CASTAGNUS - łatwiej jest zajść w ciążę?

Asia pewnie przeniosła sie na forum dla cięzarówek ;)).... ale mysle ze nas nie opuści ;)) a niech tylko sprobuje to ją i tak odnajdziemy ;))) mi cykle bezowulacyjne nigdy sie nie przedłuzały- w sumie mam pcos wiec takie cykle dosc czesto sie zdarzaja i zawsze jak w zegarku 28 dni to znalazlam na innym forum uWAGA TEST OWULACYJNY zawsze WYCHODZI POZYTYWNIE W CIĄŻY ale POZYTYWNY TEST OWULACYJNY po owulacji NIE MUSI oznaczać ciąży dlatego radzę testujecie ciążowymi TEST OWULACYJNY jeżeli ma przepowiadać ciążę MUSI MIEĆ KRESKĘ TESTOWĄ CIEMNIEJSZĄ OD OWULACYJNEJ lub PRZYNAJMNIJE TAKĄ SAMĄ jeżeli testowa jest jaśniejsza to nie jest to zwiastun ciąży. i jeszcze jedno niestety przy PCOS testy owulacyjne bardzo często , i przez cały czas nawet moga być dodatnie, gdzyż mamy większe stężenie jakiegoś hormonu

Dobrze, że nie palce świerzbią, Gabrysiowa - doradzałabym wizytę u dermatologa w przeciwnym wypadku :).

Witajcie dziewczyny :D Wyjechałomi się na te pare dni pomieszkać u teściowej...Sama pojechała do Krakowa a nam zostawiła psa, który nie może zostać sam w domu bo wyje...A jak pamiętacie, ja mam w domu kota więc w życiu psa nie przygarnę ;) I nigdy, przenigdy Was nie opuszczę, tak Justa, masz rację i Frania też :) Forum dla ciężarówek?? To nie dla mnie ;) Tam na pewno piszą, że żygają, mdleją i kupują ubranka i mówią o rozstępach i nadwadze...Nie, to nie na moje nerwy ;) Jak to mówią, "czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal" ;) Nie chce się wystraszyć ;) Poczekam na Was i wtedy razem założymy forum dla skutecznego castagnusa :D PS. Daję Wam 8 miesięcy na zaciążenie :D Bardzo za Wami tęskniłam :D Też słyszałam, że testy owu wychodzą pozytywnie w ciąży, ale praktyki brak ;)

Aha, jak się czuję?? Hmm dalej nie mogę spać na bokach, na lewym to w ogóle, nawet nie przypuszczałam, że jajnik tak potrafi boleć jak się na nim leży... Dziś zrobiło mi się słabo ale nie wiem czy to wina ciąży czy ciśnienia. PS. Jestem kawoszką, myślicie, że mogę pić 1 malutką kawkę z mlekiem dziennie?? Tłukę się od ściany do ściany bez kawusi...

Asia całe szczescie masz dobre wytłumaczenie ;)))i wybrnełaś ;)))fajnie ze dajesz nam 8 mcy ale mysle ze wszystkie wczesniej sie wyrobimy...bo za bardzoe nas wyprzedzisz ;))

8 m-cy to jest max ;) Wiecie, jestem po rachunkowości i wzięłam duuuuży margines ale im wcześniej tym lepiej ;) a najlepiej to najwcześniej ;) PS. CZEKAM NA WAS KOCHANE !!!!!!!!!! ;) ;) ;)

Aśka,ja też myślę że nam wszystkim uda się wyrobić szybciej;)Więc mam nadzieję,że za 8 m-cy to będziemy już współtworzyć forum chwalebne na cześć Castagnusa;D I każda z nas będzie miała cudownego pasażera pod serduchem:)ehhh,rozmarzyłam się-ALE WIEM,ŻE NIEBAWEM TAK BĘDZIE!Tego sobie oraz Wam dziewczęta życzę.Pozdrawiam serdecznie:)

witajcie kochaniutkie!!!!!!!!!!!!!!musze sie wygadac bo nie wiem co mam myslec.zawsze przed @ bolaly mnie strasznie piersi ale zawsze z tydzien przed.a teraz brak bolesci temp.wciaz podwyzszona a do @ mam 3 dni co o tym mylicie,bo nie wiem czy sie juz wkrecam?

Aha-a z tą kawą Asia to myślę,że jak pykniesz sobie codziennie filiżaneczkę z mlekiem to nic złego się nie wydarzy.Ja na początku ciąży dałam sobie spokój z kawą-nawet nie miałam ochoty.W drugim trymestrze zaczęłam pić-ale właśnie jedną,rano.

Martusia,mogę Ci tylko powiedzieć jak było u mnie.Zanim się dowiedziałam,że jestem w ciąży moje piersi już dawały mi znaki(choć wcale ich nie wypatrywałam-to mąż zauważył).Były ciężkie,jakby spuchnięte,b.wrażliwe i sutki zaczęły się zmieniać(otoczka ciemniała).Po teście,który zrobiłam parę dni później okazało się skąd takie objawy.Tak z piersiami było u mnie ale wiadomo-każda z nas jest inna.

nu nic nie ma sie co nakrecac tylko czekac:-)ale bardzo ci dziekuje bede je bacznie obserwowac mimo wszystko:-)

Martusia, wytrzymaj te 3 dni i zrób test ciążowy :) Weź przykład ze mnie i wytrzymaj do dnia spodziewanego @ u mnie poskutkowało. U mnie też mąż zauważył zmianę w piersiach ;) a ja go przekonywałam, że to standardowo jak na @ ;) czasem warto posłuchać faceta ;) u mnie główną rolę odegrał większy rozmiar i ciężkość, a mało tego, był nawet niezadowolony ;) bo teraz są za duże i nie mieszczą mu się w dłoni ;) nie dogodzisz ;) Pankolina, faktycznie, 1 kawusia mi nie zaszkodzi ;) Dzięki za radę, może z czasem kawa nie będzie mi smakować ale teraz na sam zapach to ummm.... :D

hmmmmm a rozmiar sie nie zmienia u mnie to pewnie porazka jak co miesiac tak sadze,to juz sie nie ludze penie cast.cos namieszal ze juz piersi mnie nie bola tak przynajmniej wiedzialam ze @ sie zbliza.nu ale dziekuje slonka ze napisalyscie do mnie to juz przynajmniej wiem na czym stoje:-)

ehCi faceci.. .tak zle i tak niedobrze ;)))gorzej niż z babami ;))) jedna kawusia mysle ze nei zaszkodzi to bedzie dla ponniesienia ciśnienia bo w ciązy (przynajmniej mi ) ciągle chciało się spać i drzemka po pracy byla wskazana bo inaczej nie dało się funkcjonowac... u mie pierwsza oznaką ciązy było kiepskie samopoczucie w czasie powortu z Hiszpani (chociaz do tej pory latanie samolotem nie wplywało na mnie wcale) a poziej dołaczyły piersi- tylko ze to byl z tydzien a nawet poltorej po terminie spodziewanej @ ... Martusia a może się skusisz .. ;)))

na test?zaczekam jeszcze do @ jak nie przyjdzie to wtedy go zrobie.przypuszczalnie powinien byc za 3 dni,bo ostatni milam w 23 dc a teraz licze ze jesli sie pojawi to tak jak zawsze 27 dc

Martusia, nie daj się skusić ;) Bądź dzielna i wytrzymaj te 3 dni :) i bądź wielkiej wiary :) a ja zrobie sobie malutką kawkę ;)

witam wsyskie kawoszki;) ja musle ze nie ma co przesadzac i wszystkiego sobie dmawiac bo czlowiek by zwariowal przez te 9 miesiecy;> u mnie nadal brak @ i objawow tez nie ma, nawet sluzu nie ma-sucho- nie wiem co sie dzieje- dzis 36 dzien cyklu-rano zrobilam test-oczywiscie wyszedl negattywny wiec to napewno nie ciaza-chociaz od poczatku to wiedzialam :> cykl bezowulacyjny.. teraz czekam na @ zeby zaczac przygode z clo. chyba faktycznie w tym miesiacu skupie sie na clo i clotromazolum a w kolejnym na hsg.. wogole jestem robita strasznie... tu sie martwie ze nie mam @, wsyztsko mnie boli tzn piesi, chche mi sie spac, jestem senna i rozdrazniona jednoczesnie, wsyztsko mnie wkurza, do pracy nie mam ochoty chodzic bo wiem ze pracy nie mam od wrzesnia i ze ciezko bedzie cos znalesc. u meza w pracy tez lipnie. a chcialabym zrobic maly remoncik w korytarzu i meble do kuchni- i chcioalabym miec prace taka na stale, zeby sie nie martwic;( AJ CIEZKO MI I ZLE;(

martusia88 tak to wlasnie jest ze z jednej strony masz inne objawy niz zawsze i sie nakrecasz mim tego ze nie chcesz tego robic a z drugiej strony po tylu miesiacach nieudanych probach wiesz ze to nakrecanie sie zawsze kaczylo sie wileka czerwona @. u mnie dalej plamienia chociaz juz zaczyna sie pojawiac ''prawdziwa krew'' i zaczyna bolec brzuch. rano jednak zrobilam test ciazowy - negatywny a owulacyjny juz zupelnie jasniutki. nie wiem co to bylo ze byl pozytywny. a co do piersi to w pierwszej ciazy tez maz powiedzial ze jestem w ciazy, ja sie upieralam ze testu nie robie bo czuje ze dostane @ a M mowil ze piersi sa '' inne'' niz zawsze no i dla swietego spokoju zrobilam zeby dal mi spokoj juz no i mial racje. w drugiej ciazy tez kompletnie sie nie spodziewalam bo bylam 10 dni po wizycie u gin ktory mi powiedzial ze z moja prolaktyna to min 6 miesiecy leczenia a jednak byly 2 kreseczki. a teraz kiedy wszystkie objawy internetowe wskazuja na ciaze to jej nie ma. Aska ja tez mysle ze jedna kawa nie zaszkodzi, nawet w jakims poradnku dla ciezarnych wyczytalam ze mozna jedna kawe dziennie. mnie zawsze wkurza to ze sa kobiety ktore pala, pija, cpaja i rodza zdrowe a dzieci a tu bedzie taka pozadna i raz sobie na cos ''zlego'' pozwoli i dzidzi cos sie stanie. tak jest z moja sasiadka. pije, pali, cpa, jedno dziecko zabrali juz do domu dziecka a ona dalej bez problemu rodzi zdrowe dzieci.gdzie tu jest sprawiedliwosc??? dobra koncze bo juz mnie ponosi i zaczynaja sie pretensje do calego swiata.

Oj Franiu, nagromadziło Ci się przeciwności losu jak na ten czas ale głowa do góry :) Wszystko się ułoży :) Przecież u mnie było tak samo, wiedziałam o zwolnieniach, nie przesypiałam nocy myśląc o pracy i obstawiałam czy zwolnią mnie w lipcu czy sierpniu a tu taka wielka niespodzianka :D Musisz wierzyć i mieć same pozytywne myśli, że się uda :) Skup się na CLO i badaniu a nie myśl o cyklu i zachodzeniu w ciążę a samo się uda :D

Justa a jak u Ciebie objawiaja sie cykle bezowulacyjne? masz jakies plamienia okoloowulacyjne wtedy? bo ja tak sobie mysle ze moz eja wlasnie taki mialam teraz. frania miala stwierdzone przez gina ze nie bylo owulacji i miala takie krwawienia czy plamienia i ja tez mialam. wogole caly cykl byl jakis dziwny. nawet test owulacyjny przez planowana owulacja nie byl tak bardzo ciemny. tak jakby to LH bylo za niskie i moze wlasnie dlatego sie utrzymywalo i teraz mialam pozytywny. a tak dla pocieszenia to moja kolezanka z PCO zaszla w ciaze!!!

frania jesli masz pewnosc ze nie jestes w ciazy, to wez sobie kapiel w wannie w bardzo cieplej wodzie. przyspiesza to @. sprawdzone. ale musisz miec pewnosc ze nie jestes w ciazy bo inaczej mozesz wywolac poronienie. jak mi szie dzis @ nie rozkreci to sobie taka kapiel zafunduje.

Masz rację Madzik, też nie wiem jak to się dzieje, zachodzą w ciążę od razu, palą, piją, imprezują nie wiadomo jak a dziecko najzdrowsze na świecie...Dlatego skoro cały czas piłam kawkę to ta 1 mi nie zaszkodzi, biorąc z tych kobiet "przykład".

Kurcze, dziewczyny, chyba dopadają mnie objawy...Nie dobrze mi, mam mdłości i mało brakuje do...Tylko leżenie na kanapie uspokaja żołądek...A co dziwne jestem głodna i mam ochotę na sałatkę grecką...

fajnie wyszło, bo też mam na imię Aśka, rocznik 85, ślub w lipcu a 7-ego czerwca na teście zobaczyłam 2 krechy :) chyba to jakaś magia imienia i rocznika :p

wow Sardynka ;) coś w tym musi być ;) ja zobaczyłam 2 kreski na Dzień Dziecka ;) a imię i rocznik się zgadza, na szczęście mąż będzie inny u każdej z nas ;)

i wielkie wielkie gratulacje :D

heh no rozdwojenia jaźni jeszcze nie mam :) ale swój ślub mam tydzień po Tobie, więc będziemy na ślubach w tym samym tc :) również oczywiście gratuluję :) btw. ponoć 01.06 to również dzień bociana :p

a jednak sprawdziłam i dzień bociana jest 31.05 :) ale też blisko :)

Witajcie :) Ależ Wam się zbiegło i Sardynce i Asi - jesteśmy z Wami, zaczyna Wam się nowa droga życia i to już we 3 :) Super! Ja mam brać po pół tabl. Bromocornu, od jutra biorę przez 40 dni, zobaczymy - czytałam po necie i na innych forach, że obniża prolaktynę i szybko się zachodzi po 1-2 miesiącach, czas pokaże, oby, oby! My z działeczki wróciliśmy, pomalowaliśmy altankę, grill ze znajomymi - także mega wykorzystuję ten week. :) A teraz coś mi powieki "zaciążyły", więc zmykam spać - dobranocka! :)

Szczesciary ....fajny zbieg okoliczności ;)) Frania dobrze mowi teraz nie ma sobie odmawiać... oczywiście przesadzać tez nie ma co .. dzidziuś i tak wybierze sobie najlepsze kąski ;)))odmawiac bedzię sie dopiero po porodzie.... wtedy bedzie wiekszy przykaz... hehe pamiętam jak zaraz po porodzie bylo wesele mojej psiasiolki i ja powiedziałam ze nie idę po co co jak tam bedzie tyle pysznego jedzenie a mi nie wolno.... oczywiscie puść poszłam bo tego wesela odpuścić nie mogłam ;)) MAdzik u mnie cykle bezowulacyjne niczym konkretnym się nie objawiały nie małam żadnego krwaiwnia w czasie no i @ przychodził dokładnie po 28 dniach... jedynie na USG bylo to widoczne ze pecherzyki nie rosły i co za tym idzie nie pękały ...Madzik ja też zajdę ;D i PCO nie jest mi straszne ;))) w poniedzialek ide na monitoring i zobaczymy co tam rosnie ;)) Asia nie ma samych przyjemności .. troszeczke trzeba pocierpieć ... ale to super powod do pobyczeniu się troszeczkę na lozeczku ;)) Nadia mam nadzieję ze skutki uboczne bromka Cie ominą ;)) dla staraczek fajny kalandarzyk http://piekielko.com/kalendarzyk?action=render&josMP=28&josML=6&josDate=2012-05-30#