam , że to koniec :p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
bo potem dopiero znalazlam to co szukałam hhiii jak sama zalozylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i te tabsy to chyba wlasnie tak dzialaja antykoncepcyjnie ze nic sie nie chce;p hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery29
chyba tak właśnie działaja te tabletki,ze nic sie nie chce po nich, bo jest się cały czas wściekłym a mąż ma dosyć po całym dniu patrzenia na taką żonę hehe, ja jeszcze dodatkowo byłam w ciągłej depresji jakiejś, myśli miałam ciągle czarne, normalnie żyć mi sie nie chciało, ja to dziekuje za taką antykoncepcję!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosietta
mi tabletki niepowoduja zadnych dolegliwości tak jakbym nie brała ale sex to zerowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mery29
gosietta to, że masz sex zerowy to chyba tez nie jest fajne no nie? ja mam już dość tych tabsów, my stosujemy sex przerywany może nie jest super fajnie męzowi na końcu igraszek ale nie narzeka i woli tak niż mam być ciągle taka wściekła, a wydaje mi sie sie że fajnie było by coś Tobie odczuwać i przed i w trakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×