Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzona na takie gadanie

wychowanie chłopca na twardego mezczyzne

Polecane posty

Gość wkurzona na takie gadanie

ostatnio byłam z mezem i synem na urodzinach u znajomych takie mzona powiezdiec kinder bal syn raczkuje (ma 10 meisiecy) i jakos mu sie raczki pomieszały i upał na twarz zaczoł płakac ja go wziełam na rece i przytuliłam wtedy wszyscy na mnie ze nei moge tak robic bo wychowac syna na mamy cycka ze ma byc twardy ze robie mu takim zachowaniem krzywde maz oczywiscie popirał mnie ale dzisiaj gdy syn poscil sie an lozku i upadl uderzajac glowa o podloge gdy wzielam go przytuliłam maz powiedzial mi ze pwoinnam sie zastanowic nam slowami znajomych zebym pozniej tego nei zalowala oczywiscie rozmowa zakonczyla sie kłotnia bo uwazam ze to dziecko a nie mezczyzna kurcze niewiem co amm myslec nie zmienie zzachowania wobec syna ale czemu ludzie maja takie podejscie do chłopcow przeciez takie amlenstwo potrzebuje tyle samo milosci co dziewczynka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam syna i corke
i zadne z nich po malym upadku nie bylo brane na rece i pieszczone, bo niestety ale pozniej efekt jest taki ze dziecko ma byle malego strupka i panikuje caly czas , nie mozna reagowac na kazde wywrocenie sie malucha itd bo pozniej bedzie z niego mala beksa. Oczywiscie wiadomo ze jak mocno sie stuknie czy tez jest malutki tak jak twoj no to naturalne ze przytualmy i uspokajamy by nie plakal, jednak przy troche starszych maluchach ja juz tej metody nie stosowalam jesli byl to niegrozny upadfek. Tylko natychmiast odwracalam uwage dzieci od uderzenia tak by nie plakaly z byle powodu. Natomiast moja siostra zawsze dziecko podnosila calowala itd i efekt taki ze chlopak ma 5 lat i placze z byle powodu, potrafi wrzeszczec wrecz niby z bolu bo go komar ugryzl. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przeginajcie
to przeciez dziecko???. jak mu jest źle to płacze i trzeba go przytulic. dziecko według mnie potrzebuje poczuć się bezpiecznie. Jedne dzieci lepiej inne gorzej reagują na ból. Ale jesli domagaja się przytulenia to chyba normalne , że trzeba im ją dać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja cora podobnie
to nie jest chyba kwestia twardego wychowania syna ale wychowanie dziecka moja mala ma 2 lata i5 mies od malego bylo jej tlumaczone czego ie moze co boli...sama ie prz krewekonywala czasem jak to dzieck ale fakt nie byla pieszczona kiedy upadla na kolanka kiedy zrobla cos co sprawilo jej bol a wiedziala, ze efet taki bedzie troska z przytulaniem reaguje wtedy kiedy faktycznie wiem, ze to co zrobla faktycznie ja zabolalo w tej cie radzi sobie z upadkami, lekkim uderzeniem a nawet w syt kiedy faktrycznie ja boli. jednak nie zapominajmy, ze dziecko musi czuc troske i opieke, nawet w syt glupiego upadku na kolanko, czy uderzenia w glowke.podobnie jak my dorosli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja cora podobnie
przepraszam za literowki. cos komp sie chyba psuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja mam syna i corke
ja swoim pociechom zawsze mowilam tak " wstawaj kochanie nnic sie nie stalo "-" gdybys mnie posluchal to bys nie upadl "i takie podobne. Oczywiscie czesto dzieci przytulam i czują sie ze mną bezpieczne jednak ich po prostu nie rozpieszczam i nie latam bo ssie uderzyly mimo ze mowilam nie biegnij! Zreszta wszystko zalezy od rodzaju upadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przeginajcie
a ja przytulam zawsze jak dziecko chce i jakoś córa nie była mazgajem i nie jest do tej pory. synek jest podobnie wychowywany i nie zauwazyłam , żeby stały sie przez to bardziej płaczliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabkkkkkoooooooo
Jesli dziecku nic powaznego sie nie stalo, to lepiej powiedziec, ups ale sie narobilo, zlapales zajaczka, wstawaj. Bo jak sie bedziesz tak piescic nad kazdym upadkiem to potem faktycznie bedziesz miala mala bekse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przeginajcie
gabkooo- masz rację :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przestańcie pieprzyć
dziecko ma 10 miesiecy więc nie zrozumie jak mu powiesz "ups, złapałeś zajączka, wstawaj", tak mozna postępować z dzieckiem trochę starszym, ale nie z takim niemowlęciem, póki co przytulanie nie zaszkodzi, a na pewno dziecku jest potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×