Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
natalka2384

CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Polecane posty

Czesc dziewczyny. I tak jak myslalam test z I krecha :(( Miałam takie przeczucie. Elus to jestesmy w podobnym dniu cyklu, bo u mnie 39dc. Ciesze sie ze sie odezwałaś :)) Chyba si enie doczekam tego drugiego bobo. i szczerze wam powiem ze rozmawialam z mezem o adopcji malenstwa, ale do wakacji probujmy, a potem zlozymy wniosek do osrodka adopcyjnego. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska13
hej kobietki.u mnie okres!!!!!!!brrrrr....podle sie czuje.no i tylko czekac konca i staranka.kur...co jest nie tak??????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki:) Rybcia a moze daj szanse castagnusowi i po prostu lykaj go przez te 3 miesiace skoncz kuracje i wtedy zobaczysz czy sie uda.....adopotowac mozna zawsze ale skoro zaszlas w pierwsza ciaze to w druga tez zajdziesz.....zycze Ci wytrwalosci kochana :* a gdzie reszta dziewczynek przyszlych mamusiek? marturka, amarantowy ???? reszta diewczyn no i Tosiak?? odezwij sie Tosiaczku bo zaczynam sie niepokoic!!buziaki:) a u mnie wszytko ok kolejna wizyte u gina mam 2 czerwca zrobilam badania na kile i hiv bo to ponoc wymog, wszystko ok jest :) no i przeskoczylam z lykania kwasu foliowego i falvitu na feminatal :) jest ponoc o wiele lepszy i oczywiscie drozszy:D przeszly mi mdlosci ale za to pojawia sie zgaga :/ ale tak sie zastanawiam ze moze te wszystkie dolegliwosci ciazowe dopiero przede mna??!!hmmmm pozdrowionka dla wszystkich staraczek :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki! aska13 i rybcia - przykro mi, bo bylam pewna, ze obie zaciazylyscie :( U mnie 4dc i powoli @ sie konczy! Jutro gin i zobaczymy co powie... Poza tym luzacki dzien w pracy i co najwazniejszy ostatni w tym tygodniu, wiec do poniedzialku mam labe!!! Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
Ewa30- masz jedno dziecko tak?to i tak dobrze. z tym wzrokiem to faktycznie nie dobrze,moze ty wynik skutkow ubocznych...ja mam 6,7diioprii ale od dziecka.ja bralam diane i yasminelle razem okolo 2 lata na tradzik i niewiele pomogl-3lata temu gdzies to bylo,w tej chwili mam bardziej blizny potradzikowe ktore redukuja lecze u kosmetryczki-laser i mikrodermobrazja lub zabiegi oczyszczajac0-wybielajace i jest poprawa.z czego sie ciesze ale z drugiej strony kasy idzie...ale na to nie zaluje.od 10lat walcze z tradzikiem u dermatologa,ginekologa lekow przeroznych ze normalnie bym juz miala za to jakies auto hihi. ile starasz sie?cirepliwosci damy rade,bozia dopomoze miec dzidziusia./

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
rybcia1982- uspokoj sie musisz wierzyc ze sie uda.napewno nam wszystkim sie uda tylko cierpliwosci?a jedno dziecko juz masz tak?to i tak fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
Ewa 30- z tym dzieckiem to pomylka,pomylilo mi sie z rybcia1982.przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania85pomorskie
aska13-cierpliowsci ,mniej stresu i niemysl o tym ze chcesz glowa do gory.).od jak dlugo sie starasz?wczoraj spotkalam kolezanke ktora ma corke 6letnia a teraz zaszla w ciaze z drugim po 4 latach,leczyla sie... muchy w nosie-a moze mijaja te najgorsze objawy,nie zawsze trzeba czuc ciaze,najgorsze jest chyba te pierwsze 3miechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marturka
Hej dziewczynki :* Ja cały czas jestem...czytam codziennie wasze wypowiedzi i nie przestaję trzymać kciuków :) Mam nadzieję, że nasze grono zaciążonych będzie się stale powiększać! smily4kama, jesteś niezastąpiona, Twoja wiedza na pewno się przyda wszystkim staraczkom :) Eluś, nie dołuj się, testy mogły jeszcze nic nie wykazać. Masz z tego co widzę długie cykle więc owulacja też mogła być późno. Mi w dniu spodziewanej miesiączki też testy nic nie wykazały, dopiero ze dwa tyg później. Z całych sił trzymam kciuki!!! muchy w nosie, super że u Was wszystko ok :) zgaga, zaparcia, mdłości...to wszystko norma :) U mnie wszystko dobrze. Już 22 tc...nie mogę uwierzyć że tak szybko zleciało. Brzuszek już się uwydatnił i zaczęły mnie boleć plecy, ale daję radę :) Trzymam kciuki za Was wszystkie dziewczynki- smily4kama, rybcia1982, antonina01, elus1982 , agi27, nowa1983...i WSZYSTKIE super laseczki z naszego forum :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marturka!!! jak ten czas leci Ty juz 22 tc!!!aaaa masakra :) a kiedy tak dokladnie zauwazylas ze brzuszek Ci sie powiekszył?? Wiesz juz jaka plec dzidzi??buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Nie mam Dzidzi, ponieważ do tej pory naprawdę nie chciałam - a konkretnie nie miałam z kim... bo te okazy, które "miałam" zdecydowanie na Ojca się nie nadawały, jak się prędzej czy później okazywało... W tej chwili dopiero w ogóle mogę myśleć o dziecku, ponieważ mój aktualny jest właśnie TYM, któremu chętnie urodzę Córeczkę lub Syneczka. Jestem w 6dc. To mój ostatni cykl z Castagnusem.Ponieważ znowu okrutnie opuchły mi nogi (tak jak przedwczoraj), przeszperałam swoje notatki i doszłam do wniosku, że dokładnie w 5-7 dc w każdym castagnusowym cyklu jest dokładnie to samo z tymi nogami. Są ociężałe, obolałe, a uda osiągają monstrualną objętość. Podobny objaw miałam tylko wtedy, kiedy ginka na siłę przepisała mi Yasmin zamiast Yasminelle i okazało się, że chyba mają za dużo estrogenów dla mnie. Ale w tak wczesnej fazie cyklu to chyba nie powinny mi te estrogeny tak odbijać? Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czesc:) ja w pracy, o jejku jak mi sie nie chce ja dzisiaj siedze tu do 19:( pogoda na weekend sie taka piekna tu zapowiada 27 stopni i slonce w pelni:)!!! polwylegujemy sie w parku! kupimy winko i relaksik z ksiazkami....Marturka milo Cie widziec, jak fajnie ten czas leci, po pierwsze to dobrze, ze wszystko ok z ciaza i zycze zdrowka:) Kama jak Ci dobrze, ja bym sie z checia zamienila na tyle wolnego... Rybcia szkoda, ze tylko jedna, ale skoro masz juz dziecko to i drugie sie predzej czy pozniej pojawi:)! ja tez mysle o adopcji, ale chce wrocic do Polski najpierw:) poki co od dwoch dni pije ziolka ojca grzegorza sroki na owu i moj maz tez pije ze mna....castagnus zaczne od jutra od rana:) Elus przykro mi bardzo, ze znow nie wyszlo, ale zobaczysz, ze dacie rade;) Muchy w nosie mam nadzieje, ze dobrze sie czujesz i nowy stan Ci sluzy:) reszte dziewczyn pozdrawiam i milego dnia, pamietajcie nie stresujcie sie, bo to nie pomaga!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Ania85pomorskie: Umknęło mi Twoje jedno pytanie. Przepraszam. Już odpowiadam: jak mi wyszła ta podniesiona prolaktyna, to moja "gienialna" Pani Doktor kazała mi brać duże dawki wit. b6 (jakoś 3x50mg). Potem znajoma ogólna doktorka złapała się za głowę, jak o tym usłyszała i powiedziała mi, że duże dawki B6 stosowane przez dłuższy czas są neurotoksyczne i uzależniają... i że tak po prostu NIE WOLNO!. Podczas tej "kuracji" witaminą B6 dwa razy robiłam prolaktynę i dwa razy wyszła w górnej granicy normy. Zawsze powyżej 20. Potem odstawiłam B6, a ponieważ problemy zdrowotne (wylądowałam nieprzytomna na pogotowiu) skłoniły mnie to buntu, odrzucenia pigułek (Yasminelle) i zerwania kontaktu z gienalną Panią Doktor... Odstawiłam wszystkie świństwa i biorę teraz: Castagnus 1x1 (ważę 54 kg) MBE 1x1 (firmy Hascolek - najwięcej magnezu w magnezie ;) wit. B6 1x1 (50mg)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniu85 pytalas czy biorę castagnus... biorę 16 dzien z 1 dniem przerwy bo wczoraj mi brakło... ale dzisiaj juz mam bo narzeczony dba o to ;)... postanowilam wszystko przyspieszyć i jutro wieczorem ide do specjalisty itz ginekolog- endokrynolog ponoc jeden z lepszych w malopolsc i sie dowiem na czym stoje i zobaczymy co powie... ;( a co do tego co jeszcze zazywam to olejek z wiesiolka, kwas foliowy, magnez + B6 no i krople ojca grzegorza no i to na tyle i jutro bedzie dzien w którym dowiem się wszystkiego... ale jakos mam od wczoraj takie myslenie że nie chce mi się starac, liczyc ani nic... jeszcze ta pogoda która doprowadza mnie do szału... od tygodnia nic nie robie tylko leze i wstaje o 17 jak mój narzeczony wraca do domu i o 21 sie kłade no i tak mi leci zaczynam myslec że wpadam chyba w depresje ;( ... Kama Kochana bardzo dziękuję za słowa motywujące... jak i dziewczyną tutaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
manosia: Poczytałam sobie trochę Twoich postów wcześniej i doszłam do wniosków takich: Twoja prolaktyna wcale nie jest aż taka zła. Powinnaś powtórzyć to samo badanie w tym samym laboratorium jeszcze kilkakrotnie. Wystarczy, że byłaś zmęczona, zdenerwowana albo po seksiku poprzedniej nocy - to wszystko podnosi PRL. Gruczolaka też bym się raczej nie dopatrywała, bo wtedy miałabyś dużo dużo wyższą prolaktynę wyjściową. Powiedz mi jeszcze taką rzecz - robiłaś badanie podczas brania Castagnusa? Ile czasu upłynęło od tabletki Castagnusa do badania? Poza tym - nie smutkuj! Weź się w garść. Kobitki z dużo dużo wyższymi PRL zachodzą i rodzą piękne zdrowe dzieciątka! Czemu z Tobą ma być inaczej? Nie napisałaś jak wyszły pozostałe wyniki? Szczególnie co z Twoją wątrobą (ASPAT, ALAT, bilirubina)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewuniu30 brałam castagnus dzien przed rano czyli jak badanie robiłam we wtorek o 11 bo tak bylo to casta zażyłam ostatni raz w poniedziałek o 5.20 rano i później dopiero po badaniu... LH- 4.6 IU/l Normy: Faza folikuarna : 3.5 12.5 Faza owulacyjna : 4.7 21.5 Faza lutalna : 1.7 7.7 PRL 1095.0 uIU/ml Normy: 127 637 Testosteron : 0.369 ng/ml Normy : 0.06 0.82 T 3 1.2 ng/ml Normy: 0.8 2.0 T 4 7.0 ug/dl Normy: 5.1 14.1 ALAT 17.0 IU/l Normy: do 42.0 ASpAT 24.0 IU/l Normy: do 41.0 Bilirubina całkowita 11.8 umol/l Normy: 3.4 - 17.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania85, tak mam synka prawie 5 letniego. I gdyby nie to cholerne poronienie w listopadzie ubiegłego roku to teraz juz bym sie przygotowywala do nastepnego porodu :(( Smutno mi jak sobie o tym pomysle, ale coz moze tak mialo byc :(( Moze sie jeszcze doczekam swojego bobaska a jak nie to wezme maluszka, ktoremu brakuje miłosci i ciepła rodzinnego (jak oczywiscie przebrniemy przez ta całaprocedure)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
manosia: Przecież masz Kobietko bardzo dobre wyniki! Z tego wszystkiego tylko PRL musisz się zająć, a to naprawdę nie jest źle, jeśli wcześniej miałaś problemy z wątrobą, a teraz masz piękne wyniki! Równie dobrze prolaktyna mogła skoczyć, bo organizm nie dostał o stałej porze dawki Castagnusa i nastąpił efekt odbicia. Pójdziesz do dobrego ginekologa-endokrynologa i na pewno coś na to zaradzi! To jeszcze nie jest wynik "kosmiczny" tylko podwyższony! Nie dołkuj i nie pozwalaj sobie na użalanie się nad sobą, bo spiralka się będzie tylko nakręcać! Żeby sobie pomóc, powinnaś zacząć działać - i w kierunku leczenia i w kierunku zorganizowania sobie czasu. Nie możesz gnić w wyrku cały dzień. Musisz sobie znaleźć jakieś zajęcie, ale takie które naprawdę będzie Cię pochłaniać! Cokolwiek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuniu teraz od 2 miesięcy odkąd mieszkamy z narzeczonym nic nie robię bo tak to bylam pochlonieta jak to w Zakopanem turystyka a teraz postanowiłam zadbac o siebie, tylko w chwili obecnej przy tej pogodzie nie mam ochoty wystawic nosa za drzwi bo tak to mieszkam w samym centrum tzn do krupówek mam 10 metrów, więc zawsze ide na kawke i organizuje tak czas ze ledwo zdążam żeby cos porobic w domu przed przyjazdem mojego mężczyzny ;) i jeszcze teraz ta prolaktyna dała mi dodatkowe zmartwienia i tak właśnie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manosia Ty jestes z gor?? Ja mam duzo rodziny w gorach:)) Moj tata jest rodowitym goralem :)) Ale fajnie :)) Jak sie uda w w długi weekend sie wybieramy w odwiedziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane Forumowiczki !!! :) Mam do was ogromną prośbę, potrzebuję informacji na temat testów owulacyjnych, jakie sa najlepsze które możecie polecić ze swojego doświadczenia i czy sa one na allegro. Potrzebuje dośc pilnie i bede Wam bardzo wdzięczna za pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybcia1982 Jak bardzo sie cieszę :) tak ja jestem z gór i w dodatku rodowitą góralką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manosia- mowilam od poczatku, ze tylko prolaktyna masz sie zajmowac :) hihi Dziewczyny, nie zapominajcie, ze bardzo wazny jest ruch, uprawianie jakiegos sportu, chocby spacer. Lekarz mi mowil, ze cialo trzeba troche rozruszac i bedzie lepiej funkcjonowac. A poza tym to czesc przygotowan do ciazy, wiec ruszajcie pupami :) Ja mam moj ukochany rower i basen. No i na joge chodze. A testy owulacyjne...coz, moim zdaniem w ogole testy owulacyjne sa slabo wiarygodne, ale cos tam pomagaja> Ja mam jakies z allegro, a wlasciwie z ebay'a ale nie pamietam teraz nazwy... cos tam mi pokazuja, wiec nie sa najgorsze, ale i tak sluza mi tylo pomocnie przy mierzeniu temperatury...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Manosia ja mam rodzine w Bukowinie Tatrzanskiej, Lesnicy, Stasikówce i Czarnej Gorze. Ale super. Jak by co to dam ci cynk, jak pojedziemy to moze sie spotkamy na kawce na krupówkach hi hi :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamilko chyba wezme z Ciebie przykład i zaczne coś ze sobą robic, myślę że dobry bedzie spacer wieczorami i moze jakas delikatna silonia :) ja miałam fajne testy z rossmana ale powiem Ci że sa drogie bo na pięć dni kosztyją u mnie cos 28 zł a pasowało by miec takich testów z 15 to jednak robi sume biorąc pod uwage że teraz nie pracuję i dofinansowują ;) mnie rodzice no i narzeczony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rybcia1982 nooooo pewnie daj znać, ja całymi dniami jestem dyspozycyjna ze względu na brak zajęć także super :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marturka
Dziękuję bardzo agi27 :* Tobie również życzę wszystkiego co najlepsze!!! muchy w nosie... taki widoczny brzuszek pojawił się ok. 18/19 tc. Najprawdopodobniej zamieszkała w nim córcia :) Buziaki dziewczynki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
Kobitki! Tak trochę a propos testów owulacyjnych - a nie myślałyście o Baby Comp? Ja jestem na etapie kopania w stercie różnych informacji o tym urządzeniu... Wiem, że jest cholernie drogie, ale czy cel nie uświęca środków w tym przypadku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa30
I nie jestem żadną dealerką czy inną naciągaczką - sama dla siebie zaczęłam szukać i zastanawiałam się nad kupnem tego urządzenia. Jedyne co mnie powstrzymuje, to moje poprzednie problemy z zanikami miesiączek i nieregularnością cykli... Nie wiem, czy w moim przypadku nie byłyby to pieniądze wyrzucone w błoto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa30- ja mam taki monitor PERSONA. Juz kiedys tu pisalam o nim. Jest fajny, ale jakis czas temu jakos odlozylam go w kat i sobie lezy. Jak sie okazalo z nim czy bez niego wszystkie obserwacje sie pokrywaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×