Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aajjjjjx

zalezy mi na Nim, ale nie moge o Niego zbytnio walczyc, bo nie wypada

Polecane posty

Gość aajjjjjx

:O taka prawda. jak zobaczy, ze stracilam dla Niego glowe, to bede na straconej pozycji. nie mowie, ze ja powinnam tylko lezec i pachniec a On sie krecic wokol mnie.zrobilam duzo w naszej znajomosci- tak uwazam. moze sie nie odzywa, bo nie chce? a moze mysli, ze ja nic do Niego nie czuje? jak wyjsc z takiej sytuacji?czekac na Jego ruch? teraz chyba nic innego nie pozostalo, zeby zachowac jakos w tym wszystkim twarz. jak Wy postepujecie, gdy zalezy Wam na facecie, ale nie chcecie tez przekroczyc pewnej graniy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
chyba nie zrobiłam czegoś niestosownego gdy kupiłam mu bokserki w prezerwatywy...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
ale co w tym złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
haha, "boli do dzis....a minelo 2,5tyg "-dobre:D a tak na serio, moj chyba nie jest taki infantylny jak temn Twoj.w sumie wiem, ze nie powinnam sie odzywac pierwsza i juz tego nie zrobie. jesli On sie nie odezwie, to trudno.szkoda tylko tego calego zachodu z poznawaniem sie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
to z tymi bokserkami to podszyw tak btw:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą I nic nie powiem jej, broń Boże Nie powiem nic umyślnie Bo póki milczę to ją mnożę Gdy wyznam wszystko pryśnie Więc nie wyśpiewam mej miłości Niech nie wie co się dzieje I nieświadoma swej piękności Niech w myślach mych pięknieje W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą Może kiedyś po latach Jednak szepnę nieśmiało "Kiedyś, tamtego lata Strasznie panią kochałem" A ty przerwiesz w pół słowa Me wyznania zabawne "I ja pana kochałam Wtedy latem i dawniej" I nic prócz małej chwilki żalu Nie złączy nas, kochana W tym dziwnym życiu, śmiesznym balu Miłości niewyznanych Bladym tancerzom gra cichutko Orkiestra salonowa A pod orkiestry każdą nutką Podpisać można słowa: W białych zim białych wierszach Złotych sierpnia pokojach Moja miłość największa Nie wie nic, że jest moja Czas ją syci jak wino Wyobraźnia upiększa Moją miłość jedyną Moją miłość największą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
czesc podszywaczu:D 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aajjjjjx
piekny wiersz i tak pewnie to wszystko wyglada w rzeczywistosci u innych, zeby nie czuc zalu niewykorzystanej sytuacji naprawde zrobilam wiele, zreszta-to ja doprowadzilam do poznania sie wzajemnie, nie moge ciagle za Nim latac jak pies za kielbasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×