Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zalotna za chwilę

Jak się używa ZALOTKI? Bardzo proszę o pomoc...

Polecane posty

Gość Zalotna za chwilę

Proszę mi pomóc, bo kupiłam i nie wiem jak się używa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja współlokatorka używa jej codziennie:). Ja jak spróbowałam, to stwierdziłam, że mam zbyt głęboko osadzone oczy:P. Chętnie się dowiem jak Kafeterianki jej używają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalotna za chwilę
Czyli nie tylko ja nie potrafię :) Witajw klubie :) Dziewczyny oświećcie mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale 75 pod biustem
Ja używałam, bo właśnie przy głęboko osadzonych oczach dobrze miec podkręcone rzęsy :) Ja podgrzewam lekko suszarka i delikatnie zaciskam na pomalowanych rzesach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm...kupiłaś ale nie wiesz, jak używać? przed wytuszowaniem rzęs zalotką ,,łapiesz\" rzęsy na kilka chwil a później tuszujesz...znam dziewczyny które najpierw tusz nakładają a zaraz potem zalotka :-o to chyba się nie sprawdza dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale 75 pod biustem
Mi wiekszosc tuszy prostowała rzesy :O:O :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalotna za chwilę
Ojć :) to trzeba jeszcze je podsuszyć suszarką ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalotna za chwilę
Próbuję :( ale nic a nic się nie podręcają :/ tylko jeszcze łzy mi płyną z oczu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zalotna za chwilę
Czy możliwe, że na kogoś zalotka nie działa? A kupiłam taką niby dobrą, za 30 zł :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, ale ja mam tak głęboko osadzone, że musiałam dosyć mocno ją do policzków przycisnąć;P. Też mi się wydaje, że dobrze jest ją w jakiś sposób podgrzać... Kupiła, bo wie, że to ładnie wygląda i chce się nauczyć zapewne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykladasz zalotke do oka tak aby wszystke rzesy znalazly sie "w srodku",zaciskasz na chwile.Ja zawsze robie w mniej wiecej w trzech miejscach na calej dlugosci;jak zrobisz tylko w jedny miejscu to sie zrobi kant i mi sie to osobiscie nie podoba. I oczywiscie robie to przed pomalowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam jej nigdy nie podgrzewam. co do tuszy,to z tych co ja mialam nie rozprostowuje tusz miss sporty(pod tym wzgledem b.dobry)i teraz mam lorea,l tez nie prostuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×