Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieudanamama

nieudany tata??

Polecane posty

Gość nieudanamama

nie mam juz sily... ilez mozna sie prosic ojca dziecka zeby sie nim zaopiekowal, zeby go przewinal, nakarmil, poszedl na spacer. komputer, tv - wazniejsze. sa jeszcze takie mamy na kafe? czy tylko ja nie wiem jak zmobilizowac meza do opieki nad synem?? pomozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw dziecko z ojcem i wyjdz z domu! wróć po 2-3 godzinach. i nie proś sie go, bo to jest jego obowiazek. nie robi ci łaski jeśli nie chce zająć się dzieckiem. w końcu to też jego robota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj tez ne chcial pomagac:) Kiedy corka miala 10 dni powiedzialam ze ma ja wykapac i ubrac a potem czysta przyniesc do karmienia:) Siedzialam w kuchni i plakalam, bo balam sie ze zrobi jej krzywde:( Udalo sie, od tego czasu maz pokochal corke tak mocno, ze czasami nie chce mi jej dac:) Kazal mi isc do pracy, powiedzial ze teraz on na macierzynskim zostaje:P A tak powaznie to ja tez bym zostawila go z dzieckiem na kilka godzin:) Niech sobie radzi! I blagam nie przestawaj walczyc o swoje:) Nie zalamuj sie, bo kiedys przyniesie to skutek:) Ja tez aby cos wyegzekwowac u meza musze prosic milion razy, ale to przynosi skutki, i nawet trwale;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w mim przypadku wystarczyla obecnosc przy porodzie. maz zakochal sie w synku do tego stopnia,ze upominal sie u poloznej ze to on chce przeciac pepowine. jak wrocilismy do domu,tego samego dnia przewijal go,i pomagal mi kapac malego. do tej pory tak jest. ja np robie kolacje a oni sie kapia. uwazam,ze moje poprzedniczki maja racje. zostaw go z dzieckiem na godzine,dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×