pytanie do dziewczyn bez jajnika

zwracam sie z pytaniem do dziewczyn, ktorym usunieto jajnik. Rok temu przeszłam operacje i staciłam jeden jajnik, zostawił mnie wtedy facet bo uznał że juz sie do niczego nie nadaje. Poznałam teraz bardzo wartosciowego faceta ale boje sie mu powiedziec prawdy. Może któraś była w podobnej sytuacji i powie kiedy jest najlepszy moment?? Lepiej powiedziec szybko czy zaczekac az znajomosc sie bardziej rozwinie?? Nie wyobrazam sobie nie powiedzec wcale.

moja mama miała usunięty jajnik. Nic między nią i tatą się nie zmieniło;) ale to inna sytuacja. Facet, który Cię zostawił z takiego powodu jest kretynem. O jajniku musisz powiedzieć, jeśli będziesz już w związku, który traktujesz poważnie. Nie musisz przecież rozpowiadać wszystkim nowo poznanym facetom,że nie masz jajnika;) pozdrawiam

dzieki za odpowiedz ale Twoja mama miała juz wtedy Ciebie a ja zawsze moge miec utrudnione posiadanie dzieci a to jest swego rodzaju problem nie kazdy facet bedzie w stanie to zroumiec

ja nie mam jajnika, usunięty został pod koniec kwietnia tego roku. to że nie masz jajnika wcale nie oznacza że nie możesz mieć dzieci. często drugi jajnik podejmuje pracę z ten utracony, i owulacje ma się co miesiąc. ja tak mam. zresztą ja zaszłam w ciąże z jednym jajnikiem bo drugi miałam już poważnie uszkodzony. tak więc się nie martw, wszystko będzie dobrze. o jajniku musisz powiedzieć, ale poczekaj aż związek się trochę rozwinie. niech ten chłopka cie lepiej pozna, a tamten to palant totalny.