Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość łyzeczka 26

JESTEM KOCHANKA, KOCHAM I CIERPIE!

Polecane posty

Gość erajet
fakt, jeśli to dziecko patrzy co robisz, będzie mieć traumę na całe życie. I potem będzie kolejny prawdziwy_prawiczek na forum wypisujący jakie to paskudne są kobiety. No ale co się dziwic, skoro taki przykład ma w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
no mm cos tam dobra kolacja u zonki nio sama słodycz, niech sie chłopak naje po ciezkim dniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erajet
Pani łyżeczko, pozostaje pani życzyć, jak już pani znajdzie sobie jakiegoś chłopa co się z panią zechce ożenić, żeby nawinęła sie kolejna młoda dupa bez zasad i żebyś zobaczyła jak smakuje rola zdradzanej żony. Może coś pojmiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
heh wielkopolska:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olka fasolka...
lyzeczka-ale lepiej odejsc wczesniej niz pozniej... bo nie ma szans na jakis zwiazek trwaly... nie ma co sie pakowac w takie relacje.. im szybciej odejdziesz, tym mniej sie przyzwyczaisz .. tym mniej bedzie lez... a nie ma sie co oszukiwac.. niektorzy faceci sobie szukaja kochanek w pewnym stazu malzenstwa tylko po to zeby sobie urozmaicic zycie, dodac do niego troche pikanterii... jak sama nie odejdziesz to on moze to zrobic.. kochanka jest fajna na poczatku... a potem, sama wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miks miskowy
serio mam wrażnie że wszystkie forumowiczki tu się wypowiadające na tak wysokim poziomie, uważają seks jako karę! I może nawet zazdroszczą autorce tego romansu życia, którego by chciały, no ale się nie da..skoro tyle kur dookoła :D (nie ubliżając oczywiście właścicielkom kur ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kobieta to ja jestem
łyżeczka, dziewczyno, ale te porządne nudne żonki po Tobie jadą.... No nie pogadasz sobie.. Ale z innej beczki - to brzmi dla mnie jakTwoje zauroczenie, Twoje zaangażowanie, romantyzm, wrażliwość. A z Jego strony? On nie zostawi żony, rodziny, nie ułoży sobie z Tobą życia. Czy z Jego strony to uczucie? Czy przygoda? Sama sobie uczciwie odpowiedz. Może na ten moment ma to urok, ale po cholerę cierpisz, kiedy nie musisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak was czytam to przypomina mi to targowisko, na kleparzu przekupy tak na siebie sie wydzierają autorko, cokolwiek Cie spotyka jest po coś ucz sie, wyciągnij wnioski i odejdź zanim cierpiec beda inni! Twoich kilka łez to nic, kiedy sobie uświadomisz czego sie o sobie dowiedziałaś jesdynie takie nastawienie może Cie uchonic przed niechęcią i niesmakiem po skończonej znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprostu_ona
zastanawiam sie po co my to wszystko piszemy Ta kobieta i tak nic nie zrozumie dopoki nie znajdzie sie w roli zdradzanej::P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
kolejna napisałam ze z wielkopolski, koło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
poprostu czytaj wszystko, byłam zdradzana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjghjd
O matko i pomyśleć, że autorka z moich stron- wstyd normalnie! Koło to dziura- wezmą cię na języki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgjghjd
wielka m wielkopolska -tak jak Babiak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
Wiem ze to dobry człowiek, znałam go rok zanim sie zaczelismy spotykac, pozniej 3 miesiace do sexu ale wiem tez ze zarowno on nie zostawi rodziny jak i ja tego nie chce, nie moge chceiec bedzie odpowiedniejsze. Tylko smutno troche wiec napisałam. P.S. Sa osoby zbyt proste zeby ich slowa mogły urazic wiec luzik....:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lyzeczka, ktos napisal, bardzo logicznie : po co na to sie narazasz skoro nie musisz?! młoda jesteś, masz duzo do zaoferowania sobie i dziecku, więc głowa do góry i odejdź, odejdź - tutaj tylko Ty cierpisz! On wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
Yuki wiem, jestes bardzo madra zyciowo i stonowana. Moge wiedziec ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miks miskowy
ale przecież łyżeczce jest smutno, ale dobrze zarazem. Nie rozumiecie tego? Też jestem w pewnym sensie w podobnej sytuacji - jestem z kimś, z kim nie będę za 3 mce bo ten ktoś wyjeżdża do stanów, do pracy, na zawsze praktycznie (akurat facet wolny, ale nie dla mnie, to tylko romans.... )i wiem że będę cierpieć i wiem że już teraz mi smutno, ale chcę się nacieszyc tą bliskością, wspólnymi porankami jego ciepłem, długimi rozmowami w łóżku do południa, nawet jeśli nie będzie mowy o miłości, wspólnej przyszłości i naszym BYĆ...ale jest masa uczucia i ciepła, tego mi potrzeba, jak każdemu cżłowiekowi, a nie od każdego wolnego-moralnego-porządnego takie ciepło dostać można! I O TO CHODZI!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
He he dobry wiek YUKI:) Miks przykre bo Ty nikogo nie ranisz a mimo wszystko ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
Tak mowi czesto, kocha na maxa swoja mała, zone szanuje ale juz nie kocha. Przez telefon rozmawia chłodno ale grzecznie, ona czesto krzyczyale podobno wiedział o tym wczesniej. Nie mowi o niej zle, ze furiatka itp chociaz ja słyszałam jak krzyczałam kiedy to on z nia rozmawiał. Troche to dziwne ze nie mowi o niej zle ale luz moze jest bardziej cwany niz mysle ;?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dobrze, że źle o niej nie mówi. Meżczyzna który źle mówi o kobiecie z którą był wystawia sobie złą opinię. Ale to oznacza, że Ty powinnaś odejść. Nie bo szanse, nie bo żonaty, nie bo coś innego, tylko zwyczajnie dlatego że jako kobietę wówczas ściska Cie za serce. A przecież to nie objaw miłości a cierpienia. Odchodź, powoli, małymi kroczkami. Będzie mniej bolalo. Szanuj siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
Moze małymi kroczkami sie uda. Kurcze ja juz tylko potrafie płakac i to nie z jego winy tylko z mojej. Ze odpisałam na pierwszego smsa, ze umowiłam sie na kawe mimo iz nie umawiam sie prywatnie z klientami. Boli to ze nie bedzie mojego ciastka blisko ale kiedys na bank przejdzie:) musi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do potrzebuje rady, moim zdaniem zdrada jest zjawiskiem w którym biorą udział 2-3 osoby, mężczyźni częśto tworzą cudowne scenariusze byleby tylko zadowolić swoje ego - taka juz ich natura w większości, ani nie są przez to gorszymi mężami, lub podłymi ludźmi, zwyczajnie są niewolnikami swojeje nieszczęsnej meskości wiec do licha, przestańmy się wszsycy błotem obrzucać, bośmy niestety omyli ! KOCHAJ BLIŹNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO SZANUJ BLIŹNIEGO JAK SIEBIE SAMEGO Zacznij od kochania siebie a skończ na innych, bardziej możliwe, że ominą nas wtedy zdrady i dramaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
YUKI DZIEKI WIELKIE I SZACUNECZEK:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko siła woli możesz sie wygrzebac, i zamknij ten rozdział, potrzebujesz czasu, to sobie go daj pomoże Ci to wewnętrznie się oswoic z myśla ze od niego odchodzisz, jedyne czego nie rób, to nie mów mu o tym, to ostatni twój bastion w którym nmasz zmagazynowaną jakąkolwiek siłę - tajemnica!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
Moze tak bedzie lepiej tez dla mnie, troche dla niego zatraciłam siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łyzeczka 26
yuki moge napisac maila jak sie uda. Twoje rady sa bardzo cenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×