Testy, nerwy...NIEPEWNOŚCI

4 wyniki negatywne to pewnosc? jestem nastolatka miesiaczkujaca bardzo nieregularnie. uprawialam z moim chlopakiem peeting, nigdy nie seks. bardzo boje sie czy to nie ciaza. mimo tych 4 pojedynczych kreseczek. testy robilam w sporym odstepie czasowym, nie dzien po dniu. czy jest sens powtarzac go po raz piaty dla pewnosci i zaspokojenia wlasnych zszarpanych juz powoli nerwow czy jednak moge testom zaufac i byc spokojna? W miedzyczasie mialam plamienia, bardzo skape, chyba przez trzy dni, ale nie towarzyszyly im objawy typowe dla moich miesiaczek czyli silny bol plecow i piersi. Co moga oznaczac te plamienia? Mialam sporo nerwow, ale nie bylo one chyba jakeis ogromne. Nie wiem czy powinnam wlasnie na nie zwalac brak okresu czy ejdnak na ciaze...:( Moglibyscie mi pomoc? Nie oczekuej krytki mojego bezmyslnego zachowania. Potraktuje to jako nauczke, tylko prosze, powiedzcie mi co dalej... Z gory dziekuje.

skoro testy negatywne, seksu nie było (nie wiem jak wasz peeting się skończył, czy sperma dostała się w okolice rodne itp) to zakładam, że ciąży nie będzie :) a jak masz dylematy na temat plamień, zdrowia itp, to udaj się po prostu do lekarza, powodzenia! :)

Nie, sperma nie znalazla sie nigdzie w "moich" okolicach, ale byc moze jakos przypadkowo na jego rekach? zwykle On bardzo dba o bezpieczenstwo w tej kwestii, ale przeciez plemnik to cos, nad czym nei mozna w zaden sposob zapanowac...

halooo?

taaa, nie można zapanować i skacze z ręki, trudno go złapać i spuszcza się na bandżi do kobiecej pochwy :P tak naprawdę plemniki poza swoim środowiskiem naturalnym np. na tej ręce nie żyją długo, więc jeśli bezpośrednio po wytrysku nie wpakował ci tam paluchów, to wszystko jest okay. mam dodatkowe pytanie, ile masz lat?

17

no to powinnaś wiedzieć, co jest potrzebne do zapłodnienia :P i nie potrzebnie wydawałaś tyle kaski na tyle testów, lepiej byłoby iśc zrobić badania z krwi - pewniejsze. jak masz jakieś wątpliwości i cie nurtuje, to przejdź się najlepiej do ginka, powodzenia ;)

Nie wiem co Ci powiedzieć bo ja mam podobnie nie uprawiam seksu z chłopakiem tylko petting okresy do tej pory miałam 3 normalne takie jak powinny wyglądać i co teraz chyba przez stres spóźnia mi się dwa dni i zaczynam panikować już do tego doszło że (miałam urojona ciążę)

Dziewczyny od razu widac ze nie dojrzałyscie jeszcze do seksu ani do pieszczot skoro tak reagujecie i wymyslacie ze jestescie w ciązy chociarz jest to niemozliwe. A potem własnie przez takie shizy wpada sie w ciąze urojona i wtedy dopiero jest problem bo trzeba sie leczyc u psychiatry. Naprawde wyluzujcie i poczytajcie gdzies jak dochodzi do zapłodnienia. Jezeli robiłas 4 testy i wszystkie negatywne i zrobione w róznych odstepach czasu to jak mozesz byc w ciązy??!! co innego jakbys np zrobiła te testy za wczesnie i wszystkie jednego dnia. Ale jezeli było conajmniej 2 tygodnie od stosunku to testy juz wykazuja ciąze. Sa takze takie które wykazuja po 6 dniach. Nie wpadaj w paranoje. nie jestes w zadnej ciązy

a jesli niepokoją cie te plamienia to po prostu idz do ginekologa

a czy test wykrywa ciaze pozamaciczna? Naprawde wciaz sie tym zamartwiam. Pewnie z tego stresu nie mam okresu. Denerwuje sie tez tym,ze mam takie jasne,geste,mokre uplawy jak podczas dni plodnych,ale juz dluzej to trwa? Czy to moze byc jakims objawem ciazy? Dziewczyny,glowa podpowiada,ze to niemozliwe,ale na sama mysl o ciazy jestem tak przerazona,ukladam fatalne scenariusze,po prostu sie boje...

prosze,pomozcie

jesteś gupiutka i tyle - do książek dzieciaki a nie bawić się w dom!! Ludzie się miesącami starają o dziecko: kochają w dni płodne itd a ty od pieszczenia jesteś - noto gratuluje i postaraj się o wpis do księgi rekordów guinessa!!! ale miej dalej schizy- może cię to czegoś nauczy!!!