Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa tiramisu na śniadanie

może to jest moja szansa na miłość

Polecane posty

Gość kawa tiramisu na śniadanie

podoba mi się pewien chłopak, poznaliśmy sie na wakacjach za granicą. Jednak tak jakoś sie wtedy ułożylo że nie spedzalismy ze sobą wiele czasu, teraz on jest już w pl, ja też ale na zupełnie innym końcu. Mam go na nk, marzę o tym zeby się do mnie cos odezwał, albo przynajmniej napisał komentarz do zdjęcia....a on nic....to by mi dało jakiś znak, jak sprowokować taką sytuację???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minore
Sama się do niego odezwij!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malibu25
Napisz pierwsza, głupie "co słychac" itp, i zobaczysz czy wasza znajomośc się jakś rozwinie, jak nie odp, lub nie będzie utrzymywac znajomości to daj sobie spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
ale nie chcę żeby pomyślał że jestem nachalna albo cos, poza tym jeśli ma mnie gdzieś.....nie lubie takich sytuacji...:( już się do niego zreszta odzywałam gadaliśmy troche wczesniej a teraz nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minore
Tak jak napisała Malibu, skrobnij coś niezobowiązującego. Zobaczysz jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
boje się że przegapiłam swoją szanse na wakacjach, byłam ślepa a mogłam wtedy bardziej zadbać o tą znajomość:( a teraz to troche musztarda po obiedzie na taka odległość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
tak ale jakby wtedy było coś na rzeczy to możnaby to utrzymywac teraz,a tak trzeba zaczynać prawie od początku, kurcze nie umiem chyba zrobić 1szego kroku, może poczekam do świąt i wyślę mu życzenia świateczne i wtedy zobaczę czy coś ma szansę ztego być.....cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
a tak w ogóle to nie jestem podlotkiem - mam 23 lata on 26:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość make me beautiful
moze On tez sie obawia i nie hce narzucac, bo w wakacje nie dawalas mu zadnych znakow, wiec pewnie mysli, ze nadal jest tak jak wtedy, czyli Ty nic do niego nie teges:D napisz co lsychac, zagdaj.pozniej czkeaj, zeby to On sie odezwal, jesli tego nie zrobi, to sobie odpusc, sprawa bedzie jasna. powodzenia, nie boj sie walczyc-oczywiscie w miare rozsadku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
postaram się, ale coś mi sie wydaje że NIC z tego nigdy nie wyjdzie, on mógłby mieć każdą dziewczynę a z jakiegoś powodu jest sam - nie wiem, może to moja niska samoocena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość make me beautiful
sorry za literowki. sprobuj, co Ci szkodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
ja wiem że nic mi nie szkodzi i sama bym tak samo komuś doradzała jakby był w mojej sytuacji, gdyby miało nie wyjść to pół biedy, ale gdy pomyśli że jestem jakaś głupia i zdesperowana bo nikogo nie mam, a on nie jest mną ani troche zaiteresowany to masakra:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doremifasolasido
wiesz co, może faktycznie poczekaj do tych świąt,to będzie pretekst żeby wysłać mu życzenia i przy okazji zapytać co słychać i takie tam....piszesz że może pomyślec że jestes zdesperowana.....a jesteś? ja jestem zdania że o swoje trzeba walczyć w każdej dziedzinia życia....będzie dobrze, głowa do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
no trochę jestem zdesperowana hehe:) ale pierwszego lepszego i tak bym nie chciała......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba normalny facet
piszę ci z punktu widzenia faceta - jeśli on coś teges, to może obawiać się że ty nie, a jeśli on nie teges - to i tak niczego nie tracisz....sory że tak chaotycznie ale po kielonku jestem (hehe przy sobocie po robocie)........spróbuj dziewczyno....gdyby tak sie każdy bał co se kto pomyśli to by w ogóle związków nie bylo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz do niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
czy ktoś miał podobny przypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość make me beautiful
ja moe nie mialam podobnego przypadku, ale sama poderwalam faceta, bo mi sie spodobal i na razie sie spotykamy od czasu do czasu. zwykle taka nie jestem, wiec nie wiem co we mnie wstapilo:D teraz robie krok w przod i co jakis czas w tyl, czyli okazuje zainteresownaie, ale tez milcze, by zobaczyc czy On w ogole chce utrzymywac te cala relacje. wiesz, okazanie komus zainteresowania nie jest ponizajace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa arafatka
ja też sie boje komprominacji....nie wiem co bym zrobiła....jednak jestem tradycjonalistką wolę jak to facet robi pierwszy krok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie czujesz, że "To ten, tylko ten. ten jedyny, druga połówka" to daruj sobie. Jeśli ona jest tylko fajny i podoba Ci się to moim zdaniem daruj sobie. Lepiej mieć ukochaną osobę blisko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
fakt - nie czuję aż tego co piszesz, ale z drugiej strony niektóre rzeczy poprostu przychodzą z czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa tiramisu na śniadanie
czasem tak myslę że może to dlatego że jestem straaaaaaaasznie samotna...wszyscy z parowani a ja wciąż sama:(:(:( boże...już nie mogę znieść tego stanu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cholera witaj w klubie
nie jesteś sama, ja też tak mam....wszystkie koleżanki kogoś mają albo już od dawna albo coś się przynajmniej kroi....ja wciąz sama i nawet nie wiem czy potrafię być z kimś...a podobno jestem calkiem całkiem....co do twojego tematu: napisz mu coś neutralnego....najwyżej nic z tego nie wyjdzie....w takim razie jak mówisz że mieszkacie daleko to i tak najprawdopodobniej się już nie zobaczycie (jeśli nie wyjdzie).....co innego jakbyście byli z tego samego miasta - wtedy ja też bałabym sie kompromitacji - a tak - nic do stracenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisz - będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×