Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Facundo

Zwierzenia przystojnego studenta

Polecane posty

Gość Facundo

Witam, zwłaszcza piękniejszą częsć tego portalu Chciałbym powymieniać się doświadczeniami i usłyszeć parę mądrych opinni Uczęszam na studia spotykam wiele dziewczyn lecz nie każda trafia mi w gust (1 rok) nigdy nie sądziłem że coś takiego napisze ale widzę że te najładniejsze dziewczyny są strasznie rozkapryszone i zapatrzone w siebie. Zawsze wolałem te ładniejsze bo mi to odpowiadało ale ostatnio dotarło do nie że wygląd to tylko oprawa na którą nie mamy żadnego wpływu (nie wybieramy sobie przecież rodziców) Jestem przystojny i co z tego - powinienem mieć piękną dziewczynę tak jak ken i barbie, tak myślałem, ale co łatwo da się zauważyc te "zwykłe" dziewczyny też posiadają fajne cechy i są przede wszystkim normalne. Najbardziej w tym wszystkim boli mnie to że te dziewczyny często chciałyby miec super chłopaka jak to dziewczyna (nie myślę o sobie jest wiele fajnych przystojniaków) ale np. Mnie dziewczyny traktują jak lovelasa "bo dobrze wyglądam i nie mam problemu w nawiązywaniu kontaktów" a niektóre nawet te zwykłe nie dopuszczają Mnie do siebie bo pewnie myślą że nie jestem dla niej lub że jestem za fajny albo że wiadomo że kogoś mam. Nie wiem jak dotrzeć do takiej dziewczyny żeby myślała że jestem szczery (choć naprawdę jestem) Dziwny problem nie, bo z tymi ładniejszymi tego problemu nie ma ale one są często takie bez charakteru (ostatnio słyszałem jak koleżanka powiedziala jej że ma jakieś tam powodzenie a ona "bo jestem taka zajebista" - to mną wstrząsneło dobra ok. jesteś ładna ale to nie wszystko) Często kiedy okazuje zainteresowanie "zwykłej" dziewczynie dyskwalifikuje mnie na poczet innego "zwykłego chłopaka" one jakby boją sie ze mną angażować w coś bo myślą że nie wiem co im zrobie. Teraz troche plusów - kobiety prawie zawsze Mnie lubią, są chętne gdy coś im proponuje, same proponują ale gdy widzą że traktuje tak wszystkie często się tak jakby "obrażają" że nie wiem co. Poprostu lubię poznawać nowe dziewczyny i już tak mam. Jak przekonać "zwykłą" (mniej ładną dziewczynę) że zależy mi na niej? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dont know

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakos ci nie wierze
narcyz z ciebie piszesz zawsze "Mnie" z duzej litery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
to zrobcie cos zebyscie nie wyglądali tak atrakcyjnie, oszpećcie sie, wtedy nie bedziecie oniesmielac innych mniej atrakcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ken and barbie
bo chodzi o to ze trzeba dupczyc jak najwiecej puki sie jest mlodym, a zwlaszcza mlodym i pieknym, przeciez kazda laska ma w glowie tylko bolcowanie i kariere z reszta masz na tym forum naoczny przyklad .Moim zdaniem kazda laska to tak naprawde chuj cycaty- jak bys odwrucil go na druga stronre to faktycznie tak wyglada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facundo
a co do ostatniej części mojego pytania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet ppppppp
facrt pieprzysz trzy po trzy,zalozyles temat prymitywny szczerze mowiac,bez jakiegokolwiek zaczepienia,no poza tym ze przechwalasz sie jak to ty nie wygladasz,zalosne to tylko :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koloporterka dnia niezwykłego
Hm... moze w tym co piszesz jest jakas racja. Nie będę Cię oceniać, jaki jesteś, po tym co napisałeś. Bycie ładną / atrakcyjną / atrakcyjnym to przywilej - dar od losu. Po co gonić za pięknem- byle miec piękną dziewczynę, przystojnego faceta. Często spotykam na ulicy pary- piękną dziewczynę i brzydkiego chłopaka bądź na odwrót. Ta druga osoba powinna mieć ten magnetyzm, to COŚ ! to jest najważniejsze :) Ja nie narzekam na moją urodę. mam powodzenie. ale równiez nie mogę trafić na kogoś, kto by mi 100% pasował a mam 21 lat. chciała bym znaleźć kogoś juz na stałe. ale cóż.... Będę szukać. Co do Twojego pytania, może za szybko oceniasz ludzi?? Przecież nie kazda piękna dziewczyna musi być pusta?? Może poprostu mierzysz ją taką miarą. a Co do sposobu zainteresowania sobą i przekonania o tym, że dziewczyna Cię interesuje- poprostu jej powiedz wprost. Po co jakies tam podchody? Zaproś na kawę , do kina, na spacer :) Daj kwiatka. Wtedy wszystko będzie dla dziewczyny jasne . powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpadasz w przedbiegach
galanciku, to obowiązuje w obie strony, a teraz żelik na włoski i rwij lachony....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facundo
najpierw posprzątam klocki w pokoju bo mi mama kazała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fcundo1
dzięki za odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×