Dlaczego nie które wdowy lub rozwódki uwodzą żonatych

Jejku,że można się tak dac wkrecic-ostatnie wpisy z 2008 roku!!

Ostatnio miałem taki przypadek laska ok.30 lat bajerowała mnie w ogródku piwnym (choć widziała że mam obrączkę) ja byłem tylko z kumplem (kumpel singiel bez obrączki) ale panna na mnie się uwzięła i cały czas migdałowe oczka i trzepotanie rzęsami, w końcu nie wytrzymałem i mówie do kumpla (ściema) żeby zawołał moją żonę co została w środku a ta laska od razu jakby straciła mowę :-)

Ty,Krzychu, co Ty robisz na takim wątku?przyszedłeś specjalnie powiedziec jak to umiesz odpierać skutecznie zaloty czy jak? Czy obraączka to wabik i Cię kreci i dowartościowuje,gdy kobieta Cię nieco pozaczepia? hihi.

Chyba nie. Krzychu wykazał że kobiety to generalnie qrwy są. Oprócz jego żony, oczywiście.

Wszystkie baby to chuje oprócz naszych matek i sióstr ;) A Krzyś pokazał że jak facet chce spławić babę to potrafi. I skoro nie spławia to znaczy że nie chciał. Proste.

Opowieść gościa z 9.07 krąży po kafe od dawna usmiech.gif Jeśli to nie jest ściema to laska jest nieźle posrana usmiech.gif Mężuś rucha na boku a potem żonie pie**oli że to praktycznie gwałt był i on szantażowi tylko uległ smiech.gif A żona jak bezmózg ostatni wierzy. No kupa śmiechu smiech.gif vv Co ty nie powiesz kretynko co po ryju od żony dostała, bo się do rozporka cudzego męża pchała, a teraz o tym na kafe przeczytała. To pokaż tą opowieść co krąży tu ponoć od dawna - wstaw linka. No czekam. :D:D:D Mąż rucha od dawna ale swoją żonę, a szmacisko skręca, że ją jedynie olał ciepłym moczem, jak mu w kiblu loda zrobić chciała. :D:D

Krzychu pokazał że ma gdzieś romanse i jest to postawa godna naśladowania dla żonatego faceta bo takich bab jak ta opisana to nie brakuje.

Opowieść gościa z 9.07 krąży po kafe od dawna usmiech.gif Jeśli to nie jest ściema to laska jest nieźle posrana usmiech.gif Mężuś ***** na boku a potem żonie pie**oli że to praktycznie g**** był i on szantażowi tylko uległ smiech.gif A żona jak bezmózg ostatni wierzy. No kupa śmiechu smiech.gif vv Co ty nie powiesz kretynko co po ryju od żony dostała, bo się do rozporka cudzego męża pchała, a teraz o tym na kafe przeczytała. To pokaż tą opowieść co krąży tu ponoć od dawna - wstaw linka. No czekam. smiech.gifsmiech.gifsmiech.gif Mąż ***** od dawna ale swoją żonę, a szmacisko skręca, że ją jedynie olał ciepłym moczem, jak mu w kiblu loda zrobić chciała. smiech.gifsmiech.gif PO pierwsze jestes osobą bez kultury , skoro do przedmowczyni zwracasz sie kretynka , bo nie w smak Ci co ona pisze, a pisze prawdę, tylko ona jest niewygodna dla Ciebie. usprawiedliilas meza, dalas obcej kobiecie w twarz, i zadowolona jestes bo Cie nadal posuwa. Jezeli juz masz takie metody rozwiazywania konfliktow to pierwsze w pape powinien dostac Twoj maz i wypad z zycia , bo to on jest szmata, ale widocznie wyznajesz zasade byle jaki byle byl. A on bedzie to nadal robil tylko sprytniej. nie rob z niego bezwolnej istoty bo taki nie jest , ma rece i mozg, gdyby nie chcial to cbyba by umial obronic swojego k****a?? czy potrzebuje to tego Ciebie?? zenujace sa niektore kobiety,az miwstyd bo sama nie jestem

Takie jest życie..

PO pierwsze jestes osobą bez kultury , skoro do przedmowczyni zwracasz sie kretynka , bo nie w smak Ci co ona pisze, a pisze prawdę, tylko ona jest niewygodna dla Ciebie. usprawiedliilas meza, dalas obcej kobiecie w twarz, i zadowolona jestes bo Cie nadal posuwa. Jezeli juz masz takie metody rozwiazywania konfliktow to pierwsze w pape powinien dostac Twoj maz i wypad z zycia , bo to on jest szmata, ale widocznie wyznajesz zasade byle jaki byle byl. A on bedzie to nadal robil tylko sprytniej. nie rob z niego bezwolnej istoty bo taki nie jest , ma rece i mozg, gdyby nie chcial to cbyba by umial obronic swojego k****a?? czy potrzebuje to tego Ciebie?? zenujace sa niektore kobiety,az miwstyd bo sama nie jestem xxxx Żenujące to są baby ktore pchają ręce do rozporka cudzego meża i ty zapewne taką jesteś dlatego tak bardzo bronisz zakładowe obciągarki. Niewygodna jest dla ciebie opowieść żony co obiła dzifce gębę bo się boisz że i ty zarobisz od zony faceta ktoremu notorycznie się narzucasz. Rady dawaj swojej córce jeśli ją masz jak trzymać łapy z daleka od rozporka cudzego męża, bo każda żona ma swój rozum i nie potrzebuje rad ułomnej cizi co tylko czeka żeby dorwać cudzego meża. Ty również jesteś skończoną kretynką skoro wyzywasz żonatego faceta tylko dlatego ze jest uczciwy wobec własnej żony a gardzi zakładowymi qrwami dlatego żaden facet nie traktuje cię poważnie więc jedne co ci pozostało to atakować żony i mężów na publicznym forum, bo w realu zapewne przemieszczasz się kanałami.

bardzo dobrze ta żona zrobiła. ja bym jeszcze dzive wytarzała w najbliższej kałuży albo w błocie. a ta co się tak bulwersuje, że kobieta została pobita zamiast faceta to na 100% zapchaj dziura. szanujących się kobie nikt nie bije tylko wali się w mordę natrętne qrwy

Facet który posuwa inną na boku jest uczciwy wobec żony? ! Buahahahahaha :D Lepszego kawału dawno nie czytałam. Dzięki za poprawienie humoru z rana :D

""""" Dlaczego nie które wdowy lub rozwódki uwodzą żonatych """"" Bo brak jest moralności. Brak wychowania. Teraz się nie mówi o mężu ,żonie tylko o partnerze , partnerce. Precz z lewactwem Jest przyzwolenie prawa państwowego i za dużo prawa państwowego. Nakazy i zakazy państwowe , ich nadmiar, powodują brak odpowiedzialności. Ci wygodni i nie douczeni przerzucają odpowiedzialność na innych. Nie chcą ponosić odpowiedzialności za siebie i swoje błędy. Rozbudowywanie struktur państwowych tylko ten problem powiększa. A struktury są rozbudowywane bo coraz więcej państwowego a nie naturalnego prawa. I ktoś to musi kontrolować. i ogarniać. I kolesie muszą mieć robotę. Zamordyzm państwowy sięga zenitu. I jeszcze każdy interpretuje prawo jak chce. Bo tak jest stanowione prawo ,że każdy może je interpretować w tym sądy. I wydają wyroki w zależności od tego ,którą nogą wstaną. A to obywatel jest ponad państwem a nie państwo ponad obywatelem. Państwo jest takie jak obywatele państwa. Człowiek zszedł z drzewa i stworzył państwo. A nie państwo człowieka.

Z rana o władzy i państwie,wieczorem o Bogu czyli Zniecierpliwiony znów nie na temat.Znów nie wziął leków i zle spał,bo wpisy są póżną nocą i blogim świtem,gdzie ludzie po tygodniu pracy zwyczajnie śpia,by odpocząc.

Mojego starego też rozwódka uwodziła po prostu one już to mają we krwi :-)

16'46,o jakaś ty mądra:(

dziś O napalona rozwódka się odezwała :D

18'34 Ty wrozbita Maciej jestes,ze stawiasz na pewniaka taka tezę?

Rozwódki i wdowy to do roochania towar gotowy. Taak, kilka się zaliczyło.

Historia mojej mamy : autentyk. 3 lata temu rozwiodła się z powodu motorycznych zdrad ojca. Zdradzał ją nawet z ekspedietka ze sklepu w którym zrobiliśmy zakupy. Dzięki się narzucaly ale jego wina jest większą. Od czasu rozwodu do mamy adoratorzy wala drzwiami i oknami, głównie żonaci!! A mama szczerze do miss nie należała nigdy. Faceci szukaja okazji, ale mama wie ze chodzi im tylko o seks i nie reaguje. Wina zawsze jest po 2 stronach

D;aczego ja uwodze zonatych ? Po rozwodzie ,przyjaciolko mezatki daly mi do zrozumienia ,ze jestem persona non grata .No to na przekor "przyjaciolkom "pokazalam im .Teraz ich mezowie zabiegaja o mnie .Zostalam wykluczona ,tylko dlatego ,ze maz mnie porzucil .Nie mialam zamiaru uwodzic obcych mezow :) A le na takie dictum ,pokazalam im ,ze wszystko jest ulotne .Milosc ich mezow tez .Teraz p[rzynajmniej wiem dlaczego mnie nie zapraszaja :).

I to jest jedyny powód dlaczego bierzecie się za żonatych. Bo jesteście ofiarami losu, które i tak zostają na lodzie.

Alez ja nie zostalam na lodzie :)Mam meza( wolny ,bez zobowiazan ).Kochanego ,wspanialego .Pseudo przyjaciolki pogonilam z mojego otoczenia .Znaly mnie .Wiedzialy ,ze im nie zagrazam a jednak wykluczyly mnie z grona przyjaciol ,tylko dlatego ,ze zostalam rozwodką .Ja im tylko uzmyslowilam ,ze gdybym chciala to bym miala ich mezow na jeden raz ,albo na wiecej :). Gdyby zachowywaly sie w stosunku do mnie ,jak dawniej ,nie przyszedl by mi do glowy diabelski pomysl uwodzenia ich mezow . A tak dostaly to na co zasluzyly . Nie traktuje sie tak jak one przyjaciol .w moim gronie z obecnym mezem nie izolujemy rozwodnikow .Nie szufladkujemy .Kazdego traktujemy jak czlowieka .

Sama nie wierzyłam w takie stereotypy, ale cóż - i na mnie trafiło. Pewnego dnia mój mąż przyszedł i stwierdził, że zakochał się z naszej znajomej rozwódce, jest z nią "po słowie" (podejrzewam, że nie tylko ale to mało ważne) i do niej odchodzi. Szok i niedowierzanie. Tę kobietę znam słabo, wiem że przeszła ciężki rozwód, że próbowała układać sobie życie z innym mężczyzną, z którym coś tam nie wyszło i właściwie to bardzo jej współczułam doświadczeń. Jestem jeszcze w szoku, więc nie końca kapuję sytuację.