Nienawidzę moich zębów

Są w fatalnym stanie i nic z nimi nie mogę zrobic,tzn tylko wyleczyc,ale to tez nie takie proste.Najgorsze że są krzywe i chyba do końca życia będę takie mieć :( Przez to staram sie jak najrzadziej uśmiechać bądź robić to z zamkniętymi ustami.Tak tylko chciałam sie wyzalić

a aparat nie pomoże?

Oczywiście że by pomógł ale nie mam kasy

Ja tez ma krzywe.. zwłaszcza wystające kły i kasy tez brak Ale moja mama wie, ze dla mnie to jest wazne i odkłada kase na aparacik :)

to kiszka :(

A moja ma to w dupie :O Pieprzy po co mi zęby i że to głupoty,że aparat mi nie pomoze.Specjalnie zeby mi tylko kasy nie dać mimo że ma :O

no ja moich tez. tez mam kly wystajace. nienawidze ich i sa moim najwiekszym kompleksem. na aparat tez nie bylo mnie stac. teraz mam 26 lat i zapowiada sie ze zostana mi takie do konca zycia. i choc mam meza to i tak nie przestalam miec obsesji na ich punkcie. wstydze sie ich tak bardzo. ogolnie dbam o siebie, staram sie ladnie ubierac, czesac itp ale co z tego ze robie sobie piekny makijaz jak wystarczy ze otworze usta i caly efekt szlag trafia:-(

Dokładnie.Zęby to bardzo ważny element wyglądu,jak sa piekne to bardzo zdobią