Gość majeczka198705 Napisano Listopad 19, 2008 Witam!!! PROSZĘ O POMOĆ !!!!!!!!!! Moja sytuacja przedstawia sie nastepująco zakochałam sie w facecie o 14 lat starszego bardzo mi imponował z każdej strony był i jest boski ale czegoś w nim brakowała i zaczełam spotykać się z młodszym facetem od siebie gdyż myślałam że to może przez różnice wieku (bedąc z tym starszym) młody mi odpowiadał tylko w jednym że nie sprawdzał mnie na każdym kroku i nie zadawał pytan na które potem i tak znał odpowiedz ale wcale nic do nie go nie czułam leżąć z nim razem w łóżku nawet w myślach nie miałam aby sie przytulic.Do niczego miedzy nami nie doszło tylko buzi i nic wiecej Nim zrozumiałam co robie i dlaczego okłamuje osobe na której mi naprawde zależe bez której nie potrafie żyć!!! Było już zapużno nie chciał do mnie wrócić!!!!!!!!!!!! Ale nie jesteśmy ze soba półtora roku ,spotykamy sie co miesiąc każde takie nasze spotkanie kończy mi sie 2 tygodniowym żalem i szlochaniem DLACZEGO NIIE CHCE DO MNIE WRÓCIĆ jak powtarza mi co spotkanie że bardzo mnie kocha jakich argumentów mam użyć jak sie usprawiedliwić O co tu chodzi czy ktoś mi POMOŻE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach