ZAUWAŻYŁAM ZE KOLEŻANKI JEDZĄ TYMI SAMYMI PALCAMI KTÓYMI WCZEŚNIEJ DOTYKAŁY.....

pieniądze albo cokolwiek innego.. na uczelni widze często zadbane strasznie kobiety i bogate a nagle widze jak one wyjmują rękami bułki i jedzą a wczęsniej dotykały pieniadze abo ksiązki jakieś z biblioteki.. CZY LUDZIE NAPRAWDE NIE BOJA SIE ZARAZKÓW?TO JAKIŚ HORROR tak samo dotykają w mpk zasyfionych rurek któe mogli tykac wczesniej zule brudni z jakimiś chorobami i zaraz potem komórki łapią w ręce a potem nie zdaja se sprawy ze na komorkach maja zarazki i jedzą bez mycia rąk ..porażka..

To mi zakrawa na fobię!!!

zgadzam sie z Toba:O ja mam na tym punkcie fiola i myje rece zawsze przed jedzeniem czy jestem w domu czy jem gdzies w miescie.

komórki dotykam wskazujacym a jem serdecznym

dlaczego na fobie? wczoraj w rmf fm mowili, ze kobiety nieststy pod wzgledem mycia rak sa gorsze od mezczyzn. ja sama ostatnio bylam swiadkiem na uczelnie, ze dziewczyna wyszla z toalety bez mycia rak :O to nie jest za fajne. bardzo latwo mozna cos zlapac z takich publicznych miejsc niestety.

hahah

Ja ostatnio widziałam jak dziewczyna w busie dawala kase kierowcy a potem siadla i wyjela batona calego do ręki i zaczela jeść a potem oblizywala wszystkie palce u rąk .zdębiałam ..poprostu mnie zatkało.

CRAZY BOOGIE ALE MI SIE SMIAC CHCE Z CIEBIE I AUTORKI! PRACOWALAM W PIEKARNI I WIEM ,żE NIE DA SIE ZJESć CHLEBA żEBY BYL CALKIEM CZYSTY. DZIEWUCHY CZY WY WIECIE ZE ZANIM CHLEB TRAFI NA PóLKI SKLEPU TO JEST MACANY PRZEZ RóZNE OSOBY W PIEKARN I KROJONY..A OSOBY TE NIE Są ZA CZYSTE..WRęCZ PRZECIWNIE.PRACUJA TAM CZESTO BIEDACY I BRUDASY.. I WY JECIE CHLEB NA BANK WIęC CO WAM Z TEGO ZE TAK SIE CHRONIC PRóBUJECIE JAK ZWYKLE ZJEDZENIE CHLEBA WAM ZAGROZI..HAHAHHA

moze to i fobia ale ja tez tak mam:o nie zjem nic zwlaszcza w pracy jesli wczesniej nie umyje rak, miejsca publiczne to juz wogole- klamki, rurki i pieniadze ti najbardziej obsyfiale miejsca- moj facet smieje sie ze mnie ze jestem chora ale sam juz zaczyna zwracac uwage na takie rzezczy:D poprostu wiem ze wczesniej takiej klamki w sklepie dotykal jakis zapijaczony zul-:o

biedacy w piekarni, no rzeczywiście to tragedia, bo ilość pieniędzy w portfelu jest wprost proporcjonalna do ilości bakterii na rękach.

masakra .ja tez nie kapuje jak ktos wyjdzie z kibla i łapie za klamke mimo ze umyl lapy ..nie wie chyba ze ma bakterii milion bo mimo ze myl rączki to chcąc otowrzyc lub zamknąc drzwi łapie za klamke na któej wczesniej ktoś dostawil mocz i kupe bo nie myl rąk.

ZAL MI WAS..NAPRAWDE żAL. NAWET NIE WIECIE CO JECIE A TAKIE PANIUSIE CZYSCIUSIE SIE ZNALAZłY..BUHEHEE

blelrzygam juz ---> to co ma poczekac az ktos mu te drzwi otworzy ?!? Ludzie nie przesadzajcie... ja juz teraz rozumiem skad sie biora te wszystkie alergie... dzieci tez sa wychowywane w sterylnych warunkach :-O

ja nie mam jakiejś fobii ale nie tykam klamek i poręczy jak nie muszę :O szkoda że nie da sie wszystkich drzwi otwierać " z buta"

od NADMIERNEJ CZYSTOŚCI! nie dawniej jak wczoraj przedstawiali w TV wyniki badań, że dzieci wychowujące się w rodzinach wielodzietnych są połowę mniej narażone na alergie niż jedynacy- którym się co chwila raczki wyciera :P zdecydowanie, w świecie domestosów mamy za mały kontakt z bakteriami, przez co kompletnie tracimy na nie odporność.... nie, żeby była, za zyciem w brudzie- ale bez przesady, np. z tą bułką na uczelni!

To wolisz sie zarazic lambliami albo gorszymi chorobami niz myć ręce przez zjedzeniem bulki na uczelni?

jakoś niczym się jeszcze nie zaraziłam- a nieraz jadłam truskawki prosto z krzaka czy jabłka z drzewa, tak samo pozwalam dziecku czasem wytaplać się w błotku, jeść rękami, nie latam za nim z chusteczkami, jak co poniektóre mamy, w całym życiu 1! raz brało antybiotyk, a ma już 8 lat! więc uważam, że coś w tym jest i się lambii nie boję :P

popieram "choroby teraz są" :)

super pomysł z tym otwieraniem łokciem ...ale troche tak obciach w miejscach gdzie jest pełno ludzi drzwi łokciem otwierać a może nie?

crazy_bogie dlaczego na fobie? wczoraj w rmf fm mowili, ze kobiety nieststy pod wzgledem mycia rak sa gorsze od mezczyzn. ja sama ostatnio bylam swiadkiem na uczelnie, ze dziewczyna wyszla z toalety bez mycia rak to nie jest za fajne. bardzo latwo mozna cos zlapac z takich publicznych miejsc niestety. Nie tylko pod tym względem :o Kobiety to ogólnie brudasy

ja tam nie mam zadnej fobii ale przed zjedzeniem czegos na uczelni wycieram sobie rece w taka mokra chusteczke, mam zawsze przy sobie, takie co sie uzywa w podrozy antybakteryjne:) fajna sprawa

brak tych powszechnych bakterii moze wam bardziej zaszkodzic niz id nadmiar :O i nie mowie o niemysciu rak po skorzystaniu z toalety bo to w ogole inna bajka

Toaletowy wojownik - nie kopiuj pajacu tekstów, które tu były już kilka razy :O

nie chce mi się rozpisywać. ale ludzieee nie wariujcie. najlepiej zamknijcie się w sterylnym pomieszczeniu. nie macie większych problemów? np. głód na świecie? :P po prostu popieram \"choroby to teraz są\"