SOCZEWKI - PYTANIA. MUSZE MIEC.

Hej, Bardzo bym chciała miec soczewki. A ostatrni jak byłam u okulistki to mi NIE DAŁA! wsciekłam sie. bo wszyscy miga miec a aja nie. I to nie jest powod ze mam jakies złe oczy, ze jakis astygmatyzm czy cos tam tylk dlatego ze : " Jak bedziesz nosic cały czas to jak je zdejmiesz, potem załozysz okulary i bez nich nic nie bedziesz widizała, dam ci jak wada ci sie ustabilizuje " No ludzie.. byc moze tak bedzie, ale ja obiecuje poprostu zrezygnuje z wszystkieg co psuje wzrok i w ogole, bede cwiczyc z godzine dzienne cwiczenia na oczy.. :< Mam zamiar pójsc do innej okulistki, i jak ona mi nie da to niewiem.. :/ Jak mam ja jakos przekonac czy cos?

to już było

to bedzie jeszcze raz, nie umrzesz:]

Nie wiem jak jest przy astygmatyźmie, sam mam wadę -1D, okulary nosiłem może z tydzień bo tez nie chcieli mi dać soczewek na początku, później poszedłem do innego okulisty i tam już dostałem

słuchaj sie okulistki. ja mam np. soczewki jednodoniowe, bo mam stan alergiczny w oczach,a soczewki \'na stałe\' jeszcze bardziej pogorszyłyby mi stan oczu. jeszcze musiałam podpisać deklaracje, że nie będę nosic stałych soczewek w razie \'w\'. nie ma czegoś takie, ze \'wyćwiczysz\' sobie oczy. wada wzroku to wada i albo się cofnie, albo zostanie.