z nudow umawiam sie na randki netowe i potem nie przychodze

hehehehahahaha - zazdroszczę - widok miny frajera - bezcenny ;)

skoro facet do ktorego ja pisze grzecznie nazywa mnie zdzirą, tylko dlatego ze nie chce sie z nim spotkac, to ja traktuje go swoim sposobem, bo z frajerami tak trzeba, ot co!

ja tak nie miałam nigdy:O heheeh

No tak ale jak umówisz się z jakims nieśmiałym, grzecznym chłopcem, który nie ma gdzie znaleźć dziewczyny?

brawo !! :) tak trzeba z tym podgatunkiem

hehehehahahaha---no wlasnie u mnie bylo to samo. Jak chcialam tylko pogadac to zaraz sie obrazali bo ono nie beda ze mna tracic czasu na gadanie. To niech maja te foty cycatych blondyn i niech sie podniecaja, ze to niby ja.

a może to pierwszy krok do kurestwa????????????????????Może o tym marzysz, tylko odwagi brakuje????????????

ja sie z takimi niesmialymi grzecznymi nie umawialam, jak ktos rozmawial ze mna kulturalnie i nie obrazal mnie, nie wyzywal, to ja tez bylam uczciwa...

a co jakby ktos was olał i nie przyszedl na spotkanie:???

spotkanie z takim frajerem z czata, to ostatnia rzecz jaka chcialabym zrobic w zyciu...a juz na pewno nie ma mowy o marzeniu, hehe:D

ktoś NAJWAŻNIEJSZY ---o niczym nie marze a juz szczegolnie nie marze by umawiac sie z jakimis facetami. Gdybym chciala to bym sie umowila. Ja meza kocham a te czatowanie bo po prostu jak jestejm w domu to mi sie nudzi. Dlatego se z nimi czatuje, udaje wolna i chetna, a jak se pomarze to realizuje to potem ale tylko z mezem:)))

"hehehe...ale sie wtedy usmialam, byyyla zabawa" jeżeli bawi cię coś takiego to powiem że masz bardzo ubogą naturę. "jak ja pisalam ze jestem mezatka to nikt nie chcial ze mna gadac albo sie pytali czego ja tu szukam." no widocznie oni szukali na chatach czegoś innego niż ty. ale czy to powód żeby ich oszukiwać? wyobraź sobie że podoba ci się facet. zakochałaś się. i ten facet opowiada ci jaka jesteś wspaniała, wyjątkowa i ile dla niego znaczysz itd. w końcu idziecie do łóżka. a potem on mówi że to był tylko seks, nic do ciebie nie czuje i do widzenia. skurwysyństwo, nie? a to jest dokładnie to samo. też obiecujesz komuś rzeczy których w ogóle nie bierzesz w rachubę tylko dlatego że w innym wypadku ten ktoś nie dałby ci tego czego od niego chcesz.

mnie spotkania z dziewczynami z czata nie kręcą ale warto choc raz się spotkac :)

jestem na tyle mądrą dziewczynką, ze nie umawiam sie na spotkanie po 10 minutach rozmowy, wiec raczej mi to nie grozi. a gdybym sie tak umowila, po kilku minutach rozmowy i poszla na spotkanie, a ten "ktos" by nie przyszedl, to mialabym pretensje sama do siebie, ze taka glupia jestem i naiwna:D

chodzi o sam fakt zdrady i chęć poznania kogoś bliżej, no wiesz o co chodzi....Przyznaj się, jesteśmy tylko ludźmi...

A poza tym ci frajerzy z czata to w wiekszosci maja tak puste teksty, ze to trzeba by byc naprawde zdesperowanym by sie umiwic z takim kims. Ja to normalnie nie raz mam ochote napisac wprost "ales glupi jestes pustaku" no ale nie bede mu odbierac az tak szybko tej jego pewnosci siebie. Niech se chociaz pomarzy...

Powinnaś pomyśleć o tym,że możesz w ten sposób zranić kogoś :o Rozmowa-ok,ale nie umawiaj się z nimi,nie obiecuj czegoś, jeśli nie chcesz i nie możesz dotrzymać obietnicy. Nie wolno się bawić czyimiś uczuciami!

ofe rma...tak bawi mnie glupota i naiwnosc napalonych facetow:D

Ojej!!! To może kogoś zaboleć!

oj jak się biedni faceci obruszyli - łączę się z wami w bólu ,że bywacie takimi frajerami

jupijej,,,,ajkie uczucia....co ty gadasz? facet mowi do mnie: spotkajmy sie, wylize Ci cipke, bedzie ostry sex, a jak odmawia to pisze: to spierdalaj szmato! Trzeba takich tępic!

Aż mi serce krwawi, gdy czytam jak okrutne potrafią być kobiety!!!

hehehehahahaha ..masz racje jak tak piszą to nalezy takich olac

oferma ---ja nikomu nie gadam, ze jest jedyny i wyjatkowy i nikomu nie gadam, ze jest moj ukochany. Na poziomie czatu nie ma zadnego zwiazku, zaangazowania itp. Dlatego ja ich w zaden sposob nie oszukuje. No moze tylko zabieram cenny czas bo oni chcieliv se zamoczyc a tu figa z makiem. W kazdym razie nikomu nie robilam obietnic, ze sie w nim zakochalam czy zauroczylam. ktos NAJWAZNIEJSZY----ja nie mam zadnej ochoty zdrady i nikogo nie mam ochoty poznawac blizej. Na samym poczatku bylam szczera i to wprost pisalam, ze chodzi mi tylko o netowe kumpelstwo to kazdy sie obruszal a czasem nawet wyzywal. No to zmienilam system.

oferma ma racje Ciebie to bawi ze przez chwile jesteś pożądana przez jakiegoś faceta, Spoko ja jak chciałam tylko pogadac na czacie miałam nick\'\'onaNieNaSex\'\' i sobie czekałam na normalnego

hehehehahahaha---jedyny organ jaki czuje u nich to jest ten pomiedzy nogami:))) Po tym jakie oni denne teksty pisza jak im sle "moje" zdjecie to od razu mozna wyczuc o co im biega.

a tak z ciekawości zapytam a jak dasz zdjecie to chyba nie piszecie o pogodzie?

sami...czytaj ze zrozumieniem. Nie bawi mnie to ze jestem pozadana przez kogos. Tylko ja mnie ktos wyzywa, tylko dlatego ze nie chce zrobic mu loda, to sie odwdzieczam. Nie dam sobie tak, zeby mnie jakis frajer wyzywal bez powodu!!! A swoją drogą to dziwie Ci sie...sama jestes kobietą a bronisz takich ostatnich chamow

"oferma ---ja nikomu nie gadam, ze jest jedyny i wyjatkowy" ale tu nie chodzi o to co ty im konkretnie obiecujesz tylko o to że obiecujesz rzeczy których od początku nie zamierzasz dotrzymywać. że ich z premedytacją okłamujesz. a to jest draństwo i tyle. sama jakby cię ktoś oszukiwał to być miała pretensje i mówiła że łajdak. a do siebie pretensji nie masz.

Sami --oni pozadaja nie mnie a te modelke co im wysylam. Jak chcialam pogadac bez zadnych zdjec to nie chcieli nawet pisac. Dlaczego? Bo widac od razu, ze im chodzi tylko o jedno. A jak wysylalam to od razu o jakas cudna, piekna, zgrabna. Umowny sie tu i teraz. Od razu zmieniali podejscie. Jezeli facet ma olej w glowie to pierwsze co pyta na pewno nie jest wymiar biustu i sexy foto.