Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość do doświadczonych

czy jesli meżczyznie naprawde zależy i kocha nic go nie powstrzyma?

Polecane posty

Gość do doświadczonych

on mnie zranił po raz kolejny. bardzo bolało i teraz on nie może tego znieść.. a co ja mam powiedzieć? kocham go, chciałabym być tylko z nim ale on sie nie potrafi zmienic i powiedzialam ze juz nie wytrzymam ... wiec on powiedzial, ze musi sie z tym pogodzic, ze tak bedzie lepiej wiec ja juz nie wiem czy moze mu az tak na mnie zalezec ze nie chce mnie juz wiecej zranic i dlatego nie bedzie walczyl? tylko nie piszcie ze tak pewnie pisze, bo on sie zalamal ze to wszystko sie tak potoczylo przez niego.. i ja nie wiem co mam zrobic bo bez niego nie bedzie lepiej mimo ze te wszystkie slowa tak nie raz bolą chcialabym zeby po prostu zrobil wszystko by to naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki jest...
zastanow sie nad jego wadami i podejmij decyzje... zwiazek to na pewno nie jest ciagle cierpienie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki jest...
jak sie nie potrafi zmienic, to chyba jasny komunikat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
ale tu nie chodzi o jego wady, bo każdy je ma... tylko czy jeśli mężczyzna kocha naprawde potrafi nie byc ze swoją kobieta ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki jest...
jak dla mnie to zaprzecznie... jak ktos kocha, to chce byc, chce sie starac itp....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
bo on jest inny, nie umiem tego wytlumaczyc... bylismy ze soba 3 lata i jest miloscia mojego zycia :( ale czasami sie zmienia w kogos kogo nie znam i nie chce znać i tym razem przesadził.. ale ja nie umiem bez niego żyć mimo wszystko, chciałabym mu wybaczyć ale on nie chce mojego wybaczenia bo uważa że na nie nie zasługuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co konkretnie zlego
robi albo mówi? Bo trudno ocenic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotek na wbiegu
Zaznacz ze musi sie zmienic jesli chce byc razem z Toba. pOdkresl wszystkie wasze wspolne lata - chwile, piekne momenty - powiedz ze go kiochasz ale nie jestes w stanie akceptowac tego co robi, ze nie ma sie nad czym zalamywac tylko trzeba walczyc o szczescie. NIe dawaj mu absolutnie "milczacego przyzwolenia" na to co robil traktujac to co powiedzialas "ze nie wytrzyasz tego dluzej" jako sprawe niebyla. wychowuj go sobie i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
nie bede wychowywac wlasnego faceta bo nie jest psem i tak sie nie da wlasciwie to nikt mi nie odpowiedzial na pytanie zawarte w temacie a wlasnie o to mi chodzi.. ja wiem ze on mnie kocha. i ze żałuje. ale boje sie, ze teraz nie bedzie o mnie walczyc zeby mnie pozniej znowu tak nie zranic jak teraz... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wenuswskorpionie
no to niezly wytrych sobie znalazl, zeby sie od Ciebie uwolnic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twoja teoria jest bledna
nie ma czegoś takiego, ze facet kocha ale odchodzi bo nie chce wiecej ranić kobiety jak kocha to jest z nią i nie rani kropka jesli tak ci powiedział to tylko po to zeby nie wyjść na kompletnego sukinsyna nie chce już z tobą być i tyle a z tego co piszesz to raczej lepiej dla ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bylismy ze soba 3 lata i jest miloscia mojego zycia ale czasami sie zmienia w kogos kogo nie znam i nie chce znać i tym razem przesadził.. Dr. Jekkyl and Mr. Hyde :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale co konkretnie robi, że zmienia się tak diametrlnie? To ważne, bo są rzeczy, które facet jest w stanie zmienić jeżli naprawdę kocha, i co do tego ne ma wątpliwosci. Jesli te własnie sa przyczyną konfliktu w Waszym związku, a on odpuszcza, bo tak mu wygdnie, to Cię po prostu nie kocha na tyle i już. Oczywiście są i takie rzeczy, których fact nie zmieni jeśli stawiasz go przed głupimi, wydumantymi wyborami, np. Ty albo jego hobby, które kocha od lat. Pisząc takie ogólniki, niczego konstruktywnego się tu nie dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do doświadczonych
no jest toksyczny po prostu :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×