Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zaciazona8658

sprawdzcie prosze czy działa u was....

Polecane posty

Gość zaciazona8658

na stronce www.rodzicpoludzku.pl bank informacji jest z boku po lewej stronie , niemoge nijak sie dowiedziec opinie o szpitalach bo mi nie wchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
:( od 3 mcy chce wejsc i nic. no nieeeeeeee:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfasgert
działa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co dokładnie szukasz powiedz to ci wpisze i wysle linka moze tak wejdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
i da sie wejsc na informacje o jakims szpitalu???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdfasgert
da się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
interesuja mnie opinie o szpitalu w będzinie, będzin woj. śląskie porodówka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Data: 2008-08-23 12:40:45 Wystawił: zizi Data porodu: 07-08-2008 To mój drugi poród w tym szpitalu, pierwszy był w 2001 r., i niestety niewiele się od tego czasu zmieniło na samym oddziale, toalety i prysznice dalej jak na dworcu. I to było to co mnie zszokowało totalnie bo one były w takim stanie już 7 lat temu. A teraz o ludziach- personel "ginekologiczny" super- naprawdę fachowi ludzie. Natomiast lekarki od noworodków- nieporozumienie. Z tego powodu mam bardzo złe wspomnienia z tego drugiego porodu. Data: 2008-08-05 12:55:08 Wystawił: zainteresowana Data porodu: luty 2009 witam zastanawiam się nad wyborem tego szpitala.czy któraś z pań chodziła w czasie ciązy do dr M. Drzewieckiego, który przyjmuje i w Będzienie i w Medicover w Katowicach? czy polecacie go, czy byl podczas porodu?jak wrazenia?czy jets prajtykowane "zamowienie sobie swojego lekarza" do porodu? jaka jest odpłatnośc za taka usługę?dziekuje z gory za wszytskie opinie i odpowiedzi. Data: 2008-05-29 22:07:43 Wystawił: Kasia z DG Data porodu: termin na 27.08.2008 Bardzo prosze o informacje czy w tym szpitalu na pewno jest znieczulenie zewnatrzoponowe? I jak to wygląda? Prosze o jakies szczegoly. Bardzo sie boje mojego 1-go porodu. Chcialabym miec jak najlepsze wspomnienia...Dzieki Data: 2008-04-22 17:57:54 Wystawił: Kamila B. Data porodu: 19.12.2008 Rodziłam tam 2lata temu i faktem jest ze toalety i łazienki powinny zostac poddane remontowi, ogolnie szpital bardzo ok. Miałąm opieke przez całe10,5godz porodu(3lekazy,4położne i pielrgniarka od dzieci) Polecam Data: 2008-04-21 09:27:23 Wystawił: Zainteresowana Data porodu: Kto przyjmuje w przychodni przyszpitalnej i w jakich godzinach czy ktoś wie?czy mają tam na miejscu aparat usg i trzeba sie zapisać czy na miejscu wizyta Data: 2008-04-21 09:24:40 Wystawił: ania0982 Data porodu: oby więcej takich opinii bo ja zamierzam tam rodzić, tez słyszałam pochlebne opinie o tym szpitalu, że dobra opieka fajne położne, wiadomo poród to nie jest lekka sprawa a wybór szpitala ma duże znaczenie, szpital powinien sie starać o pacjenta bo mieć dobrą i miłą opinie to rzadkość w tych czasach. oby tak dalej SZPITALU!!!!!!!! Data: 2008-04-19 10:38:55 Wystawił: Gosia Data porodu: 27.02.2008 Ja tez miałam problem z wyborem szpitala. Miałam rodzic w 2 w Sosnowcu ale go zamknęli! Wybrałam szpital w Będzinie gdzie nie miałam swojego lekarza do którego chodziłam przez całe 8 miesięcy. Miałam obawy ale miło sie rozczarowałam. Opieka cudowna! Przy porodzie pomagali tak ze czuje sie jakby za mnie urodzili! Później tez było super. Panie z noworodków ciągle służyły pomocą i radą! Wychodząc ze szpital wszystko wiedziałam jak sie opiekować dzieckiem! Nawet położna która przyszła na kontrole do domu była zaskoczona ze tyle wiem! Szóstka z plusem dla tego szpitala! Data: 2008-03-19 12:59:05 Wystawił: Data porodu: nohdujs mieszko!swuj post dałes w 2004roku do tego czasu moze sie zmieniło, a jesli chodzi o prosektorium to tak bywa ze przy szpitalach są prosektoria i krematorium oto świat przychodzi życie i odchodzi normalna sprawa, jak kazda Data: 2008-03-19 12:56:15 Wystawił: Maja Data porodu: - kobietki ja chce rodzic w tym szpitalu. Czy lepiej aby ciążę poprowadził mi lekarz z tego szpitala czy z innego?jeśli z tego to kogo polecacie i macie namiary? Data: 2008-01-26 14:16:23 Wystawił: Ciemierz Data porodu: 28.05.2008r. Leżałam w tym szpitalu w pierwszym trymestrze ciąży na ginekologii i bardzo dobra opieka,pielęgniarki super naprawde i lekarze też niczego sobie mam nadzieję że przy porodzie bedzie badzo podobnie.pozdrawiam Data: 2008-01-18 14:47:05 Wystawił: laleczka Data porodu: 25-05-2008 rodzę w 2008, źle wpisałam datę;] Data: 2008-01-18 14:45:57 Wystawił: laleczka Data porodu: 25-05-2007 A ja wszystkim polecam ten szpital.Leżałam tam 2 tyg w pierwszym trymestrze.Położne super-kochane,bez wyjątku.Z opowiadań z położniczego wiem, że też nieźle.Ja leżałam na ginekologii, poznałam wszystkich lekarzy, jestem bardzo zadowolona. Chyba tam zdecyduję się urodzić, pomimo tego iż rzeczywiście łazienki i toalety zostawiają wiele do życzenia. Niby w DG ładniej, ale liczy się opieka;] pozdrawiam wszystkie mamusie i przyszłe mamusie Data: 2007-07-06 20:56:04 Wystawił: Szczęsliwa mama Wiktorii Data porodu: 07.05.2007 To był mój pierwszy poród.Jeśli chodzi o szpital to sale ok. za to toalety i prysznice pozostawiają wiele do życzenia. Sala porodowa super. Najmilsze były chwile w wannie. Poród rodziny bez opłat.Personel szpitala bardzo przyjazny i pomocny. Największe podziękowania dla dr. Mandat, która była przy mnie przez cały poród. Bardzo pomocna w porodzie była jedna z położnych, której imienia niestety nie pamiętam. Mówiła kiedy i jak oddychać, przeć i takie tam. Polecam ten szpital gorąco. Data: 2007-07-05 18:44:44 Wystawił: Mama Tomusia Data porodu: 2007-06-20 Był to mój pierwszy poród,którego strasznie się bałam,ale dzięki profesjonalnej opiece połoznych p.Eli i p.Nowak było to cudowne przezycie.Można też liczyć na pielęgniarki z noworodków,które służą zawsze swoją fachową pomocą.Jedyny mankament to toalety i prysznice,które często bywają brudne.Lekarze? Różni,ale sympatyczni. Data: 2007-05-02 18:29:43 Wystawił: Ania Data porodu: styczeń 2007 Polecam każdej przyszłej mamie. Fachowa, sympatyczna obsługa. Zarówno położne jak i lekarze bardzo pomogli mi przy porodzie.Teraz mam śliczego zdrowego synusia bez którego już sobie nie wyobrażam życia- to mój największy skarb:))) Data: 2007-04-29 10:57:29 Wystawił: szczęśliwa mama Data porodu: luty 2007 Ogólnie warunki dobre. Poród rodzinny bez opłat. To był drugi poród (pierwszy w innym szitalu) więc mam porównanie. Bardzo miłe, pomocne i profesjonalne położne. Wszystko super w trakcie porodu i b. dobra opieka po porodzie - szczególnie dobrze wspominam Panią Agnieszkę.Pielęgniarki na noworodkach też bardzo pomocne i miłe. Byłam wykończona po porodzie, a siostry zabierały dzidzi na pare godzin do siebie dzięki czemu mogłam odpocząć i wyspać się (dla porównania po pierwszym porodzie dziecko miałam cały czas przy sobie i mimo tego że czułam się fatalnie nikt nie pomógł). Lekarze tez w miarę ok. Najwięcej zastrzeżeń mam do toalet i prysznicy - brudne. Data: 2007-03-20 17:34:22 Wystawił: przyszlamama Data porodu: 2007-06 Czy ktoras wie co dzieje sie z dr.Wluskiem Data: 2007-03-09 21:26:55 Wystawił: Beata. W Data porodu: marzec 2007 Właśnie przygotowuję się do porodu. Moja Pani ginekolog poleciła mi szpital w Siemianowicach. Chciałam się dowiedzieć co muszę mieć ze sobą jak zdecyduję się rodzić w tym szpitalu ( badania, rzeczy dla dziecka, i dla mnie). Oraz czy są jakieś opłaty związane z porodem rodzinnym, znieczuleniem, lub porodem w wodzie ( jakie badania trzeba mieć aby rodzić w wodzie?). Dziękuję bardzo za udzielenie mi odpowiedzi. Pozdrawiam serdecznie Data: 2006-11-23 08:42:26 Wystawił: Justonka Data porodu: A ja wczoraj wlasnie wyszłam z tego szpitala. Lezałam 8 dni. I fakt lezałam na sali z dziewczynami w ciaży jak również z kobietami do i po zabiegach ginelkologicznych. I wcale mi to nie przeszkadzało - więcej otoczono mnie naprawde wspaniałą opieką, a poczucie chumoru wlasnie pań po 50 i ich wiedza czasami pomogły przetrwać. Siostry sa wspaniałe a lekarze - fakt o wszystkim decyduje ordynator, ale ja akurat lezałam na sali doktorMandatowej i moge powiedziec że to niesamowita kobieta - ma wspaniały dar do przekazywania informacji o ciązy o dziecku itd. Równie mile wspominam doktora Włuska - zajął się pacjetkami i nie kręcił. Fakr łazienki i ptysznice pozostawiają dużo do zyczenia ale dla mnie najwazniejsza jest obsługa - poza tym na porodówce - czyli pietro wyzej jest czyściutko i faktycznie małe pokoiki dla ciezarnych i mam z maluszkami. Jak na razie to jak najbardziej chce tam wrócić w lutym :) jak już mały bedzie chciał wyjśc na świat. Data: 2006-10-09 17:09:57 Wystawił: magda Data porodu: nie rodzialam w tym szpitalu..ale lezalam w nim 3 dni,,po poronieniu.po zabiegu zostalam polozona na na sali z ciezarnymi kobietami.ktore codziennie mogly sluchac bicia serca swoich malenstw.wielkie brzuchy wzbudzaly we mnie nieodparta zlosc.ogolnie rzecz biorac..na oddziale ginekologicznym panuje znieczulica..jest im obojetnie czy ktoras wlasnie stracila dziecko..czy tez jest w zaawansowanej ciazy i czeka na porod.jedyna ludzka oosba okazala sie dla mnie doktor Szumilas.. Data: 2006-01-13 18:34:48 Wystawił: xxx Data porodu: Miełam okazje leżeć w tym szpitalu na ginekologii bedąc w piątym miesiącu ciąży. Byłam tam 6 dni i nie wspominam dobrze tego pobytu. Pielędniarki były w porządku ale zdziwiło mnie to, że mimo iż oddział miał wielu lekarzy jednak nie mieli oni kompletnie władzy decyzyjnej. Losy każdej z poacjentek rozgrywały si epodczas rannych obchodów kiedy to obecny był pan ordynator i on o wszystkim decydował. Pozostały personel medyczny (chodzi mi o lekarzy) traktował go dosłownia jak guru. Przeleżałam jak wcześnie pisałam 6 dni na oddziele ale do dzisiaj nie wiem dlaczego tak długo mnie tam trzymali. Sam ordynator nie wiedział co mi dolega ale do domu nie chciał wypuścić pomimo mojego wspaniałego samopoczucia. Dzisiaj uważam, że podyktowane to było tym, że szpital nie za każdy pobyt pacjenta dostaje refundacje z NFZ (zależy to od długości pobytu). Jeszcze jedną rzeczą , która bardzo mnie zaskoczyła a wręcz wywołał moje oburzenie to stan czystości toalet. To, że otalety kipiały brudem i po prostu cuchły to mało powiedziane. Ale cóż ordynator nie zwiedza toalet na oddziałach...Zbulwersowało mnie również to, że na jednym oddziele leżą kobiety w ciazy, po zabiegach np. łyżeczkowania oraz kobiety w starszym wieku a przy takiej mieszance nie trudno coś podłapać, mając na myśli czystość toalet. Ogólnie nie polecam szpitala i nie zdecyduje sie tam urodzić mojego dziecka. Data: 2005-10-03 14:46:46 Wystawił: Marta Data porodu: 14.09.2005r Jestem bardzo zadowolona z pobytu w tym szpitalu. Lekarze wspaniali naprawdę się zajmują swoją pacjentką. Poród rodzinny ;)) minął bardzo szybko i łatwo, dużo mi pomogła moja Pani doktor, bez której nie dałabym sobie rady tak szybko. Położna super i pielęgniarki również, non stop ktoś przychodził i doglądał jak wszystko przebiega. Córcia urodziła się cała i zdrowa ;D Sale po porodzie fajne. Miłe i uczynne pielęgniarki o każdej porze można się zwrócić o pomoc i napewno takiej udzielą. Pielęgniarki na noworodkach również o każdej porze służyły pomocą jak również wszystko dokładnie pokazały i wytłumaczyły. Nie miałam i nie mam żadnych problemów po powrocie do domu. Data: 2005-02-22 23:48:03 Wystawił: MagAnn Data porodu: styczeń 2005 Cudowne położne, z lekarzami gorzej. Pielęgniarki na noworodkach-jakby ich nie było: tylko dzieciaczki rozwożą matkom. Zero inicjatywy, żeby coś pokazać, nauczyć. Data: 2004-04-23 08:34:36 Wystawił: MIESZKOI Data porodu: 2004 Bardzo ciekawy szpital- widok z okien na prosektorium oraz zakład pogrzebowy. Jak będzie mnie stać na drugie dziecko to żona nie będzie rozdiła w tym szpitalu. Dowody wdzięczności są wskazane dla presonelu. I taka wygląda życie w szpitalu w Będzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to o tym szpitalu Nazwa placówki: Powiatowy Zespół Zakładów Opieki Zdrowotnej Typ placówki: Szpital Województwo: śląskie Adres: Małachowskiego 12 42-500 Będzin Telefon: tel. (32) 267 30 11 w. 142 Stopień referencyjności: I Certyfikaty: tytuł Szpital Przyjazny Dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
jak wchodze w ten link to wyskakuje ogólna tabelka bez tych opinii co chciałam to napewno ten link?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
mamani super! dziękuje ci bardzo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
mamani moge jeszcze prosic o opinie w szpitalu w dąbrowie górniczej?woj. śląskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Data: 2008-10-23 19:38:14 Wystawił: anonim Data porodu: wrzesień 2008 szok!!!!moja koleżanka rodziła w tym szpitalu,to co widziałam oburzyło mnie bardzo.nigdy nie chce rodzić w tym szpitalu!!!!najpierw musiała dać łapówke położnym żeby dały znieczulenie,ale i to nie pomogło.męczyła sie 13 godzin od momentu odejścia wód,wkońcu po daniu kolejnej łapówki lekarce zrobiono cc.a gdy sie maleństwo urodziło to nawet nas nie poinformowana czy to chłopiec czy dziewczynka,jaka waga itp.naprawde nie polecam tego szpitala.tam jest rzeznia... Data: 2008-09-06 17:42:15 Wystawił: Aneta Data porodu: 28.03.2008 Ja moge powiedziec ze rodzilam w tym szpitalu i wiekszosc personelu olewa. Polozne w wiekszosci mile ale na noworodkach spedzilam 11 dni i prawie zadna pielegniarka nie chciala pomoc przy karmieniu a mialam problem bo mam plaskie sutki i dziecko nie umialo chwycic sutka wiec bylo glodne i plakalo. Zero pomocy od personelu i wogole nie informowali o tym co robia i co podaja. Dziecko mialo jakis slaby wynik i nie poinformowali mnie z czym jest problem choc pytalam. Pani doktor przy szyciu mnie znieczulila bo sie upomnialam jednak nie czekala juz na to az znieczulenie zadziala. Powiem tak dzieki poloznej ktora odbierala porod poszlo szybko jednak po porodzie to byl koszmar i opieka zadna. Pielegniarka jak mi robila zastrzyk to mi zyly rozwalila i wkuwala sie chyba z 5 razy a u mnie zyly sa dobrze widoczne. Oceniam ten szpital na 3. Plus za polozne bo w wiekszosci uprzejme i pomagaja urodzic. Jak sie wspopracuje to tak kieruja ze szybko idzie minus za opieke poporodowa tzn pielegniarki na noworodkach. Chyba w sumie tylko jedna jest zyczliwa reszta to rutyniarze. Przywożą dziecko po porodzie i od tej pory trzeba byc przygotowanym na radz sobie sama. A przy klopotach z karmieniem to poprostu mozna depresji dostac. Data: 2008-06-29 07:48:35 Wystawił: milena Data porodu: 26.07.2007 szpital jest okropny. Ordynator mily jedynie wtedy gdy chodzi sie do niego prywatnie. Praktycznie zero zainteresowania przez lekarzy. Traktuja kobiete przedmiotowo. Nie udzielaja informacji. Data: 2008-05-21 21:12:51 Wystawił: mimi Data porodu: 27.04.2008 Mogę polecić ten szpital z czystym sumieniem, rodziłam tam 10 lat temu i teraz więc mam porównanie, porodówka i sale po remontach- niestety toalety i prysznice nie, dobra fachowa opieka , zwłaszcza położne życzliwe i pomocne , pielęgniarki od noworodków z małym wyjatkiem również w porządku , ogólnie nie można się doczepić , że coś jest nie tak, najmniej miłe - niestety są Panie Salowe, które mimo wszystko pozdrawiam , czują się jakby były tam największą władzą -tuż po ordynatorze Data: 2008-04-22 18:06:36 Wystawił: Kamisia Data porodu: 19.12.08 Z tego co czytam to wole szpital w Będzinie Data: 2007-11-10 20:15:23 Wystawił: anonim Data porodu: 18.10.2007 poród cudowny przebiegł sprawnie i szybko personel podczas porodu bardzo zyczliwy, połozne wszystkie super bez wyjątku. podczas porodu wszystko tłumacza ucza jak sie zachowac w danej chwili, mozna zmienic pozycje, rodziłam leżać na boku.Pielęgniarki od noworodków bardzo różne zależy kto byl na zmianie to taka byla opieka, mimo złych opini polecam szpital . Data: 2007-11-07 11:04:35 Wystawił: oolaa Data porodu: kwiecień 2007 Jedyne co przemawia za tym,zeby rodzic w tym szpitalu to POŁOŻNE!Są naprawdę świetne! Po porodzie już tylko uciekać-personel z noworodków-jest po prostu tragiczny!!Te pielęgniarki mineły sie chyba z powołaniem... Data: 2007-09-14 16:23:34 Wystawił: Trauma Data porodu: 2005 r. Nigdy więcej w tym szpitalu. Wolę urodzić w samochodzie. Data: 2007-07-09 13:44:56 Wystawił: Dorota Data porodu: maj 2007 Witam. Obawiałam się porodu w tym szpitalu po tych wszystkich recenzjach. Jak się okazało niesłusznie. Położne życzliwe, bardzo mi pomogły. W wyniku czego poród odbył się szybko i sprawnie. Pielęgniarki na noworodkach też bardzo pomocne i miłe. Także Pani doktor neonatolog i oddziałowa oddziału noworodkó to osoby przesymaptyczne i bardzo pomocne. Data: 2007-06-01 20:24:22 Wystawił: Anna Data porodu: 24-05-2007 Poród przez cc, w znieczuleniu podpajenczynówkowym, bardzo fachowo, ordynator, anestezjolodzy bardzo życzliwi, opieka po operacji bez zastrzeżeń, położne miłe, szczególnie Marta. Pani ordynator neonatolog również. Dużo do życzenia pozostawiają niektóre bardzo leniwe siostry noworodkowe. Data: 2007-05-31 23:03:37 Wystawił: D.T.CH. Data porodu: 24-05-2007 Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z porodu. Poród przebiegł bez większych komplikacji przez cesarskie cięcie. Urodził sie nam synek 3000 g, 54 cm. Położne wszystkie extra. Gratulacje dla ordynatora Radeckiego za dobranie personelu. Data: 2007-05-07 16:52:15 Wystawił: Maja Data porodu: 12 sierpień 2002 Witam Ja rodziłam w tym szpitalu pięc lat temu i fatalnie go wspominam. Teraz też zastanawiam sie nad wyborem szpitala i mam mętlik w głowie termin na sierpień czas ucieka a ja nie chce rodzi w Dąbrowie. Pamiętam fatalne pielęgniarki od niemowąt, które miały pretensje, że mam czenośc przy pierwszym dziecku nie wiedziec jak sie karmi. Miałam przez 3 godziny pełne rozwarcie i dopiero położna z drugiej zmiany mi pomogła i przebiła pęcherz, bo wody (zielone)nie chciały odejśc. Czułam się tam jak intruz. Data: 2007-05-02 19:45:26 Wystawił: Pestka Data porodu: 26.03.2007. Położne w tym szpitalu są SUPER, bez wyjątku!!! A to przecież one spełniają najwazniejszą rolę! Na tym koniec pozytywnych opinii... Pani Z-ca Ordynatora - koszmar! Moje dziecko trafiło do inkubatora, choć doatało 10ptk w sali Apgar. Przez 3 dni miałam 3 wersje choroby, przekazane w sposób oscentacyjny, wręcz z pretensjami do mnie, że to moja wina. Jak się później okazało nic mu nie dolaegało, opócz żółtaczki. Potraktował mnie, mojego męża i moje dziecko jak śmieci - bez współczucia. Zero kompetencji, jak na moja opinię, bo przez 3 dni nie wiedziała co mu jest! Pilęgniarki z noworodków takie sobie, niektóre fajne i życzliwe, niektóre mechaniczne. Ale położne SUPER - WSZYSTKIE! Poszukajcie innego szpitala...Poród jest ważny, ale potem czeka was jeszcze kilka dni (może i więcej) wsród tych podłych bab! Data: 2007-04-13 00:58:16 Wystawił: Joanna Data porodu: Ten szpital to koszmar nigdy wiecej.W czasie pobytu w tym szpitalu nie bylam mezatka a to bardzo nie podoba sie ordynatorowi mnie obrazil i zachowal sie jak bydle.Personel w wiekszosci nie mily. Data: 2007-02-16 22:00:45 Wystawił: arek zieba Data porodu: 16.02.2007 moja zona urodziła cureczken jestem szczęśliwy warzy 3100 mierzy 55cm Data: 2006-11-15 12:19:35 Wystawił: k Data porodu: 21.07.2006 może mam szczęście do personelu ale podczas drugiego porodu nie miałam rzadnych zastrzeżeń!wszyscy byli bardzo przyjaźnie nastawieni i bardzo profesjonalnie podeszli zarówno do mnie jaki i córeczki. położna, ordynator i pielęgniarki-życzę aby wszystkie rodzące a później mamy miały taką opiekę. pomimo małego zamieszania na porodówce, wszystko poszło sprawnie i po 2,5 godz urodziłam zdrową córeczkę, która dostała 10pkt Apghar. ja szczerze polecam ten szpital jako przyjazny matce i dziecku.raz jeszcze! Data: 2006-09-09 17:50:59 Wystawił: Data porodu: 19.06.2006 Horror! Rodziłam naturalnie, dziecko było bez wód płodowych 11 godzin. Po podani oksy nie miałam rozwarcia i szyjka nie była zgładzona. Pani doktor mimo iż dziecko było duże 4200 nie podjęła decyzji o zrobieniu cesarki. W końcu dziecko zostało wypchane czego konsekwencją jest zwichnięcie stawów biodrowych. Dziecko zaklinowało się w kanale rodnym ponieważ było za duże.Po porodzie trafiłyśmy z małą na oddział tam na skrwawionym prześcieradle leżałam przez 6 kolejnych dni. Prawie cały oddział noworodków ogarnięty został żółtaczką. Każda z mam musiała spędzać noce pod lampami. W tym szpitalu jest totalny brak opieki nad noworodkami. Moje dziecko wyszło ze szpitala z ZAPALENIEM UCHA, BAKTERIą W MOCZU ORAZ BAKTERIą WE KRWI (GRONKOWCEM)!!! Pani doktor od noworodków na pytanie co się dzieje z uszkiem odpowiada, że to wyciek z żółtaczki. To co przeżyłyśmy z córeczką w tym "szpitalu" nie da się opisać. Jeśli mogę doradzić przyszłym mama to zastanówcie się nad wyborem tego szpitalA, BO to w jaki sposób on prosperuje nie da się opisać. Sanepid już dawno powinien odwiedzić na pewno ten oddział. Jedyne co wspominam pozytywnie to Pani położna która była przy moim porodzie. To jedyny plus całego mego pobytu. Data: 2006-07-28 14:05:46 Wystawił: kamil Data porodu: 15.07.2006 Też rodziłam w tym szpitalu.Co do położnych to ok,chyba,że akurat ja dobrze trafiłam.Wszystko dobrze,poród przebiegał sprawnie,bez komplikacji.Póżniej ,1,5 godziny po porodzie dostałam dziecko i miałam je już bez przerwy do wypisu.Uważam,ze kobieta po porodzie powinna odpocząć kilka godzin,bo trudno cieszyć sie bobasem,skoro wszystko boli,oczy się kleją z niewyspania itd.Pielęgniarki z noworodków rzeczywiście jakby ich nie było.Zadnej porady,wyjaśnienia,pomocy,NIC.Więc szpital oceniam na 3,plus za położne,minus za noworodki,organizację,łazienki(tragedia!!!). Data: 2006-06-16 19:28:42 Wystawił: Kamila Data porodu: listopadd2006 mało coś wypowiedzi na temat tego szpitala, chyba nie jest tam zaciekawie. Data: 2006-06-08 15:42:01 Wystawił: Klara Data porodu: 2006-01-29 jestem zadowolona z porodu. Jedna pani położna była bardzo niesympatyczna, natomiast reszta bardzo miła i pomocna. łazienki w stanie fatalnym, jeden prysznic na oddziale to trochę za mało. poza tym lekarze i personel staneli na wysokości zadania. Data: 2006-04-13 10:05:45 Wystawił: K Data porodu: 2006-03-09 Jestem zadowolona z pobytu w tym szpitalu. Bardzo chwalę sobie prawie wszystkie położne, naprawde ludzkie babki. Co do porodu to miałam cc więc mogę się jedynie wypowiedzieć w kwestii narkozy a mianowicie żle mnie uśpiono i praktycznie wszystko słyszałam a pod koniec zabiegu nawet odczuwałam. Pani anestezjolog do kitu, ostrzegam Was przed nią. Jeżeli chodzi o opiekę po porodzie to panie z noworodków nie rozczulają się nad nikim. Wykonują poprostu swoją pracę machinalnie. Nie liczcie na wiele z ich strony. Pediatra super kobietka! Sumując pobyt w tym szpitalu oceniam na 4- ale ten minus to za pielęgniarki z noworodków :) Dziewczyny ten szpital naprawdę nie jest taki straszny. Data: 2006-02-23 01:38:09 Wystawił: xyz Data porodu: Hej Stokroto, ja tez jestem zainteresowana porodem w wodzie i znalazłam szpital w Katowicach na ul.Raciborskiej gdzie jest to możliwe.Ja chyba wybiorę właśnie takie rozwiązanie -mój termin to dopiero 20,09,2006 więc jeszcze mam spoooro czasu do namysłu.W Dąbrowie chociaz w niej mieszkam rodzić nie zamierzam - fatalny szpital ... poczytaj opinie o szpitalu na Raciborskiej w Katowicach - polecił mi go mój lekarz a opinie są uważam o.k.Wybieram się na wizytę do tego szpitala żeby zobaczyć na własne oczy jak to tam wszystko wygląda.Powodzenia wszystkim mamom ich maluszkom i przyszłym mamom :) Data: 2006-02-02 09:49:46 Wystawił: Milena Data porodu: 28.06.2006 Gdzie w pobliżu Dąbrowy moge znalezć dobrą szkołe rodzenia??? Stokrotka a ty gdzie bedziesz w końcu rodzić? Data: 2006-01-25 15:06:32 Wystawił: Agamol Data porodu: 01.01.2006 A ja jestem zadowolona z przebiegu porodu i połogu. Nie było idealnie, ale nie narzekam. Doczepić się mogę do złego stanu łazienek i jednej niemiłej położnej, poza tym było sympatycznie i ciepło. Wszyscy lekarze i położne byli bardzo sympatyczni i chętni do pomocy. Kolejne dziecko też urodzę w tym szpitalu. :-)) Data: 2006-01-24 21:28:32 Wystawił: STOKROTA Data porodu: 28.06.2006 Niesamowite ja tez mam termin porodu na 28.06.2006.i jestem z Sosnowca, a to po sąsiedzku;) I niestety też nie wiem co, jak i gdzie. Myślę o porodzie w wodzie -słyszałam wiele pozytywów- ale nie znam odpowiedniego miejsca. Data: 2006-01-06 13:46:08 Wystawił: Milena Data porodu: 28. 06. 2006 W czerwcu bede rodzic po raz pierwszy. Szukam odpowiedniego szpitala jestem z Dąbrowy Górniczej czy mogł by mi ktos cos poradzić? Data: 2005-12-30 11:16:03 Wystawił: Justys Data porodu: Szpital beznadziejny, poród - rzeźnia - nie polecam - to był koszmar mego życia Data: 2005-11-22 12:23:23 Wystawił: k Data porodu: 31.10.2004 przyjazny szpital,fachowa opieka Data: 2005-04-25 19:41:23 Wystawił: arleta Data porodu: luty2005 Post usunięty przez moderatorkę z powodu przekroczenia zasad netykiety. Data: 2005-01-19 17:37:03 Wystawił: Anonim Data porodu: W Dąbrowie Górniczej już nie ma szkoły rodzenia!!! dabrowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
mamani niechce cie tak wykorzystywac ale jeszcze zawiercie woj. śląskie i na tym koniec :) a ja za miesiąc rodzę to rozumiesz. dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Data: 2008-10-30 12:26:29 Wystawił: Monika z Łaz Data porodu: 27.09.2008 Nie wiem o jakiej położnej Iwonce mowa w poprzednich komentarzach, ale na pewno nie o Iwonce S. ja miałam to szczęście że rodziłam właśnie przy Niej.Położna Iwonka S to wspaniały fachowiec i wielki człowiek. Każdej kobiecie życzę rodzic w obecności takiej właśnie położnej . Dzięki niej mamy naszą Zosię . Oboje z mężem jesteśmy bardzo wdzięczni Iwonie S za opiekę i pomoc przy porodzie. Data: 2008-10-29 23:03:25 Wystawił: hhh Data porodu: 7.08.2008 dzięki Data: 2008-10-21 15:15:15 Wystawił: Magda Data porodu: wrzesień 2008 Kobiety, co wy chcecie od tych położnych. Ja leżałam na ginekologii i rodziłam już dwa razy w tym szpitalu. Położne są bardzo miłe, uprzejme. To super fajne babki. Data: 2008-10-19 19:37:23 Wystawił: kasia Data porodu: Ten wredny personel to właśnie ta co lubi kasiorke Iwonka słynna. Życze wszystkim aby trafili na Ilonę B. z Poręby wszstko będzie dobrze bo dla niej liczy się zdrowie pacjęta, Data: 2008-10-19 19:30:34 Wystawił: kasia Data porodu: 21.10.2007 No tal Pani Iwonka to tak ale jak jej zapłacisz i to sporo. A co z ludzmi co nie mają z czego jej dać???????????? Data: 2008-10-19 19:10:56 Wystawił: kasia Data porodu: 21.10.2007 Szkoda,że tylko was łazienki interesują!!!!! Ja tam rodziłam 2 razy i dzięki temu szpitalowi a raczej jednej z położnych moje dzieci dziś są ze mną na tym świecie. Pzy okazji wyrazy szanucku i wielkie podziękowania(choć wiem,że to nic w porównaniu z tym co dziś mam w domu te 2 aniołki)POŁOŻNEJ P.ILONIE B.z Poręby Data: 2008-10-19 09:31:11 Wystawił: Agata Data porodu: czerwiec '08 Ja natomiast należę do grona nielicznych pacjentek zadowolonych z porodu w szpitalu w Zawierciu. Trafiłam na rewelacyjne położne-p.Ewę i p. Marcelinę. Przy porodzie obecny był mój mąż i ze strony szpitala nie było żadnych sprzeciwów. Pomimo tego, że mąż był cały czas, to położne prawie mnie nie opuszczały. Bardzo mi pomogły, aby poród przybiegał sprawiając jak najmniej bólu. W nocy przychodziły mi dzidzię ponosić kiedy płakała, żebym ja mogła pospać (a dodam że nie miałam nikogo opłaconego). Data: 2008-04-21 09:36:02 Wystawił: aha Data porodu: jednak nic się nie zmieniło na dobre z tego co słyszałam, jak tak dalej pójdzie to położne same se będą musiały rodzić bo nikt im tam nie przyjdzie :( Data: 2008-03-26 21:03:40 Wystawił: Fergi Data porodu: kwiecień 2007 Nie wiem kiedy ten remont, bo jak ja byłam rok temu to łazienki i ubikacje były tak wstretne, że brzydziłam się tam wchodzić. Zakupiłam nawet specjalne nakładki na sedes. Dyscyplina jest jak ordynator jest w poblizu. Poza tym na położnictwie żadko kiedy jakis lekarz sie pokazuje a tam to dopiero zołzy pracują. Data: 2008-03-19 11:07:12 Wystawił: niki Data porodu: 08.2008 słyszałam ze najlepiej tam nie rodzić, ale moze sie tam zmnieniło podobno remonty były i dyscyplina tam jest kobietki jak uwazacie? Data: 2008-02-23 14:18:28 Wystawił: dana Data porodu: 06.03.2006 Wrażenia z porodu okropne. Tylko obecność męża dodawała mi sił. Nacięcie pełne bólu i krwi. Lekarz i jedna z położnych asystujący przy porodzie opryskliwi i niemili. Pytania o salę rodzinną "niesłyszalne" dla uszu personelu medycznego.Pośpiech, traktowanie przedmiotowe, potwierdzam negatywne opinie i teraz będąc z drugim dzieckiem w ciąży nie zjawię się tam, żeby rodzić w takim koszmarze. Data: 2007-09-27 07:29:38 Wystawił: Katarzyna Data porodu: 7.09.2007rok Poród w szpitalu w Zawierciu wspominam bardzo dobrze :) miałam wspaniałą położna przy sobie Panią Iwonke :) lekarz świetnie mi szwy założył tak, że od początku mnie nic nie bolało :) polecam każdemu i życzę takiego porodu jaki ja miałam!!! Natomiast postawiłabym pod ścianą pielęgniarki z "noworodków" są niemiłe (co prawda nie wszystkie) niesympatyczne!!!!!! Powiedziałabym, że WREDNE!!!!! Aż się dziwiłam że takie osoby przy małych dzieciach pracują!!! Kazały odwozić dziecko do nich jak bede miała odwiedziny. Jednego razu jak wracałam już po dziecko mój synek płakał, wręcz zanosił się a szanowne Panie siedziały sobie w dyzurce i miały w d*** co się z dzieckiem dzieje!!!!! Tak to jest jak ordynatos idzie do domu. Kota nie ma myszy charcują!!!! Data: 2007-07-17 09:27:24 Wystawił: Kasia Data porodu: 6.09.2007 Leżałam w szpitalu przez 3 tygodnie na począktku ciąży. Warunki FATALNE!!!!!!! WC, łazienka OCHYDNE!!!!! O zapachu wody nie wspomnę :/ myłam się na wstrzymanym wdechu. Położne hmmm różne, jak się da w łape to będą skakać koło człowieka jak nakręcone, a jak nie to nawet nie spojrzą. Pościel zmieniana od niechcenia, jedna pacjentka musiała zmieniać posciel sama. Alarmy przy łóżkach popsute tak więc jakby coś się działo to trzeba iść po położną sama lub krzyczeć. Ordynator jest miły dla wybranych (czytać tych co dali mu w łape) reszte traktuje jak intruzów. Polecam jedynie doktora Z. Wudarczyka!!!! Najmilszy, podchodzacy z sercem do człowieka i przy tym fachowiec przez duże "F"!!!! Poród jest przede mną i już mi się słabo robi jak o nim pomyśle, w dodatku po przeczytaniu wpisów mam już dość!!!! Tak więc zapowiada się ciekawie Data: 2007-06-27 14:36:57 Wystawił: nika Data porodu: styczeń 2007 niestety ja również należę do kobiet, które bardzo źle oceniają tą placówkę. Warunki fatalne, ubikacje bez świateł!! Ale najgorszy jest personel - położne. Są bez serca, zarozumiałe,chamskie, wulagarne i niestety interesowne. W ciągu tygodnia jak tam leżałam conajmniej 3 osoby wypisały się na "własne żądanie". ja mając gorączkę padawałam 36,6' C byle zostać wypisanym. KOSZMAR. Wszystkim odradzam Data: 2007-05-09 13:20:12 Wystawił: Fergi Data porodu: kwiecień 2007 KOSZMAR!! Poród wywoływany w 9 dobie po terminie, zakończyło się cc. Miałam tego pecha, że rodziłam w Wielkanoc. Najpierw 7h męczyłam się ze skurczami co 3 min. czasami częściej. Nie było postępu porodu więc o 14 zdecydowano o cc. Pierwszy komentarz lekarza "co się k...wa dzieje??" Opieka PO jest fatalna. Na całą zmianę trafi się może jedna normalna położna. Czasami nie ma żadnej. O stanie dziecka dowiedziałam się na drugi dzień. Dziecko przynieśli mi do karmienia po 15h , połozono je koło mnie i tyle. Dalej musiałam radzić sobie sama, nie muszę dodawać, że po tym czasie od cc nie byłam jeszcze w stanie się ruszać ale nikogo to nie obeszło!! Odwiedziny zabronione, żaden zabieg na moim dziecku nie odbył się w mojej obecności. Kolejne moje dziecko na pewno nie urodzi sie w tym szpitalu. Data: 2007-02-24 20:33:09 Wystawił: Basia Data porodu: 31.04.2007 Matko jedyna ja dopiero jestem przed porodem ale po tych komentarzach wpadłam w panikę. Proszę niech więcej kobiet napisze o swoich doświadczeniach. Byłam w tym szpitalu dwa razy i pielęgniarki wyglądały na niezbyt przychylne. A lekarze na lekko zobojętniałych. Ja chce mieć bardzo dziecko ale teraz to rodzić niechce mi się za nic w świecie. Data: 2007-01-29 09:48:09 Wystawił: ania Data porodu: - NACIĘCIE KROCZA 80 % U WIELORÓDEK TO CHYBA PRZEGIĘCIE ! Data: 2006-11-07 13:01:05 Wystawił: Ewa Data porodu: 27.03.2006 Nadmienię,iż nie wszystkie wyżej wymienione informacje są prawdziwe. Rodziłam w tym szpitalu to wiem. Ogólnie mogę powiedzieć,że porodu tam nie polecam. Znieczulenia nie dadzą Wam choć byście gryzły parapet, personel też bywa skrajnie różny. Jak zaczęłam rodzić trafiłam na wredną położna na porodówce, a jak nad ranem kończyłam;)personel się zmienił i był serdeczny i życzliwy. Za to opieka nad pacjentką już po porodzie jest bardzo dobra. 1.Sala pojedyncza nie jest dostępna dla wszystkich kobiet,ale dla wybranych. 2.Pierwsze karmienie na sali porodowej to bzdura! Nam tylko pokazali dziecko i zabrali na kilka godzin. fakt, że było niedotlenione ponoć. 3. Ważenie w obecności rodziców - patrz punkt wyżej-bzdura. 4. Zabiegi piel.dziecka nie odbywały się w mojej obecności! Zabierano dzidziusia do kąpieli. 5. Odwiedziny w sali były surowo zabronione! Człowiek ledwo chodził, ale jak się chciało zobaczyć z bliskimi trzeba było wychodzić na korytarz z podpaską między nogami :/ Data: 2006-10-31 13:50:33 Wystawił: kamila Data porodu: 22.06.2005 odradzam ten szpital kobieta traktowana jest jak przedmiot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaciazona8658
mamani uprzejma z ciebie dziewczyna :) życzę ci miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×