Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emiemi83

Jak radzicie sobie z tesknota za krajem i rodzina? Pomozcie!!!

Polecane posty

Gość emiemi83
Ja wyjechalam do usa 3 lata temu. Poznalam amerykanina wyszlam za maz i przeprowadzilams ei do usa. Wiedzialam na co sie decyduje. mam tutaj nawet dobra prace studiuje ale nie moge sobie poradzic z ta tesknata . sama nie wiem za czym.........oczywiscie rodzina znajomymi, moim ulubionym sklepikiem za moim osiedlem tesknie poprostu za wszytkim co mi sie dobrze kojarzy, za dziecinstwem, za swietami w rodzinnej atmosferze.......... jestem coraz bardziej przeygnebiona wrecz mam nastroje depresyjne , myslalam nawet o samobojstwie. czy tez tak mieliscie i czy ja sie w koncu przyzwyczje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorna01
witaj:) ja juz tez zblizam sie do tej granicy:((( tez wyszlam za maz za obcokrajowca, mieszkamy w UK i co noc sni mi sie Polska, rodzina, przyjaciele..niby juz jestem tutaj 4 lata, ale tez popadam w depresje.. Choc wiesz?staram sobie tlumaczyc, ze wszedzie dobrze, gdzie nas nie ma, ze kiedy mieszkalam w Polsce tesknilam tez za czyms..nudzilo mi sie i ciagnelo gdzies.Tu odnalazlam milosc i nie wyobrazam sobie zycia bez niego a on do Polski nie chce sie przeniesc i nie dziwie mu sie.Ja mam duzo blizej niz ty i latwiej jest mi odwiedzic Polske, ale mam dosc wiecznie zimnej, deszczowej Anglii. Wiec witaj w klubie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Filozof pozyteczny
A jak mozna przeprowadzic sie z USA do USA? Polka wszystko potrafi? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mieszkam w UK juz pare lat, bylam tez rok w stanach, uwierz mi ze juz tyle razy mialam zalamki w stylu chce do Polski, do moich starych przyjaciol ze nie wiem ale tak bylo tylko na poczatku. Po tylu latach nauczylam sie ze za granica nie ma to jak byc zawsze w gronie dobrych przyjaciol, czesto wychodzic z domu tak zeby nigdy nie byc samemu, mi pomaga tez to ze mamy tu polskie gazety, polskie sklepy, moj narzeczony jest Polakiem i mam kontakt z jezykiem a do Polski nie mam daleko, tylko 2 h samolotem ale zawsze po pobycie w kraju zdaje sobie sprawe ze dobrze ze wyjechalam bo tyle mam znajomych po studiach bez pracy i wszystkie kolezanki mowia mi ze mam szczescie ze mieszkam za granica. Trzymam za Was kciuki i glowa do gory:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emimi83
rodzice mojego meza sa Polakami wiec i on umie mowic troche po polsku. na szczescie przynajmniej mam kontakt z jezykiem i polskimi zwyczajami. mam tez wokol siebie polskie sklepy i powiem ze gdyby nie one to bym juz chyba zwariowala. w sumie jak analizuje to jest mi tu dobrze. Maz jest cudowny praca ok, szkola tez mam fajny samochod i dom stac mnie na wiele wiecej niz w Polsce ale ja nie moge sie pogodzic z mysla ze ja tu zostane juz na zawsze !!!!!!! ciezko mi strasznie i chyba wolalabym mieszkac w szalasie ale w moim prawdziwym domu :( w sumie wiem ze moze mi sie tak tylko wydaje i gdybym wrocila do polski to bym testnila za ameryka ale mowie wam serce mi peka. ja chyba nigdy nie bede 100% szczesliwa. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emimi83
musze sie wygadac bo mnie ta tesknota zabija :( czasami chce sie spakowac i uciec do domu :( to uczucie jest tak silne ze malo nie zwariuje czasami potrafie sobie tylko pomyslec o domu a juz mam lzy w oczach. najgorzej jak mi sie przysni dom oh wtedy to juz caly dzien jestem totalnie rozbita. ja jakos siebie nigdy nie posadzalam o taka nostalgie zawsze duzo potrozowalam bylam mieisacami poza domem ale to co innego bo wtedy wiedzialam ze wroce.... teraz jak slysze polski hymn to normalnie placze nigdy w zyciu byl nie uwierzyla ze bede tak reagowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skad jestes? ja mieszkam w NYC od ponad 4 lat, i gdyby nie praca i mozliwosci finansowe, przeprowadzilabym sie do nnego stanu, bardzo chetnie na Floryde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×