Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka lala

zaparowane okna po nocy

Polecane posty

Gość taka lala

Wprowadzilismy sie do nowego moieszkania wynajmujemy. Okna sa plastikowe i teraz jak zrobilo sie zimno okna sa zaparowane w nocy. Rano musze je wytrzec i wietrze potem sa suche, ale na drugi dzien to samo. W domu mam jakies 18-19 stopni. Sa chyba za szczelne . Co zrobic. Myslalam juz o zakupie osuszacza powietrza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada z ptasimmleczkiem
no napewno macie wilgoć w mieszkaniu i może ciut za chłodno. Może warto na noc ciut je rozszczelniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla zdrowia i kwiatków to dobrze, jak powietrze jest wilgotne... no, ale dla ścian nie za bardzo okna plastikowe maja najczęściej funkcję "rozszczelnienia", czyli przy odpowiednim ustawieniu klamki nie są domknięte do końca, zostaje, w zasadzie niewidoczna, szpara wentylacyjna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka lala
Dzieki faktycznie jak klamke popuszcze i pociagne do siebie to okno jest zamkniete i jest szczelina. Pytanko czy wlasnie mam je do siebie pociagnac i tak zostawic. Wkladam palec pod rame okna na gorze troszke bardziej odstaje, czy przy tej podniesionej klamce docisnac je zeby nie bylo tej szpary. Grzejniki mam z termostatem i wlanczaja sie przy spadku temperatury no nie chce zeby chodzily na okraglo. Zawsze mialam drewniane okna w mieszkaniu i o plastkikach mam zerowe pojecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no niestety, albo rybki, albo akwarium albo masz nieszczelne okna, nie masz wilgoci, ale z nia ucieka ciepło i więcej grzejesz albo masz szczelne okna, ciepło i wilgotno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka lala
No to klops .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojjj
mi się tak robi jak szuszę jakieś pranie w pokojnu np. na kaloryferze czy suszarce - od wilgoci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja skręciłam kaloryfery na mniej, i zostawiam nie do końca zamknięte. Pani z firmy, która zakładała okna nastraszyła mnie,że mam zostawiać szpary bo inaczej może się to skończyć grzybem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllllll
jak jest dobra wentylacja w mieszkaniu to nie trzeba robić rozszczelnienia w oknach PCV

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kllllll
chociaż bardziej zdrowo jest jak dopływa trochę świeżego powietrza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba rozszczelniać
kllll, wg ciebie co to znaczy dobra wentylacja? skąd stale bierze się świeże powietrze w mieszkaniu i jak ono przepływa przez mieszkanie? aby wentylacja była dobra to musi być stały dopływ świeżego powietrza do pomieszczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość raba
też bym o tym poczytała jakies inne sposoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam okna
drewniane i tez sa zaparowane . :( Szczelne to one nie sa. To sa stare okna , podwojne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkam w bloku, przez 5 lat zmagałam się z parowaniem szyb. Już miałam montować nawiewniki, wycinać uszczelki i kupować osuszacz powietrza. Wilgotność w mieszkaniu, szczególnie po gotowaniu, kąpielach i suszeniu prania sięgała nawet 80%. Zgodnie z tym co mi poradzono sprawdziłam kratki wentylacyjne- każda miała w pakiecie przymocowaną tzw. ‚siateczkę’, usunęłam siateczki i problem wilgotności zniknął niemal w jeden dzień!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×