nieszczęśliwa miłość, czyli nic nowego

od 3 lat jestem z facetem, nie jestem pewna czy coś do niego czuje, jest mi niemalże niedobrze gdy mam się z nim kochać, ale łatwiej mi jest być z nim, bo wiem, że cokolwiek się nie stanie to on będzie obok, nie wiem jak długo jeszcze wytrzymam w tym związku, ale boję się też być sama. A jakby mi było mało to w pracy poznałam świetnego faceta i wreszcie zrozmiałam jak to jest gdy czuje się "motylki" w brzuchu. Z tym chłopakem nic nas nie łączy, ale lubimy ze sobą przebywać, niby przypadkem się dotykać. On ma dziewczynę od 6 lat... Co robić??!!

Sophi nie wiem ile masz lat, ale ja na Twoim miejscu nie męczyłabym się w związku- po co?? szkoda życia, nie można zmuszać się do miłości, czy do bycia z człowiekiem który jest nam jakby obojętny- nie zrozum mnie źle nie chcę Cie do niczego namawiać- ale ja zaczęłabym sobie szukać kogoś nowego, pomyśl sobie jak by to było za parę lat jak będziesz ze swoim, jacy będziecie, a jak pojawią się dzieci?? Co do tego faceta z pracy nie liczyłabym na cud, bo może on po prosu chce przeżyć \"przygodę\"- tak oni to nazywają, co innego jeśli odczuwa to samo z dziewczyną co Ty ze swoim, ale myślę że szuka bardziej jakiejś odskoczni. Bynajmniej nie powinnaś samej siebie męczyć w związku którym nie chcesz być- sama znam pary które się rozstały po 3, 4, a nawet 6 latach tak więc wiem co mówię i życzę powodzenia:)