Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trochę zdezorientowana

Czy jeśli przez 2 miesiące w zwiazku nie ma miłości, to nic z tego już do końca?

Polecane posty

Gość trochę zdezorientowana

Czy miłości można się nauczyć? Jeśli nie ma ognia, tego czegoś... On mnie zostawił, bo twierdził, że nie potrafi. A ja czułam, że może jednak. Jak to jest. Dlaczego nie dał nam szansy na dalsze bycie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
byliscie ze soba cale 2 miesiace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego było
żeby rozniecić ogień trzeba mieć zapałki i drewno... Jeśli jest tylko drewno... ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz mi czy spalas z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zdezorientowana
Tak, 2 miesiące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zdezorientowana
Nie spałam z nim i nie było o tym mowy, bo oboje tego jeszcze nie chcieliśmy, wierzymy, że to musi być z miłości i najlepiej po ślubie. Ale robiliśmy wszystko oprócz tego... I dużo tego było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
jak na moj gust o milosci nie mozna mowic po 2 miesiacach, a raczej o pozadaniu i fascynacji, a jesli tych dwoch ostatnich zabrakalo to nie dziwne, ze ten zwiazek jest juz przeszloscia... czasem tak bywa... przeciez nie mozesz wymagac od niego, zeby byl z Toba tylko dlatego, ze Ty masz takie widzimisie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zdezorientowana
Właśnie pożądania było dużo. A to, że mamy swoje zasady, to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
No tak jak? nie bylo ognia, a bylo pozadanie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro on juz wie, ze nie bedzie umial Cie pokochac to tak jest. gdyby choc byla fascynacja, ktora przerodzi sie w milosc..no ale on chyba najlepiej wie co czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zdezorientowana
Nie było zauroczenia, tej magii, tego piękna. To rozumiem, przez "ogień".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
No jak nie ma chemii na poczatku to bywa, ze ona sie nigdy nie pojawi... widocznie on wlasnie to zrozumial juz teraz, ale dopiero teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trochę zdezorientowana
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
do milosci nikogo nie zmusisz przeciez... nie ten,bedzie inny ot co :) glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×