Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kryzysowa magda

do dziewczyn ktore

Polecane posty

stosowaly Castagnus. Powiedzcie mi od ktorego dnia cyklu powinno sie go zaczac uzywac, poniewaz nie ma tego na ulotce i ja zupelnie nie mam pojecia kiedy zaczac. Dodam, ze zamierzam zaczac go brac, poniewaz nie moge zajsc w ciaze, a wyczytalam, ze on pomaga razem z olejkiem z wiesiolka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a badania
a robiliście badania spermy i monitoring cyklu? jeżeli wina jest po stronie partnera, to niepotrzebnie sobie rozregulujesz hormony castagnusem, a jak nie masz owulacji to castagnus i tak nie pomoże, nie lepiej od razu poradzić się lekarza? A może to lekarz ci zapisał ten castagnus, to powinien ci powiedzieć jak brać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Castangnus nie wydaje sie z przepisu lekarza, bo jest to lek homeopatyczny, wiec raczej nic mi nie rozreguluje. I ja nie pytam o rady dotyczace badan, wizyt, ani testow, poniewaz wiem, co mam robic. Staramy sie od 7 miesiecy, owulacje mam, jajniki drozne tez i podstawowe badania dawno za soba (wszystko jest ok), natomiast na dalsze jest o wiele za wczesnie. Pytam wylacznie o to kiedy powinno sie zaczac brac Castagus, poniewaz wiem, ze on pomag i nic ponad to. Poradzi mi ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi gin powiedziała
ze mam brać Castangnus przez 3 cykle tak: cykl 1- od początku do samego końca cyklu cykl 2- od 1 do 15dc cykl 3- od 1 do 15dc i tak biore, ale dopiero 1 cykl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystarczyło to napisać
w pierwszym poście mogłaś to napisać, brak info rodzi nieporozumienia castagnus nie należy do leków homeopatycznych dzień cyklu nie ma znaczenia, jest to lek roślinny i zaczyna działać po kilku tygodniach stosowania ja bym nic nie brała bez konsultacji z lekarzem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi gin powiedziała
A ja ci radze brac nawet bez konsultacji lekarza (wlasnie dlatego nie jest on na recepte, wiec nie ma co latac z byle pierdola na konsultacje. Gdyby byl grozny, bylby na recepte), bo wiekszosc lekarzy nawet nie wierzy w jego dzialanie :) takze nie martw sie i bierz go spokojnie tak, jak napisalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×