Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość annnhedonia....

Czy kobieta powinna zabiegac o mezczyzne?

Polecane posty

Gość annnhedonia....

po zerwaniu z nazeczonym (3 lata) jestem z innym mezczyzna od ok 3 tygodni. Nie wiem czy to normalne ze On sie nie stara, tzn nie pokazuje zeby Mu zalezalo. Nie stara sie o spotkania a w towarzystwie nie okazuje zadnych uczuc wobec mnie. Troche to dla mnie dziwne zebym to ja jako kobieta nalegala na spotkanie i czekala na Jego odpowiedz... Wiem ze to jeszcze wczesnie bo jestesmy razem dopiero nie caly miesiac, ale pochodze z rodziny z tradycjami i wydaje mi sie ze to mezczyzna powinien obsypywac kobiete komplementami i starac sie o kazde jej spojrzenie i usmiech... A teraz tego nie doswiadczam od obecnego partnera. Co o tym myslicie jako kobiety? Cenie takze wypowiedzi mezczyzn :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ja tez i ja tez
Masz racje- to FACET powinien sie starac i tyle. Nic tutaj nie ma nowego;) Jesli mezczyznie zalezy na kobiecie zrobi wszytsko by sie z nia spotkac lub chopcbyporomawiac przez telefon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julkaaaaaaa1234
odpowiedz : NIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie! wiadomo, ze powinno Ci zalezeć, wiadomo, że nie możesz traktować go jak powietrze i tez powinnaś go obdarzać uczuciami, dbać o niego. ale- jesli facet nie pokazuje, ze mu zalezy i nie zabiega o Ciebie, to z takiego związku nic dobrego nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mysle ze jemu poprostu nie zalezy na tobie i traktuje cie jak powietrze, jest z toba bo nie ma nic innego do roboty. A co do zabiegania to nie ma jakis regul- jesli ktos komus sie podoba to jest naturalne i ta osoba zrobi wszystko zeby zdobyc czy uwiesc parntera w taki czy inny sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
jak sie juz spotkamy to On twierdzi ze nie ma o czym ze mna rozmawiac etc... ale jest tez czesto fajnie, przy nim zapominam o Bozym swiecie. a ze mi na nim zalezy i chce sie z nim widywac to staram sie i pokazuje swoje uczucia, niestety mam wrazenie ze Jemu wogole nie zalezy. Od rana czekam na odpowiedz czy sie dzisiaj spotkamy, na dodatek sama zaproponowalam to spotkanie. Zrezygnowalam z wczesniejszych planow na rzecz dzisiejszego wieczora a tu nic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
no wlasnie czuje sie strasznie upokorzona ... i naprawde wstyd mi przed sama soba ze to ja musze zabiegac o kogos... To co, mam sobie odpuscic? mimo ze mi na nim zalezy? :( probuje teraz dac Mu szanse aby On sie zaczal starac, dlatego tez nie pisze ani nie dzwonie do niego pierwsza, chce zobaczyc czy bedzie pamietac o dzisiejszym spotkaniu i bedzie wogole zabiegac o kolejne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
mam swoja wartosc i szanuje siebie, ale nie chce odpuszczac bo mi naprawde zalezy... nie wiem co robic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwazam, ze zarowno chlopak jak i dziewczyna nawzajem powinni o siebie zabiegac. Jak para sie kocha to zarowno jak i dziewczyna pokazuje, ze jej zalezy czy jak robi to facet to oboje sa wtedy zadowoleni. Ja jak poznalam mego meza tez mu okazywalam uczucie i widzialam zawsze jak bardzo byl szczesliwy gdy mu cos kupowalam (jakis drobiazg), czy go zapraszalam czy nawet spontanicznie dzwonilam by powiedziec, ze go kocham. Oczywiscie on to odwzajemnial i nadal odwazjemnia:)) Ale oczywiscie to musi wyplywac od obojga ludzi. W sytuacji gdy jedno sie stara i robi co moze a drugie olewa, to niezaleznie od plci, ja uwazam ze lepiej jest dac sobie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
dziekuje za rady :* a moze jednak jeszcze poczekac...? dac mu troche czasu zeby mial mozliwosc pokazac ze tez chce? czekam na odp caly dzien i dalej nic :( ide sie napic wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
dziekuje za rady :* a moze jednak jeszcze poczekac...? dac mu troche czasu zeby mial mozliwosc pokazac ze tez chce? czekam na odp caly dzien i dalej nic :( ide sie napic wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
dziekuje za rady :* a moze jednak jeszcze poczekac...? dac mu troche czasu zeby mial mozliwosc pokazac ze tez chce? czekam na odp caly dzien i dalej nic :( ide sie napic wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
dziekuje za rady :* a moze jednak jeszcze poczekac...? dac mu troche czasu zeby mial mozliwosc pokazac ze tez chce? czekam na odp caly dzien i dalej nic :( ide sie napic wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
dziekuje za rady :* a moze jednak jeszcze poczekac...? dac mu troche czasu zeby mial mozliwosc pokazac ze tez chce? czekam na odp caly dzien i dalej nic :( ide sie napic wina :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkklllll
I ja bylam w podobnej sytuacji. facet mnie olewal, na spotkaniach pisal jkaies smsy do kolegow czy kolezanek. Nie wytrzymalam i olalam go. Teraz poprosil o kolejna szanse, dalam mu ja, a on ...OLAŁ mnie;) Tak wiec kolezanko, ucz sie n amoich bledach i olej drania calkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annnhedonia....
no tak, ale to jest starsznie skomplikowane :/ niby chce ale tego nie pokazuje zawsze. bo niekiedy jest dobrze a niekiedy nawet sie nie przywita... wogole mysle o powrocie do bylego... kurde brakuje mi go ale sie boje ze jak znowu bedziemy razem to sytuacja miedzy nami sie nie zmieni i znowu bedzie tak jak kiedys... mam taki mentlik ze masakra :( a do tego jeszcze dochodza tez inni ktorzy sie tez staraja o mnie a ja ich olewam. NIe wiem, moze lepiej dac szanse tym ktorzy sie bardzo staraja mimo ze ja nic do nich nie czuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam tak samo!!!!!!! prawie identycznie!!! i zakonczylam to. bylam z nim 1,5 miecha....to ja latalam, okazywalam ze mi zalezy itp. zerwalam...bo dluzej nie moglam, nei wiemc zy dobrze zrobilam, ale ile moza sie meczyc w takim zwiazku....jezeli jemu nie zalezy to po co my laski mamy robic z siebie naiwne glupie gesi;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepelnosprawny
Osobiście uważam, że oboje powinni się starać zabiegać. Nie może być tak, że tylko jedna strona zabiega, w takiej sytuacji staje się to dla mnie nieporozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lasius flavus
Dokladnie. Albo staraja sie i zalezy obydwu stronom, albo zadnej. Nie mozna starac sie za dwoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiem prosto i dosadnie: 1. Jak nie dzwoni i nie pisze - nie zależy mu, jakby chciał to by zadzwonił/napisał bez względu na jakieś durne konwensanse czy nieśmialość 2. Jak spotyka się od wielkiego dzwonu lub bardzo rzadko cos proponuje - NIE ZALEŻY MU. Koniec, kropka, dziekuję za uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wszyscy mężczyźni są tacy sami i nie z takimi samymi doświadczeniami. Może jest ostrożny i na razie nie chce pokazywać uczuć. Czasem nie wszystko na raz jest nam dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli powiedzial Ci ze nie macie o czym rozmawiac to jest to powazny problem. Szczesliwy zwiazek tworza ludzie ktorzy co najwyzej sie dogaduja, jedno ustapi drugi doradzi. Nie ma takiej mozliwosci ze czlowiek moge zyc szczesliwie z drugim bez rozmowy na rozne tematy i zawsze takie sa. Sprobuj jeszcze zapytac o czym chcialby porozmawiac co go interesuje. Jesli nadal uzna ze nie macie o czym rozmawiac to nie macie poco byc ze soba. Zwiazek buduje przyjazn, porozumienie jakies wspolne zainteresowania. Nie mozecie siedziec jak dwa molczki reszte zycia, nie mozesz tez stale czlowieka prosic by zabiegal o Ciebie. Ten mezczyzna jest zapatrzony w inna kobiete lub ma problemy. Moze kiedys jakos ta znajomosc ma jeszcze szanse ale narazie odpusc i nie pisz. Zobacz jaki wykona ruch. Pozdrawiam Kaska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli kobiecie zależy będzie zabiegać o mężczyznę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wyzej: zgadza sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myse, ze problemu nie ma, jezeli dziewczynie i chlopakowi bardzo zalezy na sobie. nie ma wtedy watpliwosci, kto powinien bardziej a kto mniej. jak jest to cos, to sie samo dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×