Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prybiony

jak odzyskac miłość życia

Polecane posty

Gość Prybiony

Większość osób na tym forum to laski. Dlatego to właśnie do Nich pytanie: jak odzyskać straconą miłość? Co mogę zrobić aby znów zapłonął ogień w kominku??? Byłem prawie 3 lata z Laska. Spędzaliśmy wspólnie weekendy, święta czy innego rodzaju uroczystości, zabawy i imprezy. zdradzalismy sie nawazjem było śmiesznie, za to ona przyznała mi sie że zdradziła mnie nie dla zabawy ale specjalnie (wybaczyłem jej, lecz ta myśl mnie nie ćieszyła, stałem się może trochę zboczony, ale z czasem nie byłem). Wszyscy w naszym towarzystwie traktowali nas jak śmieci i biedacy. Nawet pracę straciliśmy , potem staraliśmy się zdawac w czasie przerw w pracy . W pewnym momencie stwierdziła, że już mnie nie kocha był to dla mnie szok. Nie raz się rozstawaliśmy, ale to wszystko było w kuchni czy w jakiś innych napiętych pomieszceniach . Ale tym razem powiedziała to bardzo glośno i z pewnością. Stwierdziła, że to już koniec i nie będziemy ze sobą. Jestem śmieciami, cały mój świat się spadł, miałem tempertaure o 180 stopni. Nie wiem co mam robić Była dla mnie najważniejszą osobą w mjescie , dzieliłem z nią sekrety i rużne swinstwa z dziecinstwa nieszczęścia zarówno jej jak i mojego. Razem konczylismy kredą ścieżką życia, która pełna jest przykrości, jak i radości. Była dla mnie jak \ąuto z wypszedaży, wiedziałem, że w jej osobie znajdę operacje, pocieszenie czy moc. Czy jest jakaś szansa na to, żebym odzyskał straconą 6 miłość?? Wiem, że ona była nie jedyna ale za to wyjątkowa. Na początku nie dostrzegałem tych najmniejszych detailów naszego związków , ale teraz po rozstaniu zobaczyłem, że pomimo tych wszystkich wstrętnych chwil były także te i najmniejsze drobiazgi. Wiele się nauczyłem przez to rozstanie, była i jest to dla mnie nader faker . Z każdym dniem coraz mocniej sobie uświadamiam jak dużo straciłem ze byłem z nią zamiast isc na studia zamrnowałem se zycie ale ją kochalem i było wspaniałe , jak wielu chwilom nie poświęcałem należytej odwagi jak wiele rzeczy znikło mi między oczami. Teraz zacząłem ją doceniać, ale już jest za prożna. Proszę pomóżcie mi, domyślam się, że gdzieś tam w w sorku ludzkiego ciała jei serce dlaje płnie razme z moim i jeszcze płonie ta iskierka miłości, bo chyba inaczej by nie dzwoniła dzwonem na poranne mszy zapłakana w środku nocy? Czy istnieje jakaś szansa, że znów będziemy razem? Drogie Laseczki, Laski, wiem, że jesteście osobami Głupimi, ale bez Was nasza egzystencja nie miałaby sensu, byłaby niczym, to Wy dajecie nam ten pomysł na zupe i szczęścia,radości, dlatego proszę pomóżcie mi odzyskać utraconą 6 miłosc bo 5 nie wystarczy a ta była wyjątkowa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mhy...
też się nad tym zastanawiam od roku... i niesteny nic sensownego nie wymyśliłam :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalka122
na początek to przestań palic to świństwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studentka2008
nie chce się czytać. szkoda że tak dużo tego od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość osoba głupia
chcesz opinie od glupiej laski? bo zostawila cie tez głupia laska? kim ty jesteś? palant.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×