Żony, matki mieszkające za granicą bez rodziny, która została w Polsce.

Żony, matki mieszkające za granicą bez rodziny, która została w Polsce jak sobie radzicie z samotnością, z prozą dnia codziennego? Ja mieszkam w Austrii sama już od 5 lat oczywiście systematycznie odwiedzam rodzinę, telefonuję, rozmawiamy przez internet.Mąż nie chce do mnie dołączyć bo ma pracę w Polsce, ja nie chcę wrócić bo nie mam tam szans na znalezienie pracy w wieku 38 lat, jest jeszcze dziecko które uczy się w szkole w Polsce. Stoję na rozdrożu każda z opcji do wyboru jest w tym momencie zła ale chyba wybiorę życie w Austrii. Jeżeli któraś z was ma podobne dylematy odezwijcie się proszę.